 |
 |
To co, bijemy dalsze rekordy w nieodzywaniu się do siebie ?
|
|
|
|
|
' nie potrafię... ' - nadal jestem idealna? / szloch
|
|
|
|
|
godzina wychowawcza, losowaliśmy na mikołajki. przyszła kolej na mnie. wyciągnęłam karteczkę z numerem dwa w dzienniku, siedziała przede mną ta osoba. ' hahah. ' - wybuchnęłam na całą salę. przyjaciółka zobaczyła, że leże na ławce. przytuliła mnie. ' masz go? ' - spytała. ' buhahahha. ' - na twarzy tworzyły się dwa rumieńce. ' dziewczyno, ale Ty masz pecha. ' - wy szeptała. ten chłopak, obrócił się. ' serio masz mnie? ' - uśmiechnął się. ' hahaha. ' - nie mogłam z siebie, wydusić ani słowa. jest on największym idiotą w klasie, nikt go nie lubi, a sam uważa, że jestem jego dziewczyną. już wiem, co dla niego będzie najlepsze, obwiążę się kokardką, i stanę przed nim, w mikołajki, z wielkim uśmiechem. / szloch
|
|
|
|
|
jebać to co mówią inni, w mordzie mieli więcej chujów niż ja frytek, w dupie byli i gówno widzieli i do tego pierdolą trzy po trzy. aż wielbić takie społeczeństwo. | paulysza
|
|
|
|
|
trzymamy w sobie uczucia, dusimy się nimi każdego wieczoru dławiąc się łzami, analizujemy każdą rozmowę, każdą obietnicę i każdy najmniejszy gest, dzięki któremu wierzyliśmy, że szczęście naprawdę istnieje. pragniemy zniknąć, zapomnieć o tym wszystkim zostawiając po sobie jedynie parę uśmiechów zatrzymanych na fotografiach, kilkaset nic nieznaczących rozmów w archiwum i wspólne chwile w pamięciach innych. w jednej chwili wymazać się z serc ludzi, dla których znaczymy tak wiele, w oczach których jesteśmy tak idealnie szczęśliwi. | endoftime.
|
|
 |
|
Kocham gryźć patyczki po lizakach. ♥
|
|
|
|
Która to opowieść mnie znudziła, albowiem nie była o mnie.Kumasz zależność? /Król Julian
|
|
|
|
Idziemy szukać szczęścia. :) Może się gdzieś chowa na dworze... /wulgarna.poezja
|
|
 |
|
Dla mnie liczysz się tylko ty. Dla ciebie liczą się wszystkie tylko nie ja...
|
|
|
|
Ironią jest to, że mówisz "Nie rozumiem kobiet" po tym jak pierwszy zerwałeś kontakt.
|
|
|
|
Dzisiaj kogoś mijałam. Chyba kiedyś go znałam. Chyba był dla mnie ważny, Chyba nawet go kochałam. Ale teraz... nie pamiętam, nie ma nic. /wulgarna.poezja
|
|
|
|
Pokaż komentarze (1)
