głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niebieskookaaaa

 Nie ma nic piękniejszego niż pobudzać ludzi do śmiechu

niuniax33 dodano: 21 października 2013

"Nie ma nic piękniejszego niż pobudzać ludzi do śmiechu"

 To takie łatwe oceniać innych ludzi    Tak jak ty byś sobie kurwa nigdy rąk nie pobrudził.

niuniax33 dodano: 21 października 2013

"To takie łatwe oceniać innych ludzi, Tak jak ty byś sobie kurwa nigdy rąk nie pobrudził."

Ciągle wibrująca komórka  gdzieś obok  pod poduszką  pod kocem  nie wiem  już na nią nie patrzę  nie chcę żadnych telefonów  nic. Czysta kartka  rozkruszony temat  oh kurwa jak mi się trzęsą ręce i łzy i gula w gardle i jezu  jak ja to skręcę  nie  nie dam rady  nie teraz  wychodzę na balkon zapalić papierosa  chwilę oddechu  wracam  skręcam  biorę torebkę  szybko wrzucam portfel  wódkę  klucze i jointa  zerkam na telefon  17 nieodebranych i 10 wiadomości  pierdole  rzucam komórę gdzieś w kąt  wychodzę. Idę  idę coraz szybciej  w końcu zaczynam biec  to nie ma sensu  ale znów płaczę i się tak strasznie trzęsę  a przecież jest ciepło. I padam tu gdzie zawsze  tu gdzie mnie nikt nie znajdzie  tu gdzie będę mieć spokój i zatracam się  kończę się i oh kurwa  nie potrafię  ja chyba nie umiem  oh kurwa ja serio niszczę ludzi  kurwa  serio  co ze mnie za człowiek.   believe.me

believe.me dodano: 20 października 2013

Ciągle wibrująca komórka, gdzieś obok, pod poduszką, pod kocem, nie wiem, już na nią nie patrzę, nie chcę żadnych telefonów, nic. Czysta kartka, rozkruszony temat, oh kurwa jak mi się trzęsą ręce i łzy i gula w gardle i jezu, jak ja to skręcę, nie, nie dam rady, nie teraz, wychodzę na balkon zapalić papierosa, chwilę oddechu, wracam, skręcam, biorę torebkę, szybko wrzucam portfel, wódkę, klucze i jointa, zerkam na telefon -17 nieodebranych i 10 wiadomości, pierdole, rzucam komórę gdzieś w kąt, wychodzę. Idę, idę coraz szybciej, w końcu zaczynam biec, to nie ma sensu, ale znów płaczę i się tak strasznie trzęsę, a przecież jest ciepło. I padam tu gdzie zawsze, tu gdzie mnie nikt nie znajdzie, tu gdzie będę mieć spokój i zatracam się, kończę się i oh kurwa, nie potrafię, ja chyba nie umiem, oh kurwa ja serio niszczę ludzi, kurwa, serio, co ze mnie za człowiek. / believe.me

Nie wybaczę  bo już nie boję się Ciebie stracić. Wiem  że nigdy tak naprawdę Ciebie nie miałam na własność  nawet na pięć minut  więc czego się bać i po co wybaczać?

estate dodano: 20 października 2013

Nie wybaczę, bo już nie boję się Ciebie stracić. Wiem, że nigdy tak naprawdę Ciebie nie miałam na własność, nawet na pięć minut, więc czego się bać i po co wybaczać?

Gdzie jesteście najlepsi przyjaciele? Nie mogę was nigdzie znaleźć. To ja  wasza najlepsza przyjaciółka pod Słońcem. Ta  z którą planowaliście najlepsze chwile swojego życia. Ta  z którą chcieliście dzielić mieszkanie na studiach. Ta  która miała być świadkiem na waszym ślubie. Ta  która była prawie na szczycie w rankingu najważniejszych osób. Gdzie jesteście? Mieliśmy być tu  zawsze i na zawsze. Dlaczego uciekliście? Dlaczego staliście się obojętni? Dlaczego przestało wam zależeć? Dorośliśmy  dojrzeliśmy i stwierdziliśmy  że jesteśmy złą ekipą? Odpuściłabym  gdyby nie te składane obietnice  które były dla mnie ważne i wy byliście. Najwyraźniej nigdy nie było tak z drugiej strony.

estate dodano: 20 października 2013

Gdzie jesteście najlepsi przyjaciele? Nie mogę was nigdzie znaleźć. To ja, wasza najlepsza przyjaciółka pod Słońcem. Ta, z którą planowaliście najlepsze chwile swojego życia. Ta, z którą chcieliście dzielić mieszkanie na studiach. Ta, która miała być świadkiem na waszym ślubie. Ta, która była prawie na szczycie w rankingu najważniejszych osób. Gdzie jesteście? Mieliśmy być tu, zawsze i na zawsze. Dlaczego uciekliście? Dlaczego staliście się obojętni? Dlaczego przestało wam zależeć? Dorośliśmy, dojrzeliśmy i stwierdziliśmy, że jesteśmy złą ekipą? Odpuściłabym, gdyby nie te składane obietnice, które były dla mnie ważne i wy byliście. Najwyraźniej nigdy nie było tak z drugiej strony.

Urodziłam się pod złą gwiazdą  nie zasługuję chociażby gram szczęścia. Wiecznie przeszłość i kłamstwa wokół mnie. Zabierzcie to ode mnie  proszę.

estate dodano: 20 października 2013

Urodziłam się pod złą gwiazdą, nie zasługuję chociażby gram szczęścia. Wiecznie przeszłość i kłamstwa wokół mnie. Zabierzcie to ode mnie, proszę.

Sen? Jawa? Paranoja? Znowu chciał mnie zrobić w chuja  a ja znowu prawie uległam. Nie wierzę.

estate dodano: 19 października 2013

Sen? Jawa? Paranoja? Znowu chciał mnie zrobić w chuja, a ja znowu prawie uległam. Nie wierzę.

Brak sukienki i butów na połowinki  zbity ulubiony wazon i jeszcze nasza piosenka w tle. Wybacz  ale to jest nie do wytrzymania.

estate dodano: 19 października 2013

Brak sukienki i butów na połowinki, zbity ulubiony wazon i jeszcze nasza piosenka w tle. Wybacz, ale to jest nie do wytrzymania.

Chyba trochę mnie życie przerosło. Chyba trochę więcej problemów się nazbierało. Chyba trochę mam już dość.

estate dodano: 19 października 2013

Chyba trochę mnie życie przerosło. Chyba trochę więcej problemów się nazbierało. Chyba trochę mam już dość.

Moje serce jest tak samotne i słabe  że jest w stanie każdego dopuścić do siebie  w szczególności tych  za którymi najbardziej tęskni. Przez nie prawie uległam  już chciałam zacząć z nim wszystko od nowa  sami. Na szczęście mój rozum panuje nad sytuacją. Jak zwykle jest obojętne na zamiary mojego serca i twardo powiedziało  nie . Za dużo złych chwil  dokładniej o jedno za dużo. Do tego protestu przyłączyła się również godność  której brakowało parę miesięcy temu  podczas jego odejścia. Więc  co myślałeś? Że wrócę? Mój rozum tym razem wygrał  z nim nie ma o czym dyskutować. Przestało trzymać się sentymentów  a przede wszystkim przestało słuchać serca  ma je w dupie.

estate dodano: 19 października 2013

Moje serce jest tak samotne i słabe, że jest w stanie każdego dopuścić do siebie, w szczególności tych, za którymi najbardziej tęskni. Przez nie prawie uległam, już chciałam zacząć z nim wszystko od nowa, sami. Na szczęście mój rozum panuje nad sytuacją. Jak zwykle jest obojętne na zamiary mojego serca i twardo powiedziało "nie". Za dużo złych chwil, dokładniej o jedno za dużo. Do tego protestu przyłączyła się również godność, której brakowało parę miesięcy temu, podczas jego odejścia. Więc, co myślałeś? Że wrócę? Mój rozum tym razem wygrał, z nim nie ma o czym dyskutować. Przestało trzymać się sentymentów, a przede wszystkim przestało słuchać serca, ma je w dupie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć