|
|
mówisz ' pierdole to ' a potem płaczesz w poduszkę .
|
|
|
|
lubię osoby, którym mogę powiedzieć: 'pamiętasz'? /szoko
|
|
|
nienawidzę kotów. nienawidzę kubusia bananowego. nienawidzę pani od matematyki. ale takich ludzi jak wy to bym kurwa na księżyc nie puściła, bo wszechświat miałby przejebane. ale zamknąć w dźwiękoszczelnym pomieszczeniu z tysiącem karaluchów, bez wody, światła i z temperaturą -2 to zupełnie inna sprawa...
|
|
|
- słyszałeś ten huk ? - jaki huk ? - walącego się życia, zaraz po tym smsie od Ciebie. no słyszałeś ?
|
|
|
godzina 19:28 sms od kumpla " musimy zerwać kontakt " . zero wyjaśnień, zero tłumaczeń, a potem... a potem ich wspólne zdjęcia na stronach internetowych. jeśli dla miłości trzeba zrezygnować z przyjaźni to... to ja pierdolę taką miłość.
|
|
|
pierdolenie, że jest się smutnym z powodu jakiegoś chłopaka nie ma najmniejszego sensu.
|
|
|
zawsze, kiedy miałam jakiś problem udawałam się do starszej siostry, która nigdy nie odmówiła mi pomocy. tak było i tym razem. zapytałam jej co mam zrobić, jeżeli ranią mnie najbliższe osoby, odpowiedziała : bądź sobą, gramy w teatrze życia, przepełnionym nienawiścią i złośliwością. a teatr jak to teatr - każdy może sobie pozwolić na kłamstwo, na małą grę pozorów i nie tylko... bądź po prostu sobą. " i wiesz co ? cholera, znowu miała rację.
|
|
|
co zabolało najbardziej ? jak dowiedziałam się od prawie zupełnie obcej mi osoby, że krok po kroku chcesz zerwać ze mną kontakt, żeby aż tak nie bolało. a dlaczego ? bo spodobała Ci się najładniejsza laska w szkole, która złamała serce wielu chłopakom, w tym mojemu najlepszemu przyjacielowi. a on uspakaja mnie tekstem " pozna się na niej, ona go zrani i wtedy ... " jednak nienawidziłam momentu, kiedy kończył to zdanie. nie mam zamiaru stać się pocieszeniem w rękach osoby na której cholernie mi zależało. dużo wylanych łez, smutek... ehh. ale mam nadzieję, że w końcu życie się nade mną zlituje.
|
|
|
dokładnie tydzień temu w moim mieście był dżem, jeszcze bardziej uzależniłam się od ich muzyki. 24/24 w słuchawkach słychać bluesa...
|
|
|
|