 |
|
2.-Nic i nikt nas nie zdoła rozdzielić,wiem,że zawsze będziesz przy mnie,a ja przy Tobie bo to właśnie jest nasze miejsce.Rzuciłam Mu się w ramiona,a łzy spływały mi po policzkach.-na pewno wszystko będzie dobrze-odpowiedział,po czym przytulił mnie mocno do siebie wtulając swoją twarz w moje ramię...Minęło parę minut zanim zdążyliśmy się pozbierać z tego wszystkiego.Odprowadził mnie pod drzwi mojego domu,pocałował na pożegnanie i odszedł ze spuszczoną głową.Jeszcze przez niedługi czas obserwowałam jak się oddala.Weszłam do domu,było mi smutno,ale wiedziałam,że wszystko się ułoży...♥
|
|
|
|
Była smutna,w oczach miała łzy,nawet muzyka nie potrafiła jej pocieszyć i jedyne co przychodziło jej na myśl to wspomnienia zasłonięte szarością.Nawet przyjaciel nie potrafił jej pomóc...lecz w pewnym momencie przypomniała sobie Jego słowa,które zawsze jej powtarzał-"Pamiętaj,czas przynosi nowe rzeczy i cokolwiek by się z nami stało to nigdy nie zapomnij o tych słowach i o osobie,która je powiedziała"...W tym momencie postanowiła walczyć,postanowiła być silna dla niego...postanowiła być silna dla tego,że chociaż nie są już razem i chociaż są daleko od siebie to nigdy,przenigdy o sobie nie zapomną.♥
|
|
|
|
W pewnych momentach swego życia chciała bym powrócić do chwil,gdy się jeszcze nie znaliśmy.Wtedy wszystko było takie proste,takie łatwe,a teraz.?...teraz wszystko się wali.Każda sekunda moich myśli poświęcona jest Tobie.Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile dla mnie znaczyłeś.Po prostu nie potrafię o Tobie zapomnieć.=(
|
|
|
|
Kiedyś będziemy dorośli i jestem ciekawa czy pewnego dnia mnie poznasz jeśli przypadkiem się gdzieś spotkamy...chciałabym wiedzieć jaka będzie Twoja reakcja na mój widok,czy odezwiesz się do mnie chociaż jednym słowem,czy przejdziesz obojętnie obok udając,że się nie znamy...tak jak teraz.:(
|
|
|
|
Bo ona ma swój własny świat...świat,w którym powraca do wspomnień.Tam zastanawia się nad wszystkim co przeminęło.Boi się...boi się tego,że znów się zakocha.Wciąż ma nadzieję,że mogło by być jak dawniej lecz wie,że to jest niemożliwe.Może lepiej by było gdyby o tym zapomniała.Któregoś dnia znów sobie o tym przypomni...jeszcze nie jedna łza spłynie zanim wszystko zrozumie.Ona pamięta każdą chwilę spędzoną z nim.Nie mówi nikomu jak naprawdę się czuje,a jej maską jest Uśmiech,który zasłania ból zadany przez wspomnienia...wspomnienia ukazujące obraz kiedy Mu zaufała.
|
|
|
|
-a wiesz co boli najbardziej?-nie,co?-ta głupia świadomość,kiedy wiesz,że osoba na której tak ogromnie Ci zależy nigdy Cię nie kochała i nigdy nie będzie twoja.A wszystko do czego tak mocno dążyłeś zamienia się w gruzy wspomnień...
|
|
|
|
Nie potrafię zapomnieć.Wybacz...
|
|
|
|
Myślała,że potrafi o nim zapomnieć,że da rade...Zawsze wierzyła,że jej siła jest wystarczająca aby o nim nie myśleć.Lecz dziś zdecydowanie doszła do wniosku,że nie da rady...
|
|
|
|
Pamiętasz.?Te wszystkie chwile spędzone razem,jeszcze niedawno byliśmy sobie tak bliscy,a teraz.?Tobie wystarczył jeden dzień aby zapomnieć...Wszystko co nas łączyło odeszło w zapomnienie.W pewnym momencie nawet ja zapomniałam o wszystkim...I mimo, że złamałeś mi serce nie potrafiłam przestać cię kochać...lecz teraz doskonale sobie bez Ciebie radzę i dobrze mi z tym.
|
|
|
|
Ona milczała...przecież miało być inaczej,sama nie wiedziała co tu się dzieje.Może nadszedł ten moment by móc zawsze i wszędzie już polegać tylko na sobie.?
|
|
|
|
Zabawne jak szybko to co jak dotąd wydawało się być najważniejsze,przeminęło wraz z biegiem czasu.Troche mi przykro i troche źle,ale wiem,że nie można się poddać,bo to co było już nie wróci..:(
I jedyne co możesz teraz zrobić to czekać na lepsze jutro..♥
|
|
|
|
Siedząc w letni wieczór na dworze,czasami zastanawiamy się nad naszym życiem...tylu ludzi przepływa przez nie i tylu odchodzi.A my zawsze tak mało z tego wszystkiego rozumiemy...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
