pamiętasz jak obiecywałes ,że zabierzesz mnie na te jebane tory w nocy.? słowo dotrzymałeś, i chociaż nie przyprowadziłeś mnie tu, siedze na nich z twojego powodu. ale jakoś nie wyobrażałam sobie ,że będę mieć przy sobie tanie wino, paczke papierosów. roztrzęsione dłonie, rozmazany tusz i zaczerwienione oczy. i ,że będę prosiła boga żeby ten jebany pociąg już nadjechał./slowemnieogarniesz
|