 |
|
"Czasem obracam się i czuję w powietrzu Twój zapach i nie mogę, kurwa, nie mogę nie wyrazić tego potwornego kurewsko koszmarnego fizycznego bólu kurewskiej tęsknoty za Tobą. ”
|
|
|
|
"Styczeń to jest czas, kiedy witam się bez uśmiechu, mylę numery autobusów i miewam dziwne sny. Złamałem już wszystkie noworoczne postanowienia i nie jest mi wstyd. Rozmowy się nie kleją, książki leżą przerwane w połowie, słucham starych piosenek i wracam do przeszłości. Choć byłem w niej tyle razy i znam już wszystko na pamięć. To taki czas, kiedy wydaję mi się, że będzie tak już zawsze...miałko i depresyjnie. Czekam aż minie..."
|
|
|
|
"(...) a ja wpatrywałem się w nią i wpatrywałem, wiedząc już z całkowitą pewnością, jak to, że umrę, iż kocham ją ponad wszystko, co widziałem lub wyobrażałem sobie na ziemi, albo czego się spodziewałem gdziekolwiek indziej."
|
|
|
|
"Byłeś w raju i go nie rozpoznałeś. Zresztą zdarza się to większość ludzi na tym świecie. Szukają cierpienia tam, gdzie znaleźliby największą radość, bo wydaje im się, że nie zasługują na szczęście."
|
|
|
|
Zależy mi na Tobie bardziej, niż na całej reszcie tego skurwiałego świata...
|
|
|
|
"przez większość czasu jestem smutny, a przez resztę czasu jestem smutny i wkurwiony. "
|
|
|
|
Nigdy nie powiedziałem nikomu że go kocham, to obietnica, a ja się boję że nie dam rady jej spełnić, obawiam się że moja niepewność zniszczyłaby wszystko co by mnie łączyło z drugą osobą... - realistic_optimist
|
|
|
|
"Pyta mnie, czy jestem szczęśliwy. Nie wiem co odpowiedzieć. Jak leżę obok niej, to tak. A poza tym, poza leżeniem obok niej, to nie wiem."
|
|
|
|
"Trzeba być bardzo pijanym, żeby móc tak pisać. Ale mówię Ci - gdybym miał gwarancję, że będę z Tobą chociaż rok, a potem mnie zabiją - przyjechałbym do Ciebie. Nie ma, nie było - okazuje się - nic ważniejszego od Ciebie."
|
|
|
|
"Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać i świat jest taki ładny.A potem przychodzi ktoś i pyta: “jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie…"
|
|
|
|
"Twoje uśmiechy, które odsłaniają serce, jakby zdejmowały z niego zasłonę. (...) Budzę się w nocy i, już nie śpiąc, widzę Cię, czuje Cię na sercu moim. Minie długa, święta chwila i dopiero wiem, że nie ma nikogo... ”
|
|
|
|
"Możliwe, że jestem i byłem wariatem, ale nie chcę zamieniać tego na żadną przytomność".
|
|
|
|
Dodaj komentarz
