 |
|
jesteś tylko moją złotą kartą kredytową.
|
|
|
|
będziesz pierwszą dziewczynką, której wydłubię oczy.
|
|
|
|
licz się z tym, że udanych dni jest coraz mniej.
|
|
|
|
i wiesz nienawidzę kryzysów, wolę już koniec, bo przy najmniej przy nim nie trzeba nic tłumaczyć.
|
|
|
|
jak dla mnie roztrzaskałeś mnie już na sobie. teraz próbujesz tylko zebrać i schować resztki mnie.
|
|
|
|
te gesty świadczą o braku przyjaźni, a nie o jej istnieniu, mój przyjacielu. pomyśl dwa razy zanim coś powiesz, bo nawet szczerość czasem zbytecznie rani.
|
|
|
|
jasne, że ciastko pozostanie zawsze ciastkiem. yy, ale chwila chyba do póki się nie skruszy.
|
|
|
|
nie ma to jak stracić przyjaciela...
|
|
|
|
Całus w pożegnalnej grze...
|
|
|
|
stwórz coś nowego nie na wzór tego czy tamtego.
|
|
|
|
nuty piosenek z życia wziętych już nie podgrywają tego co potrzebne do dążenia dalej.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
