 |
|
weź sie ogarnij , wariat , wiem , że to przytłacza .
|
|
|
|
Czas leczy rany, więc czas Cię oswoić, pierdolić to, zapij, zabij, zapomnij .
|
|
|
|
I też czasem tęsknisz i patrzysz w gwiazdy, wasz wzrok krzyżuje się gdzieś wśród galaktyk .
|
|
|
|
Chyba nie widzi jak w dłoni drży mi zapalniczka,ręce mi się trzęsą... Nie chcę żeby wyszła. Może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz jeśli to nie jest miłość to chyba Bóg jest ślepy.
|
|
|
|
nie chce żebym patrzył tak na nią prosto w oczy, bo nie chce musieć mówić mi że już mnie nie kocha...
|
|
|
|
Chciałbym powiedzieć Jej jak bardzo Ją kocham, ale prosiła mnie bym dzisiaj nie mówił o tym. Uśmiecha się i ma ten dołek w policzku który tak bardzo lubię i - kurwa mać - jest śliczna!
|
|
|
|
wiesz, tylko przypominam, przecież wciąż sobie ufamy .
|
|
|
|
I powiedz mi czy wciąż ją kochasz, gdy wiesz, że nic nie jest takie jak chcesz.
|
|
|
|
i myślę o nim ciągle choć byliśmy niepoważni i brak mi go najmocniej lecz to wymysł wyobraźni .
|
|
|
|
Nie widziałam Cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza...
|
|
|
|
Nie mów mi w co mam wierzyć, bo dziś to jebię.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
