głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika naucz_mnie

przygryzam wargę i widzę jego znaczący uśmiech. podchodzi uwalniając ją delikatnie kciukiem i odszukuje moje usta żeby się w nich zatracić. wokoło ludzie patrzą główkując jak to się stało  że ta kłócąca się ciągle para zmienia się tak szybko. a ja nie myślę o niczym innym jak bardzo kocham tego człowieka.   HB.

hibitch dodano: 4 listopada 2014

przygryzam wargę i widzę jego znaczący uśmiech. podchodzi uwalniając ją delikatnie kciukiem i odszukuje moje usta żeby się w nich zatracić. wokoło ludzie patrzą główkując jak to się stało, że ta kłócąca się ciągle para zmienia się tak szybko. a ja nie myślę o niczym innym jak bardzo kocham tego człowieka. ~ HB.

Po Twoim odejściu już nic nie jest takie samo jaki kiedyś. Szare barwy wypełniają cały świat. Jest tutaj tylko cierpienie  ból  tęsknota i łzy.   s.

nosferaatu_ dodano: 3 listopada 2014

Po Twoim odejściu już nic nie jest takie samo jaki kiedyś. Szare barwy wypełniają cały świat. Jest tutaj tylko cierpienie, ból, tęsknota i łzy. / s.

Jadę da­lej!    Mi­jają dni  nie widzę znaków   je­dyną oz­naką jest to  że zbłądziłem.  I znów wra­cam się   do os­tatnich roz­stajów.  Często zaś po drodze znów się gu­bię   pat­rząc na zna­ki  które ktoś pos­ta­wił

everydaysad dodano: 2 listopada 2014

Jadę da­lej! Mi­jają dni, nie widzę znaków, je­dyną oz­naką jest to, że zbłądziłem. I znów wra­cam się, do os­tatnich roz­stajów. Często zaś po drodze znów się gu­bię, pat­rząc na zna­ki, które ktoś pos­ta­wił

Śle­pe sza­leństwo...  nie wiedząc kim jestem.  Zmie­rzam w ja­kimś kierunku   myśląc  że za dro­gow­ska­zem ukaże się kolejny   który upew­ni mnie  że to właści­wa droga.

everydaysad dodano: 2 listopada 2014

Śle­pe sza­leństwo... nie wiedząc kim jestem. Zmie­rzam w ja­kimś kierunku, myśląc, że za dro­gow­ska­zem ukaże się kolejny, który upew­ni mnie, że to właści­wa droga.

  Czy uważasz  że brak mi piątej klepki?   Tak  na to wygląda. Od­biło ci  zbzi­kowałaś  dos­tałaś fioła. Ale coś ci po­wiem w sek­re­cie. Tyl­ko wa­riaci są coś war­ci.

everydaysad dodano: 2 listopada 2014

"-Czy uważasz, że brak mi piątej klepki? -Tak, na to wygląda. Od­biło ci, zbzi­kowałaś, dos­tałaś fioła. Ale coś ci po­wiem w sek­re­cie. Tyl­ko wa­riaci są coś war­ci."

Jeśli zostawi Cię ktoś kogo naprawdę kochasz  będziesz cierpieć. Tak  CIERPIEĆ. Nie będę Cię okłamywać  że będzie inaczej  bo wcale tak nie będzie. Będziesz płakać  tęsknić  wspominać  czytać rozmowy z nim  oglądać jego zdjęcia. Nie będziesz mogła spać  bo wspomnienia związane z nim nie dadzą Ci spokoju. Będziesz wyć z bólu. Będziesz przeklinać Boga za to  że Ci go zabrał. Będziesz rozpadać się na kawałki każdego kolejnego dnia. Ale nadejdzie dzień  że przyzwyczaisz się  do tego bólu i wtedy nauczysz się żyć bez niego.   s.

nosferaatu_ dodano: 2 listopada 2014

Jeśli zostawi Cię ktoś kogo naprawdę kochasz, będziesz cierpieć. Tak, CIERPIEĆ. Nie będę Cię okłamywać, że będzie inaczej, bo wcale tak nie będzie. Będziesz płakać, tęsknić, wspominać, czytać rozmowy z nim, oglądać jego zdjęcia. Nie będziesz mogła spać, bo wspomnienia związane z nim nie dadzą Ci spokoju. Będziesz wyć z bólu. Będziesz przeklinać Boga za to, że Ci go zabrał. Będziesz rozpadać się na kawałki każdego kolejnego dnia. Ale nadejdzie dzień, że przyzwyczaisz się, do tego bólu i wtedy nauczysz się żyć bez niego. / s.

  czas dojrzeć. nie tylko Ty kochanie. ja też. w końcu niedojrzale jest się kłócić. dojrzale jest rozmawiać.   uśmiechnął się do mnie całując w usta i zachrypniętym głosem odpowiedział   bardzo dojrzale powiedziane. ale będę miał mądrą żonę   uśmiechnął się wesoło a ja zarumieniona wtuliłam się w jego ramioma.  HB.

hibitch dodano: 2 listopada 2014

- czas dojrzeć. nie tylko Ty kochanie. ja też. w końcu niedojrzale jest się kłócić. dojrzale jest rozmawiać. - uśmiechnął się do mnie całując w usta i zachrypniętym głosem odpowiedział - bardzo dojrzale powiedziane. ale będę miał mądrą żonę - uśmiechnął się wesoło a ja zarumieniona wtuliłam się w jego ramioma.~ HB.

umieram ... ze szczęścia. w końcu.   HB.

hibitch dodano: 2 listopada 2014

umieram ... ze szczęścia. w końcu. ~ HB.

Napisałeś  znowu wyczułeś że nie jest dobrze. Wyczułeś że nie usypiam normalnie  że więcej płaczę i mało jem. Znowu martwiłeś się o mnie  bo wiedziałeś że sobie nie radzę. Pytałeś  narzekałeś na to wszystko. Chciałeś mi wybić z głowy głupie pomysły  chciałeś bym zmieniła się  bym przestała tęsknić. Bym zapomniała o Tobie. Słyszysz  nie da się. Nie potrafię cię wymazać  nie umiem wykasować wszystkiego  nie jestem komputerem  nie wystarczy że wyczyścisz mi dysk. Nie wystarczy że zmienisz system. Ja nadal tu jestem  tęsknię  płaczę i ciężej oddycham. Jestem choć tak często brakuję sił by zebrać się i wstać  brakuję sil by dawać radę. Brakuję ochoty na dalsze życie. Cicho umieram  gdy Ty przechodzisz obok mnie i wmawiasz mi że to już koniec  że my nie istniejemy. Ale wiesz co? Ja Kocham Cię nadal  dalej w mojej głowie tylko Ty. W moim sercu tylko Ty. Nawet powietrze pachnie tobą. Czy ja wariuję  a może umieram gdy Ciebie nie ma obok?

wartozycmarzeniami dodano: 31 października 2014

Napisałeś, znowu wyczułeś że nie jest dobrze. Wyczułeś że nie usypiam normalnie, że więcej płaczę i mało jem. Znowu martwiłeś się o mnie, bo wiedziałeś że sobie nie radzę. Pytałeś, narzekałeś na to wszystko. Chciałeś mi wybić z głowy głupie pomysły, chciałeś bym zmieniła się, bym przestała tęsknić. Bym zapomniała o Tobie. Słyszysz, nie da się. Nie potrafię cię wymazać, nie umiem wykasować wszystkiego- nie jestem komputerem, nie wystarczy że wyczyścisz mi dysk. Nie wystarczy że zmienisz system. Ja nadal tu jestem, tęsknię, płaczę i ciężej oddycham. Jestem choć tak często brakuję sił by zebrać się i wstać, brakuję sil by dawać radę. Brakuję ochoty na dalsze życie. Cicho umieram, gdy Ty przechodzisz obok mnie i wmawiasz mi że to już koniec, że my nie istniejemy. Ale wiesz co? Ja Kocham Cię nadal, dalej w mojej głowie tylko Ty. W moim sercu tylko Ty. Nawet powietrze pachnie tobą. Czy ja wariuję, a może umieram gdy Ciebie nie ma obok?

Na początku naszej zna­jomości  gdy by­liśmy blis­ko siebie ser­ce mi biło jak osza­lałe czułam jak krew mi bu­zuje w żyłach i czułam jak stad­ko mo­tyli kręci się w moim brzuchu.Przy To­bie się unosiłam.  Te­raz nie jes­teśmy blis­ko  zacho­wuje­my dys­tans jak nig­dy.Nie czuję się tak jak kiedyś  ale to nic  dam rade.  Cho­ciaż zro­biłeś to co zrobiłeś.  Chcę byś był szczęśliwy.

everydaysad dodano: 31 października 2014

Na początku naszej zna­jomości ,gdy by­liśmy blis­ko siebie ser­ce mi biło jak osza­lałe,czułam jak krew mi bu­zuje w żyłach i czułam jak stad­ko mo­tyli kręci się w moim brzuchu.Przy To­bie się unosiłam. Te­raz nie jes­teśmy blis­ko ,zacho­wuje­my dys­tans jak nig­dy.Nie czuję się tak jak kiedyś ,ale to nic ,dam rade. Cho­ciaż zro­biłeś to co zrobiłeś. Chcę byś był szczęśliwy.

Przeszłości roz­dra­pywać nie będę bo to niszczy  a cza­su nie cofnę. Dla­tego pod­noszę wy­soko głowę  żeby le­piej widzieć to co jest jeszcze prze­de mną.

everydaysad dodano: 31 października 2014

Przeszłości roz­dra­pywać nie będę bo to niszczy, a cza­su nie cofnę. Dla­tego pod­noszę wy­soko głowę, żeby le­piej widzieć to co jest jeszcze prze­de mną.

Byłam cicha. Cicha z zewnątrz. W środ­ku pełno kon­fliktów. Krzyczałam. Błagałam. Płakałam. Umierałam… Byłam niedostępna. Każde słowo umie­szczałam roz­ważnie w zda­niu  aby brzmiało wiary­god­nie. Kłamałam. Kłamałam  że jes­tem szczęśli­wa. To właśnie to szczęście roz­dra­pywało ra­ny. Szczęście in­nych. Brak po­mocy. Byłam nieuf­na. Nikt  ale to ab­so­lut­nie nikt nie zas­karbił so­bie mo­jego zaufa­nia. Byłam sa­ma. „Jes­teśmy sa­mi na­wet gdy kocha­my i kochają nas  i tak prędzej czy później zaczy­na prze­rażać ich ten chaos w nas” Dziś wiem jed­no. Nie chcę umierać tyl­ko dla­tego  że mi nie wychodzi. W tym mo­men­cie jes­tem nie­szczęśli­wa i nies­pełniona. Chcę odejść z te­go świata z uśmie­chem na twarzy. Szczęśli­wa  że do­konałam te­go  cze­go miałam do­konać i spełniłam plan  z ja­kim przyszłam na ten świat.

everydaysad dodano: 31 października 2014

Byłam cicha. Cicha z zewnątrz. W środ­ku pełno kon­fliktów. Krzyczałam. Błagałam. Płakałam. Umierałam… Byłam niedostępna. Każde słowo umie­szczałam roz­ważnie w zda­niu, aby brzmiało wiary­god­nie. Kłamałam. Kłamałam, że jes­tem szczęśli­wa. To właśnie to szczęście roz­dra­pywało ra­ny. Szczęście in­nych. Brak po­mocy. Byłam nieuf­na. Nikt, ale to ab­so­lut­nie nikt nie zas­karbił so­bie mo­jego zaufa­nia. Byłam sa­ma. „Jes­teśmy sa­mi na­wet gdy kocha­my i kochają nas, i tak prędzej czy później zaczy­na prze­rażać ich ten chaos w nas” Dziś wiem jed­no. Nie chcę umierać tyl­ko dla­tego, że mi nie wychodzi. W tym mo­men­cie jes­tem nie­szczęśli­wa i nies­pełniona. Chcę odejść z te­go świata z uśmie­chem na twarzy. Szczęśli­wa, że do­konałam te­go, cze­go miałam do­konać i spełniłam plan, z ja­kim przyszłam na ten świat.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć