 |
|
zranił Cie? trudno. mimo, że zależy odpuść, bo
nie jest tego wart. zranił raz, zrobi to i za
drugim razem. ogarnij sie i pokaz, ze bez niego
sobie poradzisz. dasz rade mala.
|
|
 |
|
nie potrafię sklecić prostego zdania, wzory z
fizyki dla mnie są czarną magią, nie mam
pieniędzy, chęci do życia, ani nawet szluga w
portfelu, ostatnimi czasy warga dolna zrasta mi
się z górną, bo nie ma z kim porozmawiać i
nawet gówno na ulicy wygląda wyjątkowo
gównianie aczkolwiek... wszystko spoko, bo to
chciałeś usłyszeć prawda?
|
|
 |
|
Czasami jest dobrze. A większość życia należy
do zjebanych
|
|
 |
|
Jestem zmęczona tymi ludźmi, którzy
przychodzą i odchodzą. Mam dość zapijania
ryja, bo dzisiaj ktoś znowu mnie zranił. Z
uśmiechem na ustach życzę Wam, abyście
kurwa cierpieli tak jak
|
|
 |
|
Pierdolone uczucia, pierdolone łzy, pierdolony
żal, pierdolony ból, pierdolona tęsknota,
pierdolone wspomnienia, POPIERDOLONA JA
|
|
 |
|
Wszystko jedno, czy ma się przed sobą sto lat,
rok czy tydzień, zawsze ma się przed sobą
wszystko
|
|
 |
|
"I milcz, bo nie zmienia się tu nic poza
wszystkim"
|
|
 |
|
to jest tak jakby cały świat się zatrzymał. Nie
pocieszy Cię przyjaciółka , smak
czekolady ,nowy chłopak ani żadne z tych
przyziemnych spraw ,które sprawiają ,że
pojawia się uśmiech.
|
|
 |
|
Rozbierała go myślami, nie zdając sobie z
tego sprawy.
|
|
 |
|
Człowiek to taka cholernie wytrzymała
istota. Wydaje mu się, że gdy ktoś
odejdzie, a coś zniknie to jego świat
rozleci się na części, a on sam umrze z
tęsknoty. Nie, nie umrze. Będzie się dalej,
kur.wa męczyć z tym burdelem w swoim
życiu. I świat się będzie kręcił dalej.
|
|
 |
|
przestań pierdolić teorie, że mam ciągle dawać radę. słyszę to kurwa codziennie.
|
|
 |
|
Dlaczego sądzimy, że należy nam się od życia tak
wiele albo przecież i wszystko? Dlaczego
jesteśmy egoistami, którzy tylko oczekują, aż
życie kolejny raz zaskoczy nas czymś
pozytywnym? Przecież tak naprawdę nic nam się
nie należy. Nie należy nam się nic dopóki
siedzimy na dupie i nie kiwniemy palcem, dopóki
nie weźmiemy się do roboty i nie zapracujemy
sobie własnymi rękoma na zyski. Jesteśmy
wygodni i leniwi. Tak, właśnie tacy jesteśmy i
czekamy aż manna sama zacznie spadać z nieba.
My, te pieprzone dzieci XXI wieku, które są
nauczone, że dostają wszystko co zechcą na
swoje każde cholerne zawołanie. To my
rozhisteryzowane, rozkapryszone, rozpieszczone
nastolatki, które myślą, że cały świat kręci się
wokół nich. Ale nie, długo tak nie będzie.
Wejdziemy w świat dorosłych i raz dwa się
przekonamy, że nie będziemy mieli nic, zupełnie
nic dopóki będziemy tkwić w miejscu i że nikt
dookoła nie będzie tańczył tak jak my będziemy
grać. Musimy brać się do pracy, nic samo nie
przyjdzie
|
|
|
|