 |
|
między wami nie ma miłości.
|
|
 |
|
lepiej nie mieć nic , niż mieć coś na niby .
|
|
 |
|
Facebook - I like it ; D.
|
|
 |
|
Uwielbiam zapach jego perfum. Tą wspaniałą woń czuję na odległosć. Woda toaletowa Azzaro Chrome jest taka uspokajająca. Już wiesz dlaczego lubię się do Ciebie przytulać. Są tego dwa powody. Drugi, to taki, że jesteś słodki i kocham twoje wyżeźbione ciało./niewchodze
|
|
 |
|
lubię opowieści cioci o tym jak byłam mała , jak wiecznie chodziłam porozbijana i posiniaczona , jak chodziłam do przedszkola z krzywymi kucykami i nauczycielka wzywała rodziców bo biłam się z każdą dziewczyną . jak wiecznie przynosiłam do domu każde zwierzę jakie tylko spotkałam na drodze , wypomina mi to że przerwałam jej randkę wpadając do pokoju i jej chłopak pytał czy jestem chłopczykiem bo chodziłam w spodniach na szelkach , nie miałam włosów i odstawały mi uszy . ciągle biegałam za piłką i darłam się najgłośniej jak tylko umiałam gdy mama chciała mi założyć sukienkę czy kapelusz . jak siedziałam w piasku i sąsiad mnie zapytał co robię a ja darłam się 'chuj cię to obchodzi' . ciągle włączałam ulubioną płytę i razem z wujkiem tańczyłam po całym pokoju rozbijając wazony , nigdy nie wychodził z domu beze mnie , tylko wiecznie woził mnie na rowerze do swoich kumpli gdzie Ci nosili mnie na plecach i grali w piłkę . nic dziwnego że teraz gdy mnie widzą śmieją się jak wyrosłam . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
Późnym wieczorem siedząc na tarasie i w prawej ręce trzymając kubek już wystygłej herbaty zastanawiałam się co się stanie kiedy odejdę z domu. Bałam się kochałam swoich rodziców. Nigdy nie chciałabym odchodzic. Patrzyłam jak ciężkie krople deszczu dudnią o szybę, spływając nurtem jak mała rzeczka. "Chciałabym być misiem pluszowym. Wtedy miałabym swojego właściciela, który by mnie przytulał i pielęgnował". -głośno pomyślałam spoglądając na pierwszą gwiazdkę, która właśnie pojawiła się na niebie. -Twoje życzenie się spełni-jakiś głos wyszewptał mi to prosto do ucha. Po czym stałam się pluszową zabawką w rękach małego dziecka. Szczęśliwie żyłam sobie tak dwanaście lat. Po tym czasie wylądowałam w kącie. Zdałam sobie sprawę, że właściciel dorósł i nie jestem mu już potrzebna w tej samej chwili skojarzyłam to sobie z moją obawą. Kiedyś dorosnę i już nie będę potrzebowała takiej opieki. Korzystam z dzieciństwa,jest krótsze niż dorosłość. Więc po co robić z siebie wielką dojrzałą./niewchodze
|
|
 |
|
Każdy mi mówi, że jestem wymyślatą małolatą. Rodzice myślą, że nie wiem co robie, babcia mówi tylko o nauce i ważnej przyszłości, ciocia opowiada jak to źle jej w pracy, a wujek komentuje tylko mecze. I każdy mnie pyta dlaczego spędzam tyle czasu z koleżankami i kolegami. Bo oni jedyni nigdy nie zapytali mnie o pracę. My rozmawiamy o wietrze, o gwiazdach Disney'a, o pani, która wygląda na 60 lat i nosi fioletowe włosy, o ciuchach i o chłopakach. Dorośli mówią, że mam problemy pięciolatki. Niech spojrzą na siebie o co to oni mają wonty. Kłucą się o zimną kawę, a ja mam wtedy problem z chłopakiem. A kto powiedział, że nie będąc pełnoletnią nie mogę mieć poważnego dołka.../niewchodze
|
|
 |
|
żyjemy w czasach gdy ludzi częściej dopada depresja niż przeziębienie.
|
|
 |
|
- nie martwisz się o przyszłość.? - nie. - dlaczego nie.? - jeszcze się nie wydarzyła.
|
|
 |
|
Oglądałam Titanica i tkwię w przekonaniu , że prawdziwa miłość zatonęła razem z tym statkiem .
|
|
 |
|
Najgorsze jest tęsknic za kimś, kogo widzisz codziennie.
|
|
 |
|
Czy ja do cholery wyglądam jak fortepian, że wszyscy mi grają na uczuciach?
|
|
|
|