głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maaadzialenkaaa

Kiedyś pójdę dalej  kiedyś przestaniesz być numerem jeden w moim życiu i sercu.  Kiedyś mimo miłości jaką Cię darzę  dojdę do punktu   w którym moge iść naprzód. Mimo mojej miłości  wspomnień  tęsknoty podniósł dupe i pójdę.  Jak najdalej od Ciebie  jak jak dalej od złego świata. Jednoczesne że świadomości   że jesteś  byłeś miłością mego życia . Kocham Cię  sama nie wiem dlaczego.

as123456789 dodano: 29 października 2018

Kiedyś pójdę dalej, kiedyś przestaniesz być numerem jeden w moim życiu i sercu. Kiedyś mimo miłości jaką Cię darzę, dojdę do punktu, w którym moge iść naprzód. Mimo mojej miłości, wspomnień, tęsknoty podniósł dupe i pójdę. Jak najdalej od Ciebie, jak jak dalej od złego świata. Jednoczesne że świadomości, że jesteś /byłeś miłością mego życia . Kocham Cię, sama nie wiem dlaczego.

2. Teraz rozumiem  jak ważne zyć w zgodzie ze samym sobą  bez tego okropieństwa ludzi  za których dałbyś sobie rękę uciąć. Dziś nie muszę nic udowadniać  tylko mogę być szczęśliwa  bez żadnego  ale .

estate dodano: 28 października 2018

2. Teraz rozumiem, jak ważne zyć w zgodzie ze samym sobą, bez tego okropieństwa ludzi, za których dałbyś sobie rękę uciąć. Dziś nie muszę nic udowadniać, tylko mogę być szczęśliwa, bez żadnego "ale".

1. Minął rok. Jestem zupełnie kimś innym niż byłam  wiadomo. Życie i ludzie tak skopało mi tyłek  że nie spodziewałam się takiego finału. Odrzucenie toksycznych ludzi i przeszłośći oraz bycie w 100  sobą sprawiły  że się podniosłam i zaczęłam kolejny raz żyć od początku. Napotkało mnie wiele nieprzyjemności  rozczarowania  a także bólu  jednakże nie poddałam się  do końca wierzyłam  że wreszcie się ułoży  tak też się stało. Zaczęłam studia  na które przed przed laty nie udało mi się dostać. Odróżniłam prawdziwych przyjaciół od fałszywych delikwentów  którzy mnie hamowali przez ostatnie miesiące. Stałam się bardziej wyrozumiała i spokojna. Najprawdopodobniej spotkałam na swojej drodze odpowiedniego człowieka. Wszystkie dotychczasowe marzenia spełniłam i nareszcie czuję się spełniona. Przez wiele lat myślałam  że jestem sobą  ale to wymaga ogromnej odwagi  której mam w sobie sporo.

estate dodano: 28 października 2018

1. Minął rok. Jestem zupełnie kimś innym niż byłam, wiadomo. Życie i ludzie tak skopało mi tyłek, że nie spodziewałam się takiego finału. Odrzucenie toksycznych ludzi i przeszłośći oraz bycie w 100% sobą sprawiły, że się podniosłam i zaczęłam kolejny raz żyć od początku. Napotkało mnie wiele nieprzyjemności, rozczarowania, a także bólu, jednakże nie poddałam się, do końca wierzyłam, że wreszcie się ułoży, tak też się stało. Zaczęłam studia, na które przed przed laty nie udało mi się dostać. Odróżniłam prawdziwych przyjaciół od fałszywych delikwentów, którzy mnie hamowali przez ostatnie miesiące. Stałam się bardziej wyrozumiała i spokojna. Najprawdopodobniej spotkałam na swojej drodze odpowiedniego człowieka. Wszystkie dotychczasowe marzenia spełniłam i nareszcie czuję się spełniona. Przez wiele lat myślałam, że jestem sobą, ale to wymaga ogromnej odwagi, której mam w sobie sporo.

Stoję na pierdolonym skrzyżowaniu  nie wiem w którą stronę się udać. Nie wiem co robić. Codziennie piszesz mi krótką wiadomość  kocham Cię  nie zapomnij o mnie   codziennie Ci odpisuje to samo  że jak mam niby zapomnieć skoro jesteś całym moim światem. Wracasz do mnie w myślach jak bumerang. Tak dużo niewiadomych   tak mało odpowiedzi. Nie wiem jak mam żyć z Tobą i jak mam żyć bez Ciebie. Nie wiem jaki jest plan w tym wszystkim. Wiem tylko  że kocham Cię najbardziej na świecie. Że tylko Twoja osoba mnie jeszcze trzyma przy tym chrzanionym życiu.

as123456789 dodano: 28 października 2018

Stoję na pierdolonym skrzyżowaniu, nie wiem w którą stronę się udać. Nie wiem co robić. Codziennie piszesz mi krótką wiadomość "kocham Cię, nie zapomnij o mnie", codziennie Ci odpisuje to samo, że jak mam niby zapomnieć skoro jesteś całym moim światem. Wracasz do mnie w myślach jak bumerang. Tak dużo niewiadomych, tak mało odpowiedzi. Nie wiem jak mam żyć z Tobą i jak mam żyć bez Ciebie. Nie wiem jaki jest plan w tym wszystkim. Wiem tylko, że kocham Cię najbardziej na świecie. Że tylko Twoja osoba mnie jeszcze trzyma przy tym chrzanionym życiu.

Minęło pół roku od momentu kiedy pierwszy raz chwyciłeś mą dłoń i spojrzałeś w oczy. Pół roku pełne burz  zrozumienia. Najpiękniejsze pół roku mojego życia. Mimo tego  że nie mam Cię codziennie  dalej wierzę w to  że to się kiedyś zmieni. Kocham Cię każdą swoją cząstka. Kocham i wiem  że to Ty jesteś tym jedynym  mimo  że nic nie jest tak jak być powinno. Mimo  tego że jesteśmy tak blisko  jednocześnie jesteśmy tak daleko od siebie. Kocham Cię i zawsze już będę kochała. Zawsze już będziesz moją prawdziwą   wielką  utraconą miłością.

as123456789 dodano: 25 października 2018

Minęło pół roku od momentu kiedy pierwszy raz chwyciłeś mą dłoń i spojrzałeś w oczy. Pół roku pełne burz, zrozumienia. Najpiękniejsze pół roku mojego życia. Mimo tego, że nie mam Cię codziennie, dalej wierzę w to, że to się kiedyś zmieni. Kocham Cię każdą swoją cząstka. Kocham i wiem, że to Ty jesteś tym jedynym, mimo, że nic nie jest tak jak być powinno. Mimo, tego że jesteśmy tak blisko, jednocześnie jesteśmy tak daleko od siebie. Kocham Cię i zawsze już będę kochała. Zawsze już będziesz moją prawdziwą, wielką, utraconą miłością.

Stanęła przed lustrem i wpadła w histerię. Zobaczyła swoje oczy po przeplakanym poranku. Oczy  które ludzie zawsze podziwiali są teraz pełne żalu  żalu  smutku  bezsilności. To one widziały kiedyś rzeczy  których nie powinny. To one znają każdy skrawek jego ciała na pamięć.  To te oczy w których kiedyś blyskala iskra  teraz wygasły. Wszystko pomału wygasa. Myśli  które wróciły. Do perfekcji opanowała sztukę udawania  że żyje. Że cieszy się tym życiem.

as123456789 dodano: 19 października 2018

Stanęła przed lustrem i wpadła w histerię. Zobaczyła swoje oczy po przeplakanym poranku. Oczy, które ludzie zawsze podziwiali są teraz pełne żalu, żalu, smutku, bezsilności. To one widziały kiedyś rzeczy, których nie powinny. To one znają każdy skrawek jego ciała na pamięć. To te oczy w których kiedyś blyskala iskra, teraz wygasły. Wszystko pomału wygasa. Myśli, które wróciły. Do perfekcji opanowała sztukę udawania, że żyje. Że cieszy się tym życiem.

Wróciłeś   wróciłeś w śnie. Dostałam odpowiedź na pytanie  dlaczego . Nie wiem czy brać to na poważnie  czy nie. Nie wiem nic. Dzisiaj nadszedł dzień  żeby iść do tego jebanego parku i zmazac ten cholerny napis.

as123456789 dodano: 19 października 2018

Wróciłeś, wróciłeś w śnie. Dostałam odpowiedź na pytanie "dlaczego". Nie wiem czy brać to na poważnie, czy nie. Nie wiem nic. Dzisiaj nadszedł dzień, żeby iść do tego jebanego parku i zmazac ten cholerny napis.

Plan działania ułożony  umowa podpisana. Teraz jakoś wszystko się w koncu ulozy  mam nadzieję.  Pomału odliczam dni  czy wrócę? Okaże się w praniu. Od. Naprawdę nie chce Cię kochać. Naprawdę jeszcze nie potrafię   bo nawet kiedy traktuje Cię z obojętnością   moje serce pęka na pół. Ale i z tym sobie jakoś poradzę  muszę...

as123456789 dodano: 15 października 2018

Plan działania ułożony, umowa podpisana. Teraz jakoś wszystko się w koncu ulozy, mam nadzieję. Pomału odliczam dni, czy wrócę? Okaże się w praniu. Od. Naprawdę nie chce Cię kochać. Naprawdę jeszcze nie potrafię, bo nawet kiedy traktuje Cię z obojętnością, moje serce pęka na pół. Ale i z tym sobie jakoś poradzę, muszę...

Wspomnienia przelatują przez moją głowę   jak pierdolony bumerang. Wszystko wraca  nawet uczucia  które mi wtedy towarzyszyły.  Wszystko. To było jak sen  dopóki się nie obudziłam. Teraz jest to pierdolony dramat. Było za pięknie  żeby mogło trwać wiecznie. Był najpiękniejszym prezentem od losu  najlepszym co mnie w życiu spotkało. A teraz muszę udawać  udawać  że nic nie czuje  że wcale nie rozpadam się na milion kawałków codziennie   że nie myślę o nim  że nie tęsknię  że nie kocham.  To cholerne niesprawiedliwe  ale nie mam siły już walczyć  wszyscy mówili  że tak będzie  ale ja wierzyłam  miałam nadzieję. Teraz jedynie co mam to wspomnienia  popękane serce i łzy   litry łez każdego dnia. Nie żałuję   a nawet dziękuję mu za każdy dzień razem  kiedy z mojej twarzy nie schodził uśmiech. Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego bólu. Rozpadam się  znowu...

as123456789 dodano: 7 października 2018

Wspomnienia przelatują przez moją głowę, jak pierdolony bumerang. Wszystko wraca, nawet uczucia, które mi wtedy towarzyszyły. Wszystko. To było jak sen, dopóki się nie obudziłam. Teraz jest to pierdolony dramat. Było za pięknie, żeby mogło trwać wiecznie. Był najpiękniejszym prezentem od losu, najlepszym co mnie w życiu spotkało. A teraz muszę udawać, udawać, że nic nie czuje, że wcale nie rozpadam się na milion kawałków codziennie, że nie myślę o nim, że nie tęsknię, że nie kocham. To cholerne niesprawiedliwe, ale nie mam siły już walczyć, wszyscy mówili, że tak będzie, ale ja wierzyłam, miałam nadzieję. Teraz jedynie co mam to wspomnienia, popękane serce i łzy, litry łez każdego dnia. Nie żałuję, a nawet dziękuję mu za każdy dzień razem, kiedy z mojej twarzy nie schodził uśmiech. Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego bólu. Rozpadam się, znowu...

Twoje  kocham Cię   łamiącym się Polskim i głosem. Kiedy przeszłam obojętnie  bladziles za mną oczami. Kiedy poszedłeś pytając  dlaczego    na co Ci odpowiedziałam  że dobrze wiesz   odwróciłes się i odszedles  mialam ochote biec za Tobą.  Kiedy ona widziała moje łzy  zabrała mnie na pauze  powiedziała  że wie o wszystkim  że zrozumiałeś   że kochasz. Odpowiedziałam  że też kocham  ale nie mam już siły czekać i walczyć. Słowa leciały z moich ust  tak jak dym z papierosa. Szybko. Nie mam już siły na to wszystko  z każdym dniem moje rany na sercu otwierają się na nowo  kiedy słyszę Twój głos i czuje zapach mam ochotę podejść  przytulić i zapomnieć o wszystkim. Kocham Cię  ponad własne życie... i wiem  że kochać będę do końca swoich dni...

as123456789 dodano: 1 października 2018

Twoje "kocham Cię " łamiącym się Polskim i głosem. Kiedy przeszłam obojętnie, bladziles za mną oczami. Kiedy poszedłeś pytając "dlaczego ", na co Ci odpowiedziałam "że dobrze wiesz", odwróciłes się i odszedles, mialam ochote biec za Tobą. Kiedy ona widziała moje łzy, zabrała mnie na pauze, powiedziała, że wie o wszystkim, że zrozumiałeś, że kochasz. Odpowiedziałam, że też kocham, ale nie mam już siły czekać i walczyć. Słowa leciały z moich ust, tak jak dym z papierosa. Szybko. Nie mam już siły na to wszystko, z każdym dniem moje rany na sercu otwierają się na nowo, kiedy słyszę Twój głos i czuje zapach mam ochotę podejść, przytulić i zapomnieć o wszystkim. Kocham Cię, ponad własne życie... i wiem, że kochać będę do końca swoich dni...

Słuchawki na uszach  to ostatnio cały mój świat. Łzy w środku nocy  przez przerażające sny tak samo. Już niedługo będę musiała się zmierzyć z kolejną przeciwnością   jestem przerażona. Od jakiegoś czasu znowu zaczęłam się zwracać do Boga. To będzie jak wyrok   bo ja nie mam siły na walkę. To będzie tylko czekanie  czekanie na to  co nieuniknione. Widziałam jak taka walka wygląda  widziałam ile ludzi zabrała z mojego życia. Widziałam tą pieprzoną śmierć. Odkładanie w nieskończoność nic nie da  tydzień  dwa i już będzie wiadome wszystko. Boję się  znowu się boję.

as123456789 dodano: 30 września 2018

Słuchawki na uszach, to ostatnio cały mój świat. Łzy w środku nocy, przez przerażające sny tak samo. Już niedługo będę musiała się zmierzyć z kolejną przeciwnością, jestem przerażona. Od jakiegoś czasu znowu zaczęłam się zwracać do Boga. To będzie jak wyrok, bo ja nie mam siły na walkę. To będzie tylko czekanie, czekanie na to, co nieuniknione. Widziałam jak taka walka wygląda, widziałam ile ludzi zabrała z mojego życia. Widziałam tą pieprzoną śmierć. Odkładanie w nieskończoność nic nie da, tydzień, dwa i już będzie wiadome wszystko. Boję się, znowu się boję.

Musiałeś? Musiałeś napisać  że tęsknisz? Musiałeś znowu dać o sobie znać? Musiałeś zrujnować mój spokój  który próbuje budować? Nie odpisałam Ci  łzy popłynęły z moich oczy  ale resztkami sił zignoroowałam Twoją wiadomość  nie napisałam Ci  że też tęsknię  mimo  że tak cholernie tego chciałam. Czekałam na to  jednocześnie się tego bojąc. Kocham Cię  nadal...

as123456789 dodano: 29 września 2018

Musiałeś? Musiałeś napisać, że tęsknisz? Musiałeś znowu dać o sobie znać? Musiałeś zrujnować mój spokój, który próbuje budować? Nie odpisałam Ci, łzy popłynęły z moich oczy, ale resztkami sił zignoroowałam Twoją wiadomość, nie napisałam Ci, że też tęsknię, mimo, że tak cholernie tego chciałam. Czekałam na to, jednocześnie się tego bojąc. Kocham Cię, nadal...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć