  | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Wymodliłam sobie to szczęście. Każdym słowem zapisywanym na wszystkim czym popadło sprowadziłam na ziemię Anioła. Pożegnana na dobre z wiarą w miłość dostałam od życia najlepszą niespodziankę jaka mogła mnie spotkać. Nie wierzyłam, że mnie.. cichą, szarą, zamkniętą w sobie osobę może jeszcze spotkać coś dobrego w tym życiu. A jednak. Wstając każdego dnia nie mogę uwierzyć w to co się dzieje.. stając przed lustrem nie dowierzam własnym oczom, że na twarzy już od dwóch lat gości uśmiech, o którym kiedyś tylko słyszałam. Miłość potrafi zdziałać cuda.. uleczyć wszystkie choroby i naprawić serce lepiej niż kardiolog. [ ciamciaa ♥ ] 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
    
    
             
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Nie chciałam już za nimi tęsknić i nie pragnęłam, żeby oni tęsknili za mną. Chociaż tęskniłam. Chociaż oni tęsknili. Zawsze." [ NOSTALGIA ANIOŁA ] 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         "Nie wiem ciągle, dlaczego zaczęło się tak. Czemu zgasło? Też nie wie nikt." 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Jest noc i to znowu wraca. Staram się o tym nie myśleć i nie myśleć o mojej miłości do Ciebie. I wiem,że duże dziewczynki nie płaczą, ale ja nie potrafię. Kiedy pomyślę o tym co mnie spotkało, przeklinam ten dzień,w którym Cię spotkałam i stwierdzam,że to najlepszy dzień w moim życiu. Chociaż nie możesz być mój a ja Twoja, pamiętaj,że zawsze jestem przy Tobie i na zawsze masz miejsce w moim sercu. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Radzę sobie świetnie, przecież wiesz. Ale tam na dnie został Twój ślad i moja łza bo..świat się pomylił. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Bo widzisz ja potrzebuje wielkiego bum, momentu, chwili, jednego spojrzenia. A Ty mi to dałeś. Spojrzałeś na mnie, tak głęboko i przenikliwie. I minęły 3 lata a ja nadal w innych szukam tego spojrzenia. A wiesz co jest najgorsze? Nikt, ale to zupełnie nikt nie ma czegoś takiego jak Ty. Nie potrafię Ci wytłumaczyć, dlaczego tak bardzo Cię kocham. I wiesz, czasami sobie myślę,że ja już będe Cię kochać zawsze. Tak, wiem. Nie możemy być i nigdy nie będziemy razem. Tylko jeszcze czasami tak mi się marzy: przytulić się do Ciebie i tak zasnąć, rano obudzić się i zrobić śniadanie dla Ciebie i Naszych dzieci. Bo ja chciałabym,żebyś był. Zawsze. Ale Ciebie nie będzie. Nigdy Ciebie nie będzie, a ja jestem tak bezsilna... 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         "Wiara,że Cię jeszcze zobaczę, bo wciąż tęsknie i płacze. Samotna jak nikt." 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         To już ponad miesiąc. Pewne rzeczy można zaakceptować, ale i tak nie można się z Nimi w pełni pogodzić. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         W tym wszystkich, mimo, że znałam prawdę, potrzebowałam tego jej potwierdzenia od Ciebie. Przez to, teraz chyba Ci nie ufam. Zastanawiałam się długo, kiedy zasłużysz sobie na kawałek siebie w tym miejscu. I nagle to pisze, gdy Ty śpisz obok mnie. Nie będę umiała Ci chyba zaufać, a bez tego oboje dobrze wiemy, że to nie ma sensu. Nie mów bym nie oceniła Cię przez pryzmat czasu i nie zapewniaj że drugi raz tego nie zrobisz, bo rzucasz słowa na wiatr, już nie pierwszy raz. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
            
            
                
                    
                          | 
                        
                            
                            
                                
                                    
                                                                            | 
                                         Czasami przychodzi taki rodzaj bólu,który łamie Cię na pół, rozbija Twoje serce na drobne kawałki i pozbawia oddechu. Nie ma na to żadnego lekarstwa, nie pomaga czas ani próba zapomnienia. Ten ból wchodzi w głąb serca i czeka na moment, w którym tak spokojnie wypływa. 
                                                                     | 
                             
                         
                    
                    
                 | 
             
         
        
        
     
    
 
 
                    
 
    
                                                 
                                             
                                                                                     
                                     
                              | 
                            
                                                            
                                    
                                 |