głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maluutka27

Pełnia. Nie mogła spać  prawie jak co noc  wpatrzona w srebrną tarczę  zastanawiała się  kto jeszcze to robi i o niej myśli.

dirty.mind dodano: 29 czerwca 2013

Pełnia. Nie mogła spać, prawie jak co noc, wpatrzona w srebrną tarczę, zastanawiała się, kto jeszcze to robi i o niej myśli.

Nie ufała nikomu  już popełniła ten błąd kilka razy  więcej nie zamierzała.

dirty.mind dodano: 29 czerwca 2013

Nie ufała nikomu, już popełniła ten błąd kilka razy, więcej nie zamierzała.

Nie mogła usiedzieć wśród tych ludzi. Zakończenie roku szkolnego  każdy się cieszył  ognisko  alkohol i żarty. Nie pasowała tam  nie wiedziała  po co przyszła  namówili ją  mieli nie widzieć się dwa miesiące  więc uległa. Odeszła na bok  odpaliła papierosa  z reguły nie pali  ale chwytała się każdej możliwości uspokojenia myśli. Poczuła na sobie wzrok brązowych i błyszczących jak płynna czekolada oczu  zauważyła lekki uśmiech  delikatny  pocieszający  ciepło ciała  gdy siadał obok. Spojrzał na odpalonego papierosa  zabrał jej  zgasił i wyrzucił. 'Co się dzieje?' zapytał nie z ciekawością  czy z obowiązku  tylko z troski. Zastanowiła się chwilę i odpowiedziała pytaniem na pytanie: ‘Czego najbardziej się boisz?'. Był zaskoczony  poznała ten wyraz twarzy  myślał  chciał powiedzieć szczerze jednocześnie tak  aby podnieść ją na duchu. 'Boją się porażki  porażki  która może mnie spotkać na jakimkolwiek szczeblu życia  w zawodach sportowych  czy zawód miłosny  gdy się staram  a jednak przegrywam'

dirty.mind dodano: 29 czerwca 2013

Nie mogła usiedzieć wśród tych ludzi. Zakończenie roku szkolnego, każdy się cieszył, ognisko, alkohol i żarty. Nie pasowała tam, nie wiedziała, po co przyszła, namówili ją, mieli nie widzieć się dwa miesiące, więc uległa. Odeszła na bok, odpaliła papierosa, z reguły nie pali, ale chwytała się każdej możliwości uspokojenia myśli. Poczuła na sobie wzrok brązowych i błyszczących jak płynna czekolada oczu, zauważyła lekki uśmiech, delikatny, pocieszający, ciepło ciała, gdy siadał obok. Spojrzał na odpalonego papierosa, zabrał jej, zgasił i wyrzucił. 'Co się dzieje?' zapytał nie z ciekawością, czy z obowiązku, tylko z troski. Zastanowiła się chwilę i odpowiedziała pytaniem na pytanie: ‘Czego najbardziej się boisz?'. Był zaskoczony, poznała ten wyraz twarzy- myślał- chciał powiedzieć szczerze jednocześnie tak, aby podnieść ją na duchu. 'Boją się porażki, porażki, która może mnie spotkać na jakimkolwiek szczeblu życia, w zawodach sportowych, czy zawód miłosny, gdy się staram, a jednak przegrywam'

mówił patrząc wprost na nią oczekując komentarza. ‘To teraz wyobraź sobie  że to się spełnia  ze przegrywasz rzecz  która była dla Ciebie najcenniejsza na świecie. Tak właśnie się czuję. Boję samotności. Że wstanę któregoś dnia rano i zostanę sama  że nie będę mogła opowiedzieć nikomu mojego głupiego snu  nie będę miała się  komu wyżalić  boję się tej pustki  która zostanie  gdy odejdą Ci na których mi zależy  Ci których kocham’ Mówiła patrząc w dal  otarł jej łzę  która popłynęła  podał chusteczkę  czuła tę  miłość  która płynęła z jego kolejnych słów ‘Zawsze będziesz mieć mnie  nigdy Cię nie zostawię  choćbyś nie wiem jak chciała się mnie pozbyć  rzucała przedmiotami  przekleństwami i biła  zawsze będziesz mnie czuła  nie zostaniesz sama’ przytuliła go  to on zapełniał te pustkę  najlepszy przyjaciel pod słońcem  ten o którym marzy każdy.   D.M

dirty.mind dodano: 29 czerwca 2013

mówił patrząc wprost na nią oczekując komentarza. ‘To teraz wyobraź sobie, że to się spełnia, ze przegrywasz rzecz, która była dla Ciebie najcenniejsza na świecie. Tak właśnie się czuję. Boję samotności. Że wstanę któregoś dnia rano i zostanę sama, że nie będę mogła opowiedzieć nikomu mojego głupiego snu, nie będę miała się, komu wyżalić, boję się tej pustki, która zostanie, gdy odejdą Ci na których mi zależy, Ci których kocham’ Mówiła patrząc w dal, otarł jej łzę, która popłynęła, podał chusteczkę, czuła tę miłość, która płynęła z jego kolejnych słów ‘Zawsze będziesz mieć mnie, nigdy Cię nie zostawię, choćbyś nie wiem jak chciała się mnie pozbyć, rzucała przedmiotami, przekleństwami i biła, zawsze będziesz mnie czuła, nie zostaniesz sama’ przytuliła go, to on zapełniał te pustkę, najlepszy przyjaciel pod słońcem, ten o którym marzy każdy. / D.M

Każdy ma jakąś słabość  bardziej lub mniej widoczną  większą lub mniejszą ilość  ale każde trafienie w nią najdelikatniej jak to możliwe boli.   D.M

dirty.mind dodano: 29 czerwca 2013

Każdy ma jakąś słabość, bardziej lub mniej widoczną, większą lub mniejszą ilość, ale każde trafienie w nią najdelikatniej jak to możliwe boli. / D.M

Czym kiedyś było szczęście? Udaną babką w piaskownicy  rozhuśtaniem się wyżej niż inne dzieci z podwórka  znalezieniem najlepszej kryjówki w chowanego  nie gonić w berka i wybraniem najlepszej drużyny do gry w piłkę. Trzepak był świątynią  a powrót do domu katorgą. Kiedyś tak mało potrzebowaliśmy  aby na naszej twarzy pojawił się szczery  od ucha do ucha uśmiech.   D.M

dirty.mind dodano: 29 czerwca 2013

Czym kiedyś było szczęście? Udaną babką w piaskownicy, rozhuśtaniem się wyżej niż inne dzieci z podwórka, znalezieniem najlepszej kryjówki w chowanego, nie gonić w berka i wybraniem najlepszej drużyny do gry w piłkę. Trzepak był świątynią, a powrót do domu katorgą. Kiedyś tak mało potrzebowaliśmy, aby na naszej twarzy pojawił się szczery, od ucha do ucha uśmiech. / D.M

Teraz musi dać z siebie dwa razy więcej niż wcześniej. Więcej udawanych uśmiechów  bardziej przekonujących 'wszystko dobrze' i więcej siły. ? D.M

dirty.mind dodano: 29 czerwca 2013

Teraz musi dać z siebie dwa razy więcej niż wcześniej. Więcej udawanych uśmiechów, bardziej przekonujących 'wszystko dobrze' i więcej siły. ? D.M

mam świadomość tego  że wtargnęłam w Twoje życie tak niespodziewanie i przypadkiem. a potem niespodziewanie zostałam w nim na dłużej. najpierw byłam dla Ciebie przyjaciółką  której mogłeś opowiedzieć o wszystkich swoich problemach a potem stałam się kimś więcej. i wiesz  na początku się tego bałam bo przecież nie chciałam się zakochać ani zniszczyć naszych relacji ale stało się. zaczęliśmy być dla siebie wszystkim a rozmowa była priorytetem udanego dnia  mówiliśmy jak bardzo się kochamy i te wszystkie słodkie słówka z których kiedyś miałam ochotę zwrócić jedzenie. minęło sporo czasu  dziś uczucie pozostało ale nie osoby  które się wcześniej nim darzyły. oboje się zmieniliśmy dlatego nikt nikogo nie oskarża  coraz bardziej się oddalamy. wiem  że pewnego dnia się pożegnamy i jest tylko kwestia czasu aż staniemy naprzeciwko siebie nie mogąc spojrzeć sobie w oczy a potem przejdziemy obojętnie w swoje strony  burząc wszystko co budowaliśmy przez tyle czasu. whistle

twoj_aniol dodano: 22 czerwca 2013

mam świadomość tego, że wtargnęłam w Twoje życie tak niespodziewanie i przypadkiem. a potem niespodziewanie zostałam w nim na dłużej. najpierw byłam dla Ciebie przyjaciółką, której mogłeś opowiedzieć o wszystkich swoich problemach a potem stałam się kimś więcej. i wiesz, na początku się tego bałam bo przecież nie chciałam się zakochać ani zniszczyć naszych relacji ale stało się. zaczęliśmy być dla siebie wszystkim a rozmowa była priorytetem udanego dnia, mówiliśmy jak bardzo się kochamy i te wszystkie słodkie słówka z których kiedyś miałam ochotę zwrócić jedzenie. minęło sporo czasu, dziś uczucie pozostało ale nie osoby, które się wcześniej nim darzyły. oboje się zmieniliśmy dlatego nikt nikogo nie oskarża, coraz bardziej się oddalamy. wiem, że pewnego dnia się pożegnamy i jest tylko kwestia czasu aż staniemy naprzeciwko siebie nie mogąc spojrzeć sobie w oczy a potem przejdziemy obojętnie w swoje strony, burząc wszystko co budowaliśmy przez tyle czasu./whistle

Spojrzała na swoje blizny  nie żałowała tego co zrobiła. Gdy to wszystko się skończy jeszcze raz je obejrzy i to będzie dowód tego  że wygrała mimo wszystko  uśmiechnie się i z podniesioną głową pójdzie dalej. Jednak jeśli przegra  gdy polegnie  a jej ciało spocznie w trumnie nie chce by jej rany były zasłonięte  to jest dowód tego  że mimo porażki podjęła walkę.   D.M

dirty.mind dodano: 15 czerwca 2013

Spojrzała na swoje blizny, nie żałowała tego co zrobiła. Gdy to wszystko się skończy jeszcze raz je obejrzy i to będzie dowód tego, że wygrała mimo wszystko, uśmiechnie się i z podniesioną głową pójdzie dalej. Jednak jeśli przegra, gdy polegnie, a jej ciało spocznie w trumnie nie chce by jej rany były zasłonięte, to jest dowód tego, że mimo porażki podjęła walkę. / D.M

Wszystko to co od ponad roku się w niej zbierało  każdy zawód na kochanych osobach  każda złamana obietnica  nawet ta najmniejsza  każdy brak czasu dla mnie  każdy wybaczony błąd o który nawet się nie kłóciłam  bo to przecież przyjaźń... bezwarunkowa... ponad wszystko... okazało się  że nie.   D.M.

dirty.mind dodano: 12 czerwca 2013

Wszystko to co od ponad roku się w niej zbierało, każdy zawód na kochanych osobach, każda złamana obietnica, nawet ta najmniejsza, każdy brak czasu dla mnie, każdy wybaczony błąd o który nawet się nie kłóciłam, bo to przecież przyjaźń... bezwarunkowa... ponad wszystko... okazało się, że nie. / D.M.

Dopiero teraz zaczęła naprawdę odpychać.

dirty.mind dodano: 12 czerwca 2013

Dopiero teraz zaczęła naprawdę odpychać.

Dlaczego? Bo zasługujesz na kogoś  kto nie będzie miał całego szeregu spraw ważniejszych  spraw istotnych  pasji  przyjaciół  znajomych  innych priorytetów  kto będzie miał więcej czasu lub po prostu lepiej go zaaranżuje i wpisze Cię w swoją codzienność w pierwszej kolejności. Kogoś  kto będzie lgnął do Ciebie  tylko do Ciebie i tylko z Tobą będzie chciał spędzać swoje wolne godziny. Bo jestem nielojalna  niepoprawna  nie taka jaką mnie chcesz. Bo zaczynam tu nowe  inne życie. Bo nie potrafię się poświęcać do tego stopnia  nie widząc tego samego w zamian. Bo nienawidzę tej zazdrości i właśnie ona popycha mnie jeszcze silniej w stronę tego  o co byłeś  a nie powinieneś się na mnie wkurwiać. I wszystkie te  bo    ponieważ  i główne powody nie mają żadnego znaczenia  kiedy chcesz słuchać i wierzyć tylko jednemu   jestem kurwą  bo mam innego.

twoj_aniol dodano: 11 czerwca 2013

Dlaczego? Bo zasługujesz na kogoś, kto nie będzie miał całego szeregu spraw ważniejszych, spraw istotnych, pasji, przyjaciół, znajomych, innych priorytetów, kto będzie miał więcej czasu lub po prostu lepiej go zaaranżuje i wpisze Cię w swoją codzienność w pierwszej kolejności. Kogoś, kto będzie lgnął do Ciebie, tylko do Ciebie i tylko z Tobą będzie chciał spędzać swoje wolne godziny. Bo jestem nielojalna, niepoprawna, nie taka jaką mnie chcesz. Bo zaczynam tu nowe, inne życie. Bo nie potrafię się poświęcać do tego stopnia, nie widząc tego samego w zamian. Bo nienawidzę tej zazdrości i właśnie ona popycha mnie jeszcze silniej w stronę tego, o co byłeś, a nie powinieneś się na mnie wkurwiać. I wszystkie te "bo", "ponieważ" i główne powody nie mają żadnego znaczenia, kiedy chcesz słuchać i wierzyć tylko jednemu - jestem kurwą, bo mam innego.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć