kiedy nawiedzają mnie myśli o tobie, mój środkowy palec pnie się w górę, język chce puścić wiązankę przekleństw i nadchodzi ta nieodparta ochota, żeby wziąć czarną farbę z piwnicy i drukowanymi literami wyjebać na ścianie w najbardziej widocznym miejscu: "FUCK YOU, YOU FUCKING FUCK!".
|