 |
|
''Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart. A czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart. I zapominać chcę tak często jak się da, że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart. Ty pilnuj moich snów i przychodź kiedy chcesz, te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz i nie pocieszaj mnie i tak tu będę stał, bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart.'' / Myslovitz ♥
|
|
 |
|
My whole life waiting for the right time. To tell you how I feel and though I tried to tell you that I need you. Here I am without you (...) Cause all my life I felt this way but I could never find the words to say 'stay'. / Całe moje życie czekałam na właściwy moment, żeby powiedzieć Ci, co czuję. I choć próbowałam powiedzieć Ci, że Cię potrzebuję, zostałam sama. (...) Choć całe moje życie czułam się w ten sposób, nigdy nie znalazłam słów, by powiedzieć: 'zostań'. / hurts ♥
|
|
 |
|
i nadszedł wreszcie ten czas, kiedy ona zrozumiała, że nie można szukać miłości na siłę, nalezy żyć chwilą i czekać, aż miłośc w końcu sama nadejdzie, ta jedyna i upragniona . ;)
|
|
 |
|
zostaw. oddaj nożyczki i nie odcinaj mi skrzydeł miłości , bo nie ma uczucia które by je mogło przykleić .
|
|
 |
|
wiesz co ? w głębi duszy jestem tą samą dziewczyną co dwa lata temu . tylko teraz kurwa potrafię mieć na Ciebie wyjebane, nie jak wtedy . ;]
|
|
 |
|
Kiedyś było milczeniem, które krzyczało we mnie każdej nocy. Odkąd odeszedłeś nie sypiałam. Dni zlewały się w jedną całość. Noc myliłam z dniem. Popadałam w głębszą depresje. Wiesz.. nigdy nie sądziłam, że przez Ciebie stocze się na samo dno. Wrak człowieka spoglądał na mnie z lustra. Nałogi stały się nieodłącznym elementem mnie samej. Kilka miesięcy, które skreśliłeś jednym zdaniem. - Nigdy się nie spotkamy. - Mój świat runął. Wyszedłeś. Nie oglądając się za siebie. Paląc wszystkie mosty.
Mimo to żyję.
Minął ponad rok. Najtrudniejsze 12 miesięcy jakie dotąd przeżyłam. Był to czas, w którym ogień miłości gasł i rozpalał się na nowo. Byłeś mi potrzebny. Kiedyś. Dziś odczuwam inną potrzebę. Chcę żyć. Chcę w końcu zacząć normalnie żyć.
|
|
 |
|
Prawdziwa miłość jest kredytem,
którego raty spłacać będziemy sobie wiecznie .
|
|
 |
|
czasami mam tak, że usiądę i zastanawiam się jak to wszystko się potoczyło..
jak dużo przeszkód musieliśmy pokonać żeby było tak jak jest teraz,
żebym mogła powiedzieć, że jesteśmy razem, że jesteśmy szczęśliwi...
cieszę się ogromnie. swoją obecnością spełniasz moje marzenie, dziękuje.
|
|
 |
|
Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
 |
|
Musisz wiedzieć, że ja nie jestem tą, która cierpliwie czeka na wiadomość od Ciebie. Jestem tą, która denerwuje się okropnie, gdy nie odzywasz się cały dzień. Tą, która zawsze pisze najczarniejsze scenariusze. Tą, która każde Twoje słowo tłumaczy sobie na milion różnych sposobów. Tą, która każdą sytuację dokładnie zapamiętuje przechowuje w sercu. A wszytko to dlatego, że tak cholernie mi na Tobie zależy i przeraża mnie myśl, że kiedykolwiek mogłabym Cię stracić.
|
|
 |
|
I nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby kogoś pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że sam pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, lecz po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to gówno prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że to dla Ciebie nic nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię, bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne, jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj". Proszę Cię, nie kłam. Czy wymagam za wiele?
|
|
|
|