 |
Ostatnio myślę żeby wszystko skończyć. Przerwać ten ból. Zabić uczucie samotności. Skończyć z sobą, zostawić wszystko..
|
|
 |
I nie widzę tutaj dla siebie miejsca. Już nie...
|
|
 |
“Widzę, jak nieustannie, w każdej chwili rozpływam się, nie ma momentu, abym nie czuł, że tonę.”
|
|
 |
Poukładam wszystko tak by było dobrze, nie będziesz się spodziewać kiedy to skończę.
Moje serce pękło nie mam już serca, dziś pierdole wszystko sam chyba pękam../ Krasza
|
|
 |
Nigdy jednej osoby nie zastąpisz drugą. Możesz próbować ale nigdy Ci się to nie uda. To nierealne. Niemożliwe…
|
|
 |
"Depresja to stan, w którym człowiek czuje się niezwykle samotny, bezradny i zagubiony. Często resztki sił do życia kieruje na udawanie przed otoczeniem, że wszystko jest w porządku. Ubiera uśmiech i nawet wychodzi do szkoły, czy pracy, ale to uśmiech rozciągniętych ust. W środku jest wiele łez. Dlatego najgorsze, co można powiedzieć takiemu człowiekowi, to - "Weź się w garść". On właśnie tej garści nie ma. Ale potrzebuje czyjejś ciepłej ręki, która go przytrzyma i pomoże dojść do lekarza, a potem jeszcze trochę go za nią potrzyma, żeby uwierzył, że jest dla kogoś ważny."
|
|
 |
“Coś rzuciło mi się w oczy - wszyscy zdawali się szczęśliwi. Nie wiem, czy byli szczęśliwi, czy tylko tak wyglądali, w każdym razie (…) wszyscy ludzie zdawali się szczęśliwi i z tego powodu ogarnął mnie smutek. Pomyślałem sobie, że tylko ja jestem tu obcy.”
|
|
 |
"Przepraszam tych, co powinienem. Za to, że jestem taki trudny. Za niewypowiedziane myśli. Za zbyt skomplikowane słowa, że mówię “Odejdź”, myśląc “Zostań”. Za chwile milczenia i brak znaków życia. Za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę…"
|
|
 |
Dziś smucę się całą sobą. Ustami, myślami, duszą...przesiąkłam smutkiem do granic.
|
|
 |
"Zakłóciła się jedność między mną, a mną. Zakłóciła się, zbiegła, ukryła w cieniu. Pośród szepczących głosów pozostaje jedność rozedrgana i wątpi. Gdyż już pewna nie jest swego istnienia. Zakłóciła się jedność, zakłóciła na amen. Zakłóciła. Wpadła do piwnicy. Stamtąd patrzy niepewnie. Wznosi stamtąd lament aż po strych. Wątpi. Gdyż już nie jest pewna światła istnienia."
|
|
 |
"- Co przeraża Cię najbardziej na świecie? - Świadomość, że mogę stracić osobę, którą kocham. Boję się obudzić ze świadomością, że Jego już nie ma. Boję się tego bardziej niż śmierci. Niż czegokolwiek innego. Boję się, że jakaś inna zobaczy w Nim to co ja, a On zobaczy w niej to, czego nie widzi we mnie. Przeraża mnie myśl, że mogę żyć w świecie, w którym Jego nie ma."
|
|
 |
"W duszy płaczemy i upijamy się. W ciele leczymy i odsypiamy rany. Rano budzimy się i umiera nas część. Stan naszego życia jest: zaniedbany."
|
|
|
|