głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika miss_madam

Zdejmij już może tą smycz  Nie lepiej myśleć jest samemu solo?  Rozumiem  że chciałbyś być kimś  Ale nie lepiej być po prostu sobą?

siemakochamcie dodano: 16 luty 2015

Zdejmij już może tą smycz Nie lepiej myśleć jest samemu solo? Rozumiem, że chciałbyś być kimś Ale nie lepiej być po prostu sobą?

Szampan w wannie i to razem z nią  Od małego mam do marzeń ciąg  Jak na razie daje rade  ziom  Wciąż na fazie nigdy nie mam dość

siemakochamcie dodano: 16 luty 2015

Szampan w wannie i to razem z nią Od małego mam do marzeń ciąg Jak na razie daje rade, ziom Wciąż na fazie nigdy nie mam dość

Pierdolnięty jest mój priorytet i nigdy w życiu go nie zgadniesz   Mam poglądy których nie zczaisz  Lubię się rządzić i nie lubię granic  Temat istotny jak już się poznamy  Mam tyle złości  co największe chamy  Częściej pogodny  chociaż mam fazy  Każdy to wie jeśli już mnie kojarzy  Nie jestem prosty  spytaj mej pani  Nie tylko w piątki tu biegam pijany

siemakochamcie dodano: 16 luty 2015

Pierdolnięty jest mój priorytet i nigdy w życiu go nie zgadniesz, Mam poglądy których nie zczaisz Lubię się rządzić i nie lubię granic Temat istotny jak już się poznamy Mam tyle złości, co największe chamy Częściej pogodny, chociaż mam fazy Każdy to wie jeśli już mnie kojarzy Nie jestem prosty, spytaj mej pani Nie tylko w piątki tu biegam pijany

Kocham cię. Przestań istnieć.

vanilla07 dodano: 16 luty 2015

Kocham cię. Przestań istnieć.

 4  To przykre widzieć ścieżki  po których podążaliście razem... To przykre  gdy wchodzisz pod tę górkę sam... Była strasznie stroma  a Ty chciałeś ją tylko chronić  żeby nic jej się nie stało i znów poczułeś jej cudowny dotyk. Już wtedy bałeś się  że ją stracisz... Już wtedy to piekielnie bolało. Kochałeś ją pomimo  że codziennie sprawiała Ci ból... Każdego następnego dnia  coraz większy. Każdego dnia starałeś się ją zmienić... Wkładałeś w to całe serce. Teraz widzisz ciemnobrązowe liście  które lśnią i odbijają światło tych  jeszcze starych lamp. Kochaliście patrzeć jak opadają... Tak samo jak opadło jej uczucie do Ciebie. Nadchodzi lato    Wyrastają nowe liście  ale nie chcesz ich i nie chcesz tego cholernego lata. Chcesz tylko znów ujrzeć promyk starych lamp  lśniący w jej oczach.  brejk

brejk dodano: 15 luty 2015

[4] To przykre widzieć ścieżki, po których podążaliście razem... To przykre, gdy wchodzisz pod tę górkę sam... Była strasznie stroma, a Ty chciałeś ją tylko chronić, żeby nic jej się nie stało i znów poczułeś jej cudowny dotyk. Już wtedy bałeś się, że ją stracisz... Już wtedy to piekielnie bolało. Kochałeś ją pomimo, że codziennie sprawiała Ci ból... Każdego następnego dnia, coraz większy. Każdego dnia starałeś się ją zmienić... Wkładałeś w to całe serce. Teraz widzisz ciemnobrązowe liście, które lśnią i odbijają światło tych, jeszcze starych lamp. Kochaliście patrzeć jak opadają... Tak samo jak opadło jej uczucie do Ciebie. Nadchodzi lato,,, Wyrastają nowe liście, ale nie chcesz ich i nie chcesz tego cholernego lata. Chcesz tylko znów ujrzeć promyk starych lamp, lśniący w jej oczach. ~brejk

 3  I siedząc na tej ławce też wiedziałeś  że coś jest nie tak jak powinno. Zacząłeś się rozglądać  bo wiedziałeś  że ona gdzieś tu jest... Jest w tym mieście  ale nie wiesz gdzie. I tak bardzo pragnąłeś  choć przez chwilę ją ujrzeć. Szanse były nikłe  ale mimo wszystko bałeś się... Bałeś się jak zareaguje Twoje serce  które ją kocha i nienawidzi jednocześnie. To był ten moment... Pojawiła się i nagle zamarłeś... Twoje serce zaczęło znów mocniej bić... Mocniej niż wtedy  gdy się poznaliście. Mózg się wyłączył  usta zamarły  a Ty patrzyłeś na nią  jak wryty z kluską w gardle. Dzieliło was tylko kilkanaście metrów... Spojrzała tym swoim dziwnym już wzrokiem  a Ty nadal byłeś jak sparaliżowany. Czułeś się jak skopany pies  kiedy ujrzałeś jak z premedytacją  dała zwykłego buziaka chłopakowi  który szedł z nią za rękę. Był wyższy od niej... Ale nie dostrzegł  że w tamtym momencie spojrzała na ciebie. Ona też już nie była taka sama. Teraz ma na głowie kanarkowy blond.   brejk

brejk dodano: 13 luty 2015

[3] I siedząc na tej ławce też wiedziałeś, że coś jest nie tak jak powinno. Zacząłeś się rozglądać, bo wiedziałeś, że ona gdzieś tu jest... Jest w tym mieście, ale nie wiesz gdzie. I tak bardzo pragnąłeś, choć przez chwilę ją ujrzeć. Szanse były nikłe, ale mimo wszystko bałeś się... Bałeś się jak zareaguje Twoje serce, które ją kocha i nienawidzi jednocześnie. To był ten moment... Pojawiła się i nagle zamarłeś... Twoje serce zaczęło znów mocniej bić... Mocniej niż wtedy, gdy się poznaliście. Mózg się wyłączył, usta zamarły, a Ty patrzyłeś na nią, jak wryty z kluską w gardle. Dzieliło was tylko kilkanaście metrów... Spojrzała tym swoim dziwnym już wzrokiem, a Ty nadal byłeś jak sparaliżowany. Czułeś się jak skopany pies, kiedy ujrzałeś jak z premedytacją, dała zwykłego buziaka chłopakowi, który szedł z nią za rękę. Był wyższy od niej... Ale nie dostrzegł, że w tamtym momencie spojrzała na ciebie. Ona też już nie była taka sama. Teraz ma na głowie kanarkowy blond. ~ brejk

https:  www.youtube.com watch?v=Th e5wYIrl4

vanilla07 dodano: 13 luty 2015

https://www.youtube.com/watch?v=Th_e5wYIrl4

 2  Budząc się  wiedziałeś już  że coś jest nie tak... Znów Ci się śniła... Jeszcze piękniejsza niż wtedy  gdy się poznaliście... Może to tylko tęsknota sprawiła  że stała się piękniejsza... Może to przez to  że bardzo długo jej nie widziałeś... Nie widziałeś jej pięknej twarzy... Jej dużych oczu... Jej pięknych kresek  i cudownych włosów. Wyciągasz tę starą kurtkę  w którą kochała chować swoje małe  przemarznięte dłonie. Myślisz  że chociaż jedno się nie zmieniło. Nie zmienił się zapach kurtki... Zapach jej  perfum... Perfum  które twój nos kochał czuć  gdy byliście blisko. I nagle dochodzi do Ciebie świadomość  że perfumy też mogła już zmienić.   brejk

brejk dodano: 13 luty 2015

[2] Budząc się, wiedziałeś już, że coś jest nie tak... Znów Ci się śniła... Jeszcze piękniejsza niż wtedy, gdy się poznaliście... Może to tylko tęsknota sprawiła, że stała się piękniejsza... Może to przez to, że bardzo długo jej nie widziałeś... Nie widziałeś jej pięknej twarzy... Jej dużych oczu... Jej pięknych kresek, i cudownych włosów. Wyciągasz tę starą kurtkę, w którą kochała chować swoje małe, przemarznięte dłonie. Myślisz, że chociaż jedno się nie zmieniło. Nie zmienił się zapach kurtki... Zapach jej perfum... Perfum, które twój nos kochał czuć, gdy byliście blisko. I nagle dochodzi do Ciebie świadomość, że perfumy też mogła już zmienić. ~brejk

wracam na kwadrat tam czeka mój kociak  muszę ją ukochać ona daje mi tą moc.

siemakochamcie dodano: 13 luty 2015

wracam na kwadrat tam czeka mój kociak, muszę ją ukochać ona daje mi tą moc.

zarzuc mi cos  chuj na to klade

zrobsalut dodano: 12 luty 2015

zarzuc mi cos, chuj na to klade

ej  sam wiem jak to jest kiedy wracasz na kwadrat  a na ciebie czeka tylko... pies

zrobsalut dodano: 12 luty 2015

ej, sam wiem jak to jest kiedy wracasz na kwadrat, a na ciebie czeka tylko... pies

Tak boje się to zakończyć  Ty nie pozwolisz się temu złamać  Napisałem 200 listów  których nigdy nie wyślę  Czasem te rany są dużo głębsze  niż się wydają  Ty wolisz to zatuszować  ja pozwalam im krwawić     Więc pozwól mi być  a ja Cię uwolnię    Jestem nieszczęśliwy  bo nie ma nikogo  kto by mnie pocieszył  Dlaczego nie chcesz mi odpowiedzieć?   Twoje milczenie powoli mnie zabija    Dziewczyno  ty naprawdę uczyniłaś mnie złym  naprawdę uczyniłaś mnie złym  Zamierzam Cię odzyskać  zamierzam Cię odzyskać    Twoja słona skóra  gdy miesza się z moją  Wydają się  jakby były całkowicie splecione  To nie tak  że mnie to nie obchodzi  nie wiedziałem tego  To nie tak  że nie czułem  nie okazywałem tego    Więc pozwól mi być  a ja Cię uwolnię    Jestem nieszczęśliwy  bo nie ma nikogo  kto by mnie pocieszył  Dlaczego nie chcesz mi odpowiedzieć?   Twoje milczenie powoli mnie zabija    Dziewczyno  ty naprawdę uczyniłaś mnie złym  naprawdę uczyniłaś mnie złym  Zamierzam Cię odzyskać  zamierzam Cię odzyskać.

vanilla07 dodano: 11 luty 2015

Tak boje się to zakończyć, Ty nie pozwolisz się temu złamać Napisałem 200 listów, których nigdy nie wyślę Czasem te rany są dużo głębsze, niż się wydają Ty wolisz to zatuszować, ja pozwalam im krwawić, Więc pozwól mi być, a ja Cię uwolnię Jestem nieszczęśliwy, bo nie ma nikogo, kto by mnie pocieszył Dlaczego nie chcesz mi odpowiedzieć? Twoje milczenie powoli mnie zabija Dziewczyno, ty naprawdę uczyniłaś mnie złym, naprawdę uczyniłaś mnie złym Zamierzam Cię odzyskać, zamierzam Cię odzyskać Twoja słona skóra, gdy miesza się z moją Wydają się, jakby były całkowicie splecione To nie tak, że mnie to nie obchodzi- nie wiedziałem tego To nie tak, że nie czułem- nie okazywałem tego Więc pozwól mi być, a ja Cię uwolnię Jestem nieszczęśliwy, bo nie ma nikogo, kto by mnie pocieszył Dlaczego nie chcesz mi odpowiedzieć? Twoje milczenie powoli mnie zabija Dziewczyno, ty naprawdę uczyniłaś mnie złym, naprawdę uczyniłaś mnie złym Zamierzam Cię odzyskać, zamierzam Cię odzyskać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć