 |
|
O czym mamy rozmawiać? Tak, tęskniłam. Przez długi okres nie było dnia, abym o Tobie nie myślała, abym nie wylała chociaż jednej łzy. Tak, bolało mnie wszystko i nie mogłam sobie wyobrazić, że to kiedykolwiek się skończy. Tak, byłam żałosna, tak żyłam przeszłością i pierdoliłam teraźniejszość. Tak, naprawdę Cię kochałam i czekałam. Sęk w tym, że przestałam. Spóźniłeś się o to jedno więcej bolesne wspomnienie o Tobie.
|
|
 |
|
Ktoś, kto nie potrafi niczego poświęcić, nie będzie w stanie niczego zmienić.
|
|
 |
|
Prawda jest taka, że czasami tak bardzo mi Ciebie brakuje, że ledwo mogę to znieść.
|
|
 |
|
Za każdym razem kiedy chciałam Cię znienawidzić, przypominałam sobie ile razem przeszliśmy.
|
|
 |
|
czuję się żałośnie, czekając na wiadomość od Ciebie. po tym wszystkim co mi zrobiłeś. jestem gotowa Ci wybaczyć, pomimo tego, że jeszcze nie przeszło Ci przez myśl, żeby mnie przeprosić.
|
|
 |
|
Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwna , lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe . ♥
|
|
 |
|
''Pamiętam jak wyszedłem, nie pamiętam jak wróciłem, zapamiętać nie mam siły, lubię zapominać chwile. Lubię kiedy w nocy staję się kimś innym całkiem, zapominam wszystko inne, płynę, płynę, ratuj mnie'' / Pezet .
|
|
 |
|
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów. Choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów. I nieudanych prób, przegranych, ciężkich prób.
Naprawdę cieszę się, że patrzę w Twoje oczy, znów, że rozmawiamy dziś, dziękuję, że dziś przyszedłeś tu.
Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne. Naprawdę kocham Cię, naprawdę .
|
|
 |
|
nie mogę przeżyć tego, że jestem beznadziejna, cholernie niedojrzała, zbyt głupia, nieodpowiedzialna, arogancka, może zbyt nieśmiała, często wkurwiona na cały świat, bezczelna, za bardzo szczera, bezpośrednia, zazwyczaj milcząca, mało towarzyska, zdarza się, że chamska, małomówna, nudna, mająca 'wyjebane', wybuchowa, zbyt słaba i prosta, dziecinna.. a Ty mnie kurwa za to nadal bardzo lubisz . ♥
|
|
 |
|
Mówiłeś coś, że musisz odpocząć. Ja, chyba że musimy zacząć od podstaw, nie pamiętam, nie słuchałam.
Chyba myślałam o Twoich oczach, wytykaliśmy sobie jakieś banały,
Ty chyba krzyczałeś a ja płakałam. Nie pamiętam, zapomniałam.
Minęły dni, minęło sporo. Moje życie, moje wybory. Tak bardzo chciałam być z Tobą i zawsze być już czuła i dobra.
To takie złe gdzie idę i po co, to jaka jestem jest takie niemądre. I czuję się kurwa całkiem żałosna,
gdy myślę o Tobie nocą i błądzę. I chyba myślałam, że znasz mnie i chyba wierzyłam głęboko,
ale jestem przecież tak niedorosła i zbyt niedojrzała, żeby być z Tobą.
Zbyt prosta byś mogł być ze mną.
I nic nie wiem, niczego nie znam. Myślałam, że lubisz moje emocje, ale teraz wiem że nie wiesz nic o mnie na pewno.
♥
|
|
|
|