 |
|
założyłam słuchawki, włączyłam ulubioną piosenkę i od razu poprawił mi się humor. bo przecież na tym polega magia muzyki. przybliża
nam najpiękniejsze chwile w życiu. < 3
|
|
 |
|
Panna nieidealna. Od kilku kilogramów tapety woli zwykły błyszczyk. Od prostownicy, lokówki i innych bzdur woli swoje naturalne
pół loki. Nie nosi miniówek ledwo zakrywających tyłek, tylko ulubione rurki. Zamiast szpilek - trampki. Nie jest taka jak te
wszystkie bezmózgie tlenione dziunie, które w głowie poza facetami nie mają nic. Jest sobą. Zwykłą dziewczyną.
|
|
 |
|
Czasem po prostu chciałabym się do Ciebie przytulić,
bez żadnego konkretnego powodu .
Pójść do parku, usiąść pod drzewem i patrzeć w niebo ..
Powiedzieć coś, cokolwiek .. bo wiem , że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim ..
Spojrzeć w Twoje oczy , dotykać twojej twarzy ,w usta pocałować ..
Poczuć się jak mała dziewczynka , bezbronna istota , bezpieczna w Twoich ramionach ..
Chciała bym zapomnieć o tym co było i żyć chwilą obecną .. Pragnę czuć , że jestem Ci potrzebna ,
wiedzieć że jestem jedyna .. Chcę się z Tobą drażnić , pokłócić , tylko po to , by później czule pogodzić ..
I tęsknić wiedząc , że i Ty tęsknisz .
|
|
 |
|
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej,
za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą.
Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś
jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać,
pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej.
Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam. Za to, że nie da
się o Tobie zapomnieć.
|
|
 |
|
zawsze się różniłam od innych dziewczyn. kiedy byłam mała wolałam swoje trampki, krótkie spodenki i kolorowe koszulki z zaje*istymi
napisami, a one wolały różowe kiecki z masą śmiesznych falbankami, lakierki i sweet spinki we włosach. ja wolałam kopać, a przynajmniej
starać się trafiać w piłkę, latać po dworze, bawić się w podchody i brudząc na całego, a one wolały udawać dorosłe kobiety mające
bogatego męża, dzieci, najlepsze samochody i kochane przyjaciółki. Dziś wolą one nocne kluby, krótkie spódniczki i dekolty. widzisz..
zawsze byłam inna. nawet teraz malując rzęsy nie otwieram jak większość lasek ust, nie latam za chłopakami śmiejąc sie jak pusta lala.
jestem inna, może i nawet dziwna, ale wiem co to szacunek, miłość i zaufanie, a to ważne.
|
|
 |
|
Emanuje od niego taka pozytywna energia,że nie sposób nie uśmiechnąć się nawet w tych najtrudniejszych momentach.
Bije z jego serca takie ciepło,że nie da się przy nim zmarznąć. Wydostaje się z niego zawsze taka naturalność,że
przy nim każdy chce być sobą.I akceptuje się takim jakim jest. Zrobię wszystko co w mojej mocy by nie zranić go,nie dać
mu za bardzo znać o swoim trudnym charakterze i kochać go po prostu za sam fakt,że jest. Zrobię wszystko by ściągnąć na
orbitę naszych serc prawdziwą miłość. I nie dam jej uciec choćby nie wiem co się działo. Nie powstrzyma mnie nic i nikt by w
końcu ją poznać. Podać jej swoją rękę w geście zapoznania i przyglądać się jak rodzi się pomiędzy nami głęboka więź.Bo bez niej
tylko w połowie jestem sobą. Z nią pokazałabym sto procent prawdziwej siebie
|
|
 |
|
Przepraszam. Nie pomożecie mi, nie naprawicie mnie. Kiedyś żyłam wiarą. Tysiące prób, miliony porażek.
Dzisiaj poddałam się i zrezygnowałam. Nie chcę wylewać łez. Nie chcę zadawać sobie bólu żyletką. Nie chcę
zawodzić moich bliskich. Nie chcę okłamywać siebie. Dzisiaj zrozumiałam, że nie znaczę więcej niż nic, że
mimo kolejnych prób nic z tego. Przeżyłam wiele, zbyt wiele. Mogę śmiało powiedzieć, że widziałam prawie wszystko.
Radość, szczęście, smutek, ból, cierpienie, łzy. Niedługo zobaczę ostatnią rzecz, samobójstwo.
|
|
 |
|
to nie chodzi o to, nie wiem co do niego czuję i nie wiem kim dla mnie
jest i kurwa no po prostu nie potrafię go określić i wiem że nigdy nie
będziemy razem , nie będzie moim chłopakiem , mężczyzną , narzeczonym
mężem czy kochankiem. Wiem że nie będę z nim miała dwójki dzieci i
białego ślicznego domu z ogródkiem. Nigdy nie zrobię mu porannej kawy
i nie zjem z nim obiadu. Wiem że nigdy nie będę się z nim kochać i
pewnie też nawet go nie pocałuję ale lubię , tak bardzo lubię być w
jego ramionach. Lubię czuć jego dłonie na mojej tali i to jak prosi
bym spojrzała w jego zielone przepite już oczy. I lubię spać wtulona w
jego ciało , nikt tak nie przytula jak on , nikt nie jest jak on. I
wiem , wiem że nie powinnam , że wszyscy wokoło mnie ostrzegają , wiem
że nie jest dobry , że nie jest dla mnie ale wiem też że cholernie go
potrzebuję
|
|
 |
|
Tak. Jestem zwykłą dziewczyną. Nie należę do najpiękniejszych,
do tych najbrzydszych również nie. Jestem przeciętna. Charakter
też nie jest wspaniały. Jestem wulgarna, chamska i zawsze muszę
wszystko postawić na swoim, innej opcji nie ma. Uczę się również
przeciętnie a moje zachowanie w stosunku
do nauczycieli, najlepsze nie jest. Często mówią, że źle się
zachowuję, że to, że tamto. Z rodzicami wspaniałego kontaktu
również nie mam. Często do nich pyskuję i potrafię się do nich
nie odzywać nawet cały tydzień. Mam ciężki charakter i wiele osób
się o tym przekonało bardzo dobrze. Ale powiem ci jedną rzecz.
Owszem, jestem przeciętną dziewczyną z okropnym charakterem,
ale potrafię kochać, cholernie mocno i zakochuję się zawsze
prawdziwie, nie dla żartów czy zwykłego szpanu, a w tobie się
właśnie zakochałam, doceń to i więcej już nie rań.
|
|
 |
|
Objął mnie i przez chwilę, która wydawała mi się wiecznością, odniosłam wrażenie, że mam wszystko.
|
|
 |
|
Krzyczysz. Szukasz pomocy. Nikt tego nie zauważa. Nikt nie zwraca na Ciebie uwagi. Myślą, że wszystko jest okej. Oddajesz im całą siebie, nie dostając nic w zamian. Żadnego zaangażowania, puste zero. Płaczesz, oczywiście nocami. Przecież w dzień musisz udawać, że jesteś silna, że jest Ci wszystko obojętne, że jesteś zimną suką bez uczuć. Bo właśnie tacy są ludzie. Pierdoleni egoiści. / twojeoczymoimoknemnaswiat
|
|
|
|