 |
Bo czasem są takie dni, kiedy zaczynasz wszystko rozumieć. Wszystko staje się takie jasne. Myślałeś, że masz to grono przyjaciół. Ale czy oni kiedykolwiek Ci tak na prawdę pomogli? Przecież to on.. Ten zwykły kumpel. Mimo Twojego chujowego humoru nie przestawał z Tobą pisać tylko poprawiał Ci go, rozumiał Cię jak nikt. Nigdy się na nim nie zawiodłaś. I wtedy zaczynasz właśnie doceniać../deliciious
|
|
 |
A jak zapadnie zmrok zrobię sobie gorące kakao, usiądę na parapecie i opatulę się kocem. Gorący kubek będzie parzył mi ręce, ale nie będzie mnie to obchodziło. Upiję łyk.. Spojrzę w pełne gwiazd niebo i podziękuję za to, że istniejesz./deliciious
|
|
 |
pamiętasz jak obiecywałes ,że zabierzesz mnie na te jebane tory w nocy.? słowo dotrzymałeś, i chociaż nie przyprowadziłeś mnie tu, siedze na nich z twojego powodu. ale jakoś nie wyobrażałam sobie ,że będę mieć przy sobie tanie wino, paczke papierosów. roztrzęsione dłonie, rozmazany tusz i zaczerwienione oczy. i ,że będę prosiła boga żeby ten jebany pociąg już nadjechał./slowemnieogarniesz
|
|
 |
Zawsze przy nim chowała ręce w kieszeniach, by nie widział jak jej drżą, gdy na nią patrzy./emeletele.
|
|
 |
Bo mnie już wkurza , że zamiast mi śpiewać serenadę z różą w dupie , On myśli , że powie , że tęskni , a ja go kurwa o rękę poproszę ./emeletele
|
|
 |
Rumieńce zapewnia mi słońce, mokre włosy deszcz, kolorowe paznokcie to mój wybór, ale uśmiech fundujesz mi Ty./emeletele
|
|
 |
gdyby tak ktoś nagrał wszystkie moje sny, a później puścił w kinie, miałbyś biografię lepszą niż sam Brad Pitt./marttt
|
|
 |
Orka sie uwolni , Lessie wróci , Nemo sie odnajdzie .. a Ty mnie pokochasz .
|
|
 |
i siedząc na balkonie, o drugiej nad ranem wmawiała sobie ,że już go nie kocha. nawet nie ma już gwiazd na niebie, które razem oglądali każdej nocy. zwątpiła w to już następnej nocy. wystarczyło to ,ze weszła na taras zaraz po północy, ujrzała mnóstwo gwiazd i duży wóź nad swoim balkonem./slowemnieogarniesz
|
|
 |
łzy spływają po moim policzku. tak jak po tobie spłynęło to ,że cierpie./slowemnieogarniesz
|
|
 |
te rozstrzęsione dłonie, te nogi z waty na jego widok, ten przęklęty, nieogranięty rytm serca, mówiły jedno. - to miłość./mantynaa
|
|
|
|