| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | koniuszkami palców otarł mi łzy z policzków, pocałował w czoło, po czym odwrócił się i odszedł. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | po długich rozmowach z sercem, zgodnie postanowiliśmy pozdrowić cię środkowym palcem, frajerze. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | to normalne. pierwszy etap. tęsknota. przepiękne słowo. zdefiniować? nieodparta chęć posiadania tego, co było lub może być. mogę ci wyjaśnić czym jest, jestem ekspertem, tęsknię codziennie. jeśli wierzysz w przeznaczenie, to możesz spać spokojnie. zgodnie z tą filozofią, co ma się stać, stanie się. siedź więc spokojnie, możesz tęsknić, umiarkowanie lub nawet bardzo, ale zachowaj spokój. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chciała wrócić do tych normalnych chwil, tak prostych, lecz wiele dla niej znaczących. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pomiędzy mną a światem i ludźmi jest mur, nie potrafię go pokonać, stworzył go mój strach, wątpliwości, ból, cierpienie i łzy. cegły kładli też inni ludzie, ja też je kładłam. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ta miłość nie była dla mnie najważniejsza, więc mnie opuściła. niekochani ludzie odchodzą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | kobieta jeśli się rozstaje z mężczyzną, musi to zrobić jak dama. on wtedy będzie się zastanawiał czy w ogóle był kochany, a jedyna rzecz, która go zaboli to własne wyobrażenie o sobie, które ty nadwątlisz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - pierdolę to. - ej, nie pora na rozkosz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - ej, dlaczego on jest z inną? przecież wczoraj słyszałam jak wyznawał ci miłość. - tak. wyznawał. ale dałam mu kosza, więc poszedł wyznawać kolejnej. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - kochasz go? - no. - to przestań kurwa. - ale miła jesteś. - po prostu cię kocham. - to przestań kurwa. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | tak nieidealni. a zarazem totalnie perfekcyjni. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | uzależniona od jego sposobu patrzenia w jej oczy i głaskania jej policzka. |  |  |  |