głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nazawszekocham

Nie miej do siebie żalu  że nie potrafisz o nim zapomnieć. Nie potrafisz  bo ten człowiek zbyt mocno odcisnął się na Twojej duszy  nie potrafisz bo musiałabyś zapomnieć najlepsze momenty swojego życia. Nie płacz  nikt się na Ciebie nie gniewa. Nie zapominasz  bo nie możesz.  esperer

esperer dodano: 1 luty 2012

Nie miej do siebie żalu, że nie potrafisz o nim zapomnieć. Nie potrafisz, bo ten człowiek zbyt mocno odcisnął się na Twojej duszy, nie potrafisz,bo musiałabyś zapomnieć najlepsze momenty swojego życia. Nie płacz, nikt się na Ciebie nie gniewa. Nie zapominasz, bo nie możesz. /esperer

co byście powiedziały  gdyby historia mr.filipa została opisana w postaci książki?

mr.filip dodano: 1 luty 2012

co byście powiedziały, gdyby historia mr.filipa została opisana w postaci książki?

Okazyjnie to można się napić  a nie kochać.  esperer

esperer dodano: 31 stycznia 2012

Okazyjnie to można się napić, a nie kochać. /esperer

Może i ja przyszłam spóźniona  ale ty też nie zrobiłeś nic by zachęcić mnie do pośpiechu.  esperer

esperer dodano: 31 stycznia 2012

Może i ja przyszłam spóźniona, ale ty też nie zrobiłeś nic by zachęcić mnie do pośpiechu. /esperer

A ja na pamięć znałam jego ciało. Wgłębienie obojczyka i lekko wystające żebro gdy wyciągał się uśmiechnięty na łóżku. Jego ręce i małą bliznę na nadgarstku która w lecie była jeszcze bardziej widoczna na tle opalonego ciała. I te usta. Najcudowniejsze usta jakie mogłam smakować  wykrzywione  w lekkim grymasie bólu który w sobie skrywał. A skrywał wiele. Ojca alkoholika i matkę która próbowała tworzyć wizerunek szczęśliwej rodziny. Godzinami mogłam leżeć z głową na jego kolanach i rozmawiać o wszystkim bez skrępowania gdy zapadała cisza. Odkryłam każdy zakątek tego chłopaka  byłam z nim  mieszałam jego imię ze szczęściem. A potem zostawił mnie z małym liścikiem 'wybacz mała  dłużej nie mogłem.'  a pierwsze słowo rozmazane było od łez. Anioł mi go zabrał. Wybaczyłam mu  wybaczyłam to  że się poddał. Bogu już nie potrafię.  esperer

esperer dodano: 31 stycznia 2012

A ja na pamięć znałam jego ciało. Wgłębienie obojczyka i lekko wystające żebro gdy wyciągał się uśmiechnięty na łóżku. Jego ręce i małą bliznę na nadgarstku,która w lecie była jeszcze bardziej widoczna na tle opalonego ciała. I te usta. Najcudowniejsze usta jakie mogłam smakować, wykrzywione w lekkim grymasie bólu,który w sobie skrywał. A skrywał wiele. Ojca alkoholika i matkę,która próbowała tworzyć wizerunek szczęśliwej rodziny. Godzinami mogłam leżeć z głową na jego kolanach i rozmawiać o wszystkim bez skrępowania gdy zapadała cisza. Odkryłam każdy zakątek tego chłopaka, byłam z nim, mieszałam jego imię ze szczęściem. A potem zostawił mnie z małym liścikiem 'wybacz mała, dłużej nie mogłem.', a pierwsze słowo rozmazane było od łez. Anioł mi go zabrał. Wybaczyłam mu, wybaczyłam to, że się poddał. Bogu już nie potrafię. /esperer

Jak mówię  że brakuję mi miłości oznacza to  że brakuję mi jego miłości. Nie zależy mi na czymś  zależy mi na nim.  esperer

esperer dodano: 31 stycznia 2012

Jak mówię, że brakuję mi miłości oznacza to, że brakuję mi jego miłości. Nie zależy mi na czymś, zależy mi na nim. /esperer

Jak cholerny egoista chcę Cię mieć tylko dla siebie. Potrzebuję Cię. Bardziej niż czegokolwiek innego. Nic nie może równać się Twojemu uśmiechowi  który napędzał moje serce. Niewiarygodne jak wiele uczuć kryło się w każdym Twoim słowie  które wypowiadane nawet w żartach przyprawiało mnie o dreszcze. Nie wiem jak udało mi się przetrwać. Nie wiem jakim cudem wciąż tu jestem  jak daję sobie radę bez Ciebie. Byłaś jak przeznaczenie  jak najlepsza niespodzianka od życia. I mimo tego  że Cię nie ma to wciąż jesteś jedyną i tą najprawdziwszą miłością Eliza. Już na zawsze.  mr.filip

mr.filip dodano: 30 stycznia 2012

Jak cholerny egoista chcę Cię mieć tylko dla siebie. Potrzebuję Cię. Bardziej niż czegokolwiek innego. Nic nie może równać się Twojemu uśmiechowi, który napędzał moje serce. Niewiarygodne jak wiele uczuć kryło się w każdym Twoim słowie, które wypowiadane nawet w żartach przyprawiało mnie o dreszcze. Nie wiem jak udało mi się przetrwać. Nie wiem jakim cudem wciąż tu jestem, jak daję sobie radę bez Ciebie. Byłaś jak przeznaczenie, jak najlepsza niespodzianka od życia. I mimo tego, że Cię nie ma to wciąż jesteś jedyną i tą najprawdziwszą miłością Eliza. Już na zawsze. \mr.filip

Nie chcesz żebym o sobie mówiła  naprawdę. Zmuszony byłbyś do słuchania łkania przeplatanego z krzykami. Zmuszony byłbyś widzieć jak wypluwam z siebie cały ten wstręt do siebie i do całego świata. Bo taka właśnie jestem. Jestem ciągłą nie zagojoną raną.  esperer

esperer dodano: 30 stycznia 2012

Nie chcesz żebym o sobie mówiła, naprawdę. Zmuszony byłbyś do słuchania łkania przeplatanego z krzykami. Zmuszony byłbyś widzieć jak wypluwam z siebie cały ten wstręt do siebie i do całego świata. Bo taka właśnie jestem. Jestem ciągłą nie zagojoną raną. /esperer

 Pomożesz mi w remoncie pokoju?   Ale ja nie umiem remontować.   To nic. Dostarczysz mi materiałów budowlanych zmywając makijaż.   sercowyprokurator

sercowyprokurator dodano: 30 stycznia 2012

-Pomożesz mi w remoncie pokoju? - Ale ja nie umiem remontować. - To nic. Dostarczysz mi materiałów budowlanych zmywając makijaż. / sercowyprokurator

Ty kochasz mnie mocniej  ale on kocha mnie lepiej. sercowyprokurator

sercowyprokurator dodano: 30 stycznia 2012

Ty kochasz mnie mocniej, ale on kocha mnie lepiej./sercowyprokurator

Czasem zachowywaliśmy się jak małe dzieci. Bawiliśmy się w chowanego  oglądaliśmy wieczorynkę  na pocieszenie robiliśmy sobie kakao  graliśmy w piłkę i kraj   miasta. Umieliśmy zrobić sobie w pokoju dżunglę z koców i siedzieć tam cały dzień. Wieczorami graliśmy z Eurobiznes strasznie się tym emocjonując. Razem byliśmy szczęśliwi. sercowyprokurator

sercowyprokurator dodano: 30 stycznia 2012

Czasem zachowywaliśmy się jak małe dzieci. Bawiliśmy się w chowanego, oglądaliśmy wieczorynkę, na pocieszenie robiliśmy sobie kakao, graliśmy w piłkę i kraj - miasta. Umieliśmy zrobić sobie w pokoju dżunglę z koców i siedzieć tam cały dzień. Wieczorami graliśmy z Eurobiznes strasznie się tym emocjonując. Razem byliśmy szczęśliwi./sercowyprokurator

Kłóciliśmy się  po włosku . Latały talerze  szklanki  książki. Czasem szarpaliśmy się  a on trzymał mnie w stalowym uścisku  mimo że wierzgałam i kopałam próbując się wyrwać. Gdy krzyczeliśmy  to słyszeli nas wszyscy sąsiedzi. Trzaskaliśmy drzwiami  przewracaliśmy krzesła  ja uderzałam go w twarz. A chwilę potem całowaliśmy się  godziliśmy  jak gdyby nigdy nic. Oczywiście bywało i tak  że byliśmy na siebie źli przez kilka dni  ale rzadko się to zdarzało. Cóż... Tworzyliśmy burzliwy związek. sercowyprokurator

sercowyprokurator dodano: 30 stycznia 2012

Kłóciliśmy się "po włosku". Latały talerze, szklanki, książki. Czasem szarpaliśmy się, a on trzymał mnie w stalowym uścisku, mimo że wierzgałam i kopałam próbując się wyrwać. Gdy krzyczeliśmy, to słyszeli nas wszyscy sąsiedzi. Trzaskaliśmy drzwiami, przewracaliśmy krzesła, ja uderzałam go w twarz. A chwilę potem całowaliśmy się, godziliśmy, jak gdyby nigdy nic. Oczywiście bywało i tak, że byliśmy na siebie źli przez kilka dni, ale rzadko się to zdarzało. Cóż... Tworzyliśmy burzliwy związek./sercowyprokurator

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć