głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika misunderstood

a jeśli nie zdejmiesz tych różowych okularów  nigdy nie dowiesz się kim tak naprawdę jestem.  nie zwrócisz uwagi na zielone oczy  w których jeśli bardzo chcesz  możesz dostrzec własne dzieciństwo.  nie dowiesz się jak bardzo potrafię kochać.  jak nienawidzę przeklinać.  jaki mam wyraz twarzy malując rzęsy.  jak wyglądam gdy się uśmiecham.  z jakim entuzjazmem rzucam piłkę do kosza.  nie dostrzeżesz tego całego niezrozumienia  smutku  chciwości i pogoni za oryginalnością.  świat będzie różowy do pierwszego upadku.  do pierwszego niepowodzenia kurwa!

zapatrzonawslonce dodano: 20 lipca 2010

a jeśli nie zdejmiesz tych różowych okularów, nigdy nie dowiesz się kim tak naprawdę jestem. nie zwrócisz uwagi na zielone oczy, w których jeśli bardzo chcesz, możesz dostrzec własne dzieciństwo. nie dowiesz się jak bardzo potrafię kochać. jak nienawidzę przeklinać. jaki mam wyraz twarzy malując rzęsy. jak wyglądam gdy się uśmiecham. z jakim entuzjazmem rzucam piłkę do kosza. nie dostrzeżesz tego całego niezrozumienia, smutku, chciwości i pogoni za oryginalnością. świat będzie różowy do pierwszego upadku. do pierwszego niepowodzenia kurwa!

a teraz w moim życiu nie ma już  dla Ciebie miejsca.  przyprawiasz tylko o depresję  ból prawej komory serca i niechciany smutek w oczach.  wszystko czego chcę uniknąć.  wszystko na co już nie pozwolę.  nie Tobie.  Oboje dobrze wiedzieliśmy jak się to skończy.  oboje dobrze wiedzieliśmy  że nie mamy przyszłości.

zapatrzonawslonce dodano: 20 lipca 2010

a teraz w moim życiu nie ma już dla Ciebie miejsca. przyprawiasz tylko o depresję, ból prawej komory serca i niechciany smutek w oczach. wszystko czego chcę uniknąć. wszystko na co już nie pozwolę. nie Tobie. Oboje dobrze wiedzieliśmy jak się to skończy. oboje dobrze wiedzieliśmy, że nie mamy przyszłości.

najładniejszy bałagan jaki kiedykolwiek widziałeś to bałagan w moich włosach   gdy wstaję o 6 rano.  gdy stoję w bokserkach z migdałową herbatą  i sercem na dłoni.  gdy ze zniecierpliwieniem czekam na Ciebie na środku   zatłoczonej ulicy.  gdy mam niebo w oczach  i życie na czubku języka.  no i być może zabrzmi to zbyt pretensjonalnie ale ..  nieba bym Ci przychyliła.

zapatrzonawslonce dodano: 20 lipca 2010

najładniejszy bałagan jaki kiedykolwiek widziałeś to bałagan w moich włosach, gdy wstaję o 6 rano. gdy stoję w bokserkach z migdałową herbatą i sercem na dłoni. gdy ze zniecierpliwieniem czekam na Ciebie na środku zatłoczonej ulicy. gdy mam niebo w oczach i życie na czubku języka. no i być może zabrzmi to zbyt pretensjonalnie ale .. nieba bym Ci przychyliła.

 co ma być to  będzie'   powtarzałam to do usrania   siedząc na szerokim parapecie  lewą nogą delikatnie dotykając podłogi.  czułam jak niebo ze szczęścia spada mi na głowę.  nie tylko jeden fragment.  spadało w całości z wielkim impetem.  nie pozostawiając żadnych wątpliwości   że tym razem wcale źle nie będzie .

zapatrzonawslonce dodano: 20 lipca 2010

`co ma być to będzie' - powtarzałam to do usrania , siedząc na szerokim parapecie lewą nogą delikatnie dotykając podłogi. czułam jak niebo ze szczęścia spada mi na głowę. nie tylko jeden fragment. spadało w całości z wielkim impetem. nie pozostawiając żadnych wątpliwości , że tym razem wcale źle nie będzie .

to była właśnie ta chwila  gdy stałam w centralnym punkcie Twojej głowy.  naga. rozebrana z własnych myśli.  to była ta chwila  w której nie miałam nic do ukrycia.  w której oczy zdradzały wszystko  oddech stawał się szybszy.  tyle słów. tak mało sensu.  rozstawaliśmy się.  tak jak ja wiedziałeś  że w brutalny sposób zniszczyliśmy siebie nawzajem.  cały romantyzm  szczęście  ciche szeptanie z tęsknotą o 3 nad ranem i beztroski smiech.  lato nadaje temu kurewski dramatyzm.

zapatrzonawslonce dodano: 20 lipca 2010

to była właśnie ta chwila, gdy stałam w centralnym punkcie Twojej głowy. naga. rozebrana z własnych myśli. to była ta chwila, w której nie miałam nic do ukrycia. w której oczy zdradzały wszystko, oddech stawał się szybszy. tyle słów. tak mało sensu. rozstawaliśmy się. tak jak ja wiedziałeś, że w brutalny sposób zniszczyliśmy siebie nawzajem. cały romantyzm, szczęście, ciche szeptanie z tęsknotą o 3 nad ranem i beztroski smiech. lato nadaje temu kurewski dramatyzm.

beznamiętnie siedziałam z podkulonymi nogami.  włosy bezładu opadały na blade ramiona  zaróżowione policzki.  radio grające durną piosenkę Stachurskiego zagłuszało moje własne myśli.  kiedyś potrafiłam patrzeć sobie w serce!  A dziś?  podoba mi się świat lansujący upadek moralności.  imponuje mi spontaniczność  niezależność z brakiem miłości.  pogubiłam się we własnym życiu.  kim ku wa teraz jestem.?

zapatrzonawslonce dodano: 20 lipca 2010

beznamiętnie siedziałam z podkulonymi nogami. włosy bezładu opadały na blade ramiona, zaróżowione policzki. radio grające durną piosenkę Stachurskiego zagłuszało moje własne myśli. kiedyś potrafiłam patrzeć sobie w serce! A dziś? podoba mi się świat lansujący upadek moralności. imponuje mi spontaniczność, niezależność z brakiem miłości. pogubiłam się we własnym życiu. kim ku^wa teraz jestem.?

zdjęłam czarne szpilki i masując obolałe stopy odwróciłam twarz do słońca.  wiatr podwiewał mi kant czerwonej koszuli.  włosy przewiązane czarną wstążką tym razem pozostały nietknięte.    w głowie miałam tysiąc bzdur  tysiąc spraw nieważnych.  tysiąc abstrakcyjnych słów  tysiąc mrugnięć oczami.  obrywałam mlecze z nadzieją  że pod którymś znajdę receptę na życie.  na to  czego w stanie nie jestem zrozumieć.  pod żadnym nie znajdując tego  czego oczekiwałam.    życie.  bywa  prawda?

zapatrzonawslonce dodano: 20 lipca 2010

zdjęłam czarne szpilki i masując obolałe stopy odwróciłam twarz do słońca. wiatr podwiewał mi kant czerwonej koszuli. włosy przewiązane czarną wstążką tym razem pozostały nietknięte. w głowie miałam tysiąc bzdur, tysiąc spraw nieważnych. tysiąc abstrakcyjnych słów, tysiąc mrugnięć oczami. obrywałam mlecze z nadzieją, że pod którymś znajdę receptę na życie. na to, czego w stanie nie jestem zrozumieć. pod żadnym nie znajdując tego, czego oczekiwałam. życie. bywa, prawda?

moje ! . teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: moje ! . do wpisu 20 lipca 2010
realne. teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: realne. do wpisu 20 lipca 2010
brak słów. przecudowne. teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: brak słów. przecudowne. do wpisu 20 lipca 2010
hah. świetne:  teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: hah. świetne:) do wpisu 20 lipca 2010
o tak.     teksty zapatrzonawslonce dodał komentarz: o tak. ;-) do wpisu 20 lipca 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć