 |
Pamiętam każdą wspólnie spędzoną chwilę. A w każdej było coś wspaniałego. Nie potrafię wybrać żadnej z nich i powiedzieć: ta znaczyła więcej niż pozostałe.
|
|
 |
Oczywiście, że możesz się mścić i być zły na ludzi, którzy zranili cię w życiu. Ale w dzisiejszych czasach ludzie są wrażliwi albo twardzi jak skała. Może lepiej skupić się na sobie na własnych sprawach i być po prostu szczęśliwym nie przejmując się ludźmi z przeszłości ? To zdenerwuje ich najbardziej i może będą żałować może nie. Tego raczej się nie dowiemy, ale starajmy się nie przejmować ludźmi !
|
|
 |
Wydaje nam się , że problemy sercowe to największy problem, ale wczoraj trafiłam na reportaż o tym , że za kilka lat świata może nie być. Ludzie śmiecą, zużywają coraz więcej prądu, powstaje coraz więcej fabryk zanieczyszczających powietrze. Pogoda niszczy przyrodę co powoduje śmierć zwierząt. Przejmujemy się naszymi ,,dużymi" problemami, a nie myślimy o tym, że życie na świecie może się skończyć jeszcze w czasie naszego życia. Nie wyobrażam sobie żyć ze świadomością, iż muszę się żegnać ze światem z życiem z rodziną. Zamiast działać być blisko rodziny przejmujemy się sprawami, które nie są warte ani minuty myślenia na ten temat..
|
|
 |
Życie nauczyło mnie, że musisz znać swoją wartość, gdy reszta świata jej nie zna. Nauczyło mnie, że możesz żyć z kimś pod jednym dachem, a i tak może znać Cię mniej niż ktoś, kogo widzisz od czasu do czasu, albo wcale może Cię nie znać. Bo ludzie są ślepi i nie potrafią poznać drugiego człowieka, nawet gdy mają go na wyciągnięcie ręki. Bo żyją w własnym świecie zbudowanym z kłamstw, filtrów, zniekształconych wizji, przez które na Ciebie patrzą. - Ale tylko nieliczni wiedzą, kim jesteś.
Tylko nieliczni dostrzegają najmniejsze drżenie twojej duszy, niemy krzyk twojego wnętrza.
Życie nauczyło mnie, że muszę być silna.
|
|
 |
Wiem, że łatwiej jest się smucić wspominać, kupić paczkę fajek i zamknąć się w pokoju. Mimo wszystko wiem, że trzeba pokonać ból przygasić go w sobie i starać się normalnie funkcjonować. Pokazać swoją siłę i najważniejsze robić to dla własnej satysfakcji.
|
|
 |
Gdzie jest ta radość z życia, która kiedyś we mnie tętniła. Gdzie jest uśmiech, który napełniał radością innych. Czemu wstając z łóżka nie potrafię cieszyć się kolejnym dniem. Przecież są ludzie, którzy choć chcieli kolejnego dnia nie doświadczyli. A ja, przecież dalej tu jestem, przecież dalej mogę coś osiągnąć, przecież dalej mogę odnależć szczęście. A jednak z każdym kolejnym dniem tracę siły, wypalam się i nie wiem co z sobą zrobić. Pałętam się po drogach życia, bez celu, stając się niczym. / podobnodziwka
|
|
 |
Składamy się z nierównych warstw
Chcę pobyć sam. Nie tłumacz się.
I każdy z nas tyle traci, wiesz?
Wciąż przez to, kim udaje, że jest
Wyciągasz dłoń kolejny raz.
O co prosisz - dam, odstąpię płaszcz
a potem... po prostu chodź i otrzyj łzy.
Spójrz na niebo choć na parę sekund
i oprzyj głowę, i tak patrz... miękko.
|
|
 |
Nie wiem czego nienawidzę bardziej – czy tego miejsca czy Ciebie
Nie umiem myśleć już o tym, zastanawiam się czemu nie wiem
Nie umiem słuchać dłużej, patrzeć głębiej, widzieć więcej
Mała, proszę opuść te ręce; ja nie mam więcej sił
Ty rozumiesz ten syf, rozumiesz cokolwiek z tych wszystkich dni? I znowu wychodzę pić
Jak każdy z tych gości, z którymi mogłabyś teraz być
A ty nie piszesz nic, światła gasną.
I nie chcesz stąd iść, choć robi się jasno już.
|
|
 |
Tyle pytań chce Ci zadać, które mi w głowie siedzą ale zbyt boje się że zadasz mi ból odpowiedzią.
|
|
 |
|
Pierwsza zasada: Nie rób nie potrzebnej nadziei jak nie wiesz czy Ci zależy.
|
|
 |
|
Wracasz do domu i opierasz się o zamknięte przed chwilą drzwi. Dotykasz dłonią swoich ust, uśmiechasz się, bo jeszcze czujesz ten smak. Zdejmujesz ubrania i gdzieś między tym wszystkim pojawia się ten wyjątkowy zapach, ten, który znasz tylko ty. Kładziesz się do łóżka i już wiesz, że czegoś ci brakuje, że w wielu miejsach twojego ciała jest teraz zbyt pusto. Kończysz rozmowę przez telefon, znów ten sam uśmiech i cisza, która uwiera i której być nie powinno. Jeszcze Go nie miałaś, a tak często zaczyna ci Go brakować. Znasz to? Jak nazwać ten stan? Co to za uczucie? [ yezoo ]
|
|
|
|