głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika licznasiebie16

Przyjaźń to coś wielkiego  jeśli jest prawdziwa  przetrwa wszystko  wszystko wybaczy  jak  trzeba weźmie za twarz i powie  kurwa ogarnij  się w końcu . Nie boi się powiedzieć prawdy   choćby była najbardziej bolesna. Częściej  może się zdarzyć  że to miłość  ta druga  najbliższa osoba zawiedzie  a przyjaciel nie.  Dobrze mieć takich ludzi obok. To prawdziwy  skarb. To właśnie on zna wszystkie Twoje  sekrety  które tak bardzo starasz się ukryć  przed całym światem. To z nim popełnisz  największe głupstwa i przypały  bo wiesz  że  Cie nie zostawi w razie potrzeby i cokolwiek by  się nie wydarzyło zostanie to między wami   zawsze za Tobą stanie mimo konsekwencji. Z  nim odkryjesz nieznane  za nim pójdziesz  nawet na koniec świata...

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

Przyjaźń to coś wielkiego, jeśli jest prawdziwa przetrwa wszystko, wszystko wybaczy, jak trzeba weźmie za twarz i powie "kurwa ogarnij się w końcu". Nie boi się powiedzieć prawdy, choćby była najbardziej bolesna. Częściej może się zdarzyć, że to miłość, ta druga najbliższa osoba zawiedzie, a przyjaciel nie. Dobrze mieć takich ludzi obok. To prawdziwy skarb. To właśnie on zna wszystkie Twoje sekrety, które tak bardzo starasz się ukryć przed całym światem. To z nim popełnisz największe głupstwa i przypały, bo wiesz, że Cie nie zostawi w razie potrzeby i cokolwiek by się nie wydarzyło zostanie to między wami, zawsze za Tobą stanie mimo konsekwencji. Z nim odkryjesz nieznane, za nim pójdziesz nawet na koniec świata...

bywają takie dni i noce  które zmieniają  wszystko. bywają takie rozmowy  które są  wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz  świat. nie możemy ich przewidzieć. nie  możemy się na nie przygotować. czyhają  gdzieś na nas  zapisane w łańcuchu pozornych  przypadków  nieuchronne jak świt po  ciemności.

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.

Przypominają mi się chwile  kiedy kilka metrów  zdaje się przepaścią  kiedy szczęście jest na  wyciągnięcie ręki... Ale ręce są za krótkie  żeby  po nie sięgnąć  kiedy usta są jakby  zasznurowane i  nie można wydusić z siebie  słowa  kiedy to wszystko paraliżuje i zwykle  podniesienie wyroku jest niebotycznym  wysiłkiem...

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

Przypominają mi się chwile, kiedy kilka metrów zdaje się przepaścią, kiedy szczęście jest na wyciągnięcie ręki... Ale ręce są za krótkie, żeby po nie sięgnąć, kiedy usta są jakby zasznurowane i nie można wydusić z siebie słowa, kiedy to wszystko paraliżuje i zwykle podniesienie wyroku jest niebotycznym wysiłkiem...

Dziewczyny dają dupy za dżinsy   szlugi w  wieku 13 lat to normalność   wódka zastępuje  wodę   narkotyki są coraz bardziej popularne  wśród młodzieży   kradzież imponuje   a  rodzice nie widzą co się dzieje . Co kurwa  będzie w XXII wieku ? Pewnie nie dożyję   ale  to mnie dołuje . Dołuje mnie to   że ludzie  schodzą na psy .

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

Dziewczyny dają dupy za dżinsy , szlugi w wieku 13 lat to normalność , wódka zastępuje wodę , narkotyki są coraz bardziej popularne wśród młodzieży , kradzież imponuje , a rodzice nie widzą co się dzieje . Co kurwa będzie w XXII wieku ? Pewnie nie dożyję , ale to mnie dołuje . Dołuje mnie to , że ludzie schodzą na psy .

Stanęła na Jego trampkach   aby dostać się do  Jego ust . Odepchnął ją   usiadł   wziął na  kolana i musnął w usta . Poczuła Jego leciutki  uśmiech . . . wyszeptał jej do ucha ' to ja tu się  muszę starać  kochanie ' .

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

Stanęła na Jego trampkach , aby dostać się do Jego ust . Odepchnął ją , usiadł , wziął na kolana i musnął w usta . Poczuła Jego leciutki uśmiech . . . wyszeptał jej do ucha ' to ja tu się muszę starać, kochanie ' .

Nie jestem jak ta dziewczyna z gazet  telewizji  czy programów  jakie oglądasz. Nie jestem  idealna  nie mam mega drogich ciuchów  nie  chodzę w szpilkach  wybieram trampki. Lecz ja  jestem realna i cała dla ciebie  marząca byś  przestał być obojętny.

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

Nie jestem jak ta dziewczyna z gazet, telewizji czy programów, jakie oglądasz. Nie jestem idealna, nie mam mega drogich ciuchów, nie chodzę w szpilkach, wybieram trampki. Lecz ja jestem realna i cała dla ciebie, marząca byś przestał być obojętny.

Życie jest za krótkie by codziennie rano budzić  się z pretensjami do całego świata. Więc  kochaj tych  którzy dobrze cię traktują   przebacz pozostałym i uwierz  że wszystko  dzieje się z jakiegoś powodu.

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

Życie jest za krótkie by codziennie rano budzić się z pretensjami do całego świata. Więc kochaj tych, którzy dobrze cię traktują, przebacz pozostałym i uwierz, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu.

pamiętam kiedy pierwszy raz napisał  motylki  w brzuchu  podniecenie. nigdy bym nie  pomyślała  że mogę być z kimś takim jak On   dobrze wiedziałam jaki jest  zimny skurwysyn o  zielonych oczach  zmieniający co chwila  dziewczynę  ale kiedy poznałam Go bliżej  coś  we mnie pękło  nie umiem tego opisać.. i  chociaż wiedziałam jakie będą konsekwencje   pokochałam Go  wszystkie wady  całą Jego  osobę. teraz mija już 8 miesiąc odkąd z nim  nie jestem  i chociaż tyle wycierpiałam  zdrady   kłamstwa  wszystko  to myślę że jeśli chciałby  wrócić  głupia znów popełniłabym ten sam  błąd.. bo kocham Go dalej ..

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

pamiętam kiedy pierwszy raz napisał, motylki w brzuchu, podniecenie. nigdy bym nie pomyślała, że mogę być z kimś takim jak On, dobrze wiedziałam jaki jest, zimny skurwysyn o zielonych oczach, zmieniający co chwila dziewczynę, ale kiedy poznałam Go bliżej, coś we mnie pękło, nie umiem tego opisać.. i chociaż wiedziałam jakie będą konsekwencje, pokochałam Go, wszystkie wady, całą Jego osobę. teraz mija już 8 miesiąc odkąd z nim nie jestem, i chociaż tyle wycierpiałam, zdrady, kłamstwa, wszystko, to myślę że jeśli chciałby wrócić, głupia znów popełniłabym ten sam błąd.. bo kocham Go dalej ..

wiesz ? ona sobie z tym poradziła. opisała  wszystkie beztroskie wspomnienia związane z  Tobą w jednym zeszycie. zamieściła w nim  targające nią uczucia  smutki.ten zeszyt  włożyła do szkatułki  zasunęła na klucz  a  całość wyrzuciła do najbliższej rzeki. miała  nadzieję  że wraz z nią odpłynął wspomnienia.  patrzyła na nią  a wraz z każdym centymetrem   oddalającym pudełeczko  coraz bardziej czuła   że odpływa jej cząstka przeszłego życia.  wróciła do domu. i po raz pierwszy poczuła się  wolna. zaczęła żyć teraźniejszością i nie  odwracała się za siebie.

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

wiesz ? ona sobie z tym poradziła. opisała wszystkie beztroskie wspomnienia związane z Tobą w jednym zeszycie. zamieściła w nim targające nią uczucia, smutki.ten zeszyt włożyła do szkatułki, zasunęła na klucz, a całość wyrzuciła do najbliższej rzeki. miała nadzieję, że wraz z nią odpłynął wspomnienia. patrzyła na nią, a wraz z każdym centymetrem, oddalającym pudełeczko, coraz bardziej czuła, że odpływa jej cząstka przeszłego życia. wróciła do domu. i po raz pierwszy poczuła się wolna. zaczęła żyć teraźniejszością i nie odwracała się za siebie.

podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę.  spuścił swój speszony wzrok  ówcześnie  ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy.    zapomnę.   wyszeptała odchodząc. słyszał z  oddali jak zanosi się płaczem. kucnął i zaczął  niezdarnie odpakowywać paczkę  delikatnie  rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę.  podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy  paczkę  żelek  papierosa i zapałkę. żelki miały  symbolizować ich wspólną miłość. obydwoje  kochała równie bardzo. papieros miał  symbolizować jej uzależnienie od Niego. a  zapałka? zapałka miała symbolizować   niewykorzystane szanse. wierzyła  że uda się  jej zapalić ją po raz kolejny  ale On jej na to  nigdy nie pozwolił..

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

podeszła do Niego i wręczyła mu paczuszkę. spuścił swój speszony wzrok, ówcześnie ujrzawszy jej przeszklone łzami oczy. - zapomnę. - wyszeptała odchodząc. słyszał z oddali jak zanosi się płaczem. kucnął i zaczął niezdarnie odpakowywać paczkę, delikatnie rozwiązując perfekcyjnie związaną kokardkę. podnosząc wieczko ujrzał trzy rzeczy; paczkę żelek, papierosa i zapałkę. żelki miały symbolizować ich wspólną miłość. obydwoje kochała równie bardzo. papieros miał symbolizować jej uzależnienie od Niego. a zapałka? zapałka miała symbolizować, niewykorzystane szanse. wierzyła, że uda się jej zapalić ją po raz kolejny, ale On jej na to nigdy nie pozwolił..

stanęła przed nim  oddychając coraz płycej. w  końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę   delikatnie zsunęła ramiączko bluzki.  bezszelestnie  przesuwając swój palec po  ramieniu  patrzyła mu prosto w oczy. nie  reagował. stał jak oniemiały  nie wiedząc co  powinien zrobić. podniosła ramiączko  na  swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy   powstrzymując płacz.   kochasz ją !    wykrzyczała.   nie odpowiadał.   nie pozostaje  mi nic innego  jak Ci pogratulować. bawisz się  mną  kochając inną. wynoś się natychmiast.  wynoś się!   rzuciła kieliszkiem czerwonego  wina  który miała tuż pod ręką o ścianę  obok  której stał jak osłupiały nie wiedząc  co się  dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na  białej farbie. oboje milczeli. słychać było  jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina   skapujących na marmurową podłogę. patrzyła  mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice   a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą  częstotliwością.   kocham ją.   wyszeptał   odchodząc..

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

stanęła przed nim, oddychając coraz płycej. w końcu zatrzymała oddech i zagryzając wargę, delikatnie zsunęła ramiączko bluzki. bezszelestnie, przesuwając swój palec po ramieniu, patrzyła mu prosto w oczy. nie reagował. stał jak oniemiały, nie wiedząc co powinien zrobić. podniosła ramiączko, na swoje miejsce i zacisnęła zęby. zamknęła oczy, powstrzymując płacz. - kochasz ją ! - wykrzyczała. - nie odpowiadał. - nie pozostaje mi nic innego, jak Ci pogratulować. bawisz się mną, kochając inną. wynoś się natychmiast. wynoś się! - rzuciła kieliszkiem czerwonego wina, który miała tuż pod ręką o ścianę, obok której stał jak osłupiały nie wiedząc, co się dzieje. wino zostawiło czerwoną plamę na białej farbie. oboje milczeli. słychać było jedynie ciche uderzenia kropel taniego wina, skapujących na marmurową podłogę. patrzyła mu prosto w przeszklone kłamstwami źrenice, a łzy napływały do jej oczu z niesamowitą częstotliwością. - kocham ją. - wyszeptał, odchodząc..

w końcu idziesz zmyć całą tapetę. spoglądasz  w lustro  widzisz swoją naturalną  zmęczoną  twarz. nie chcesz na nią patrzeć  pospiesznie  wycofujesz się do łóżka. starasz się nie  dopuszczać do siebie tych wszystkich myśli   które ukrywasz przed sobą za dnia. to  pochłania zbyt wiele energii. zasypiasz. a  potem się budzisz. pędzisz założyć swoją  codzienną maskę. tak mija każdy twój dzień. aż  w końcu zdajesz sobie sprawę  że nie potrafisz  już normalnie żyć  że zatraciłaś siebie  że  zapomniałaś kim byłaś  zanim zaczęłaś się  okłamywać..

cpajrapdziwko1 dodano: 2 luty 2013

w końcu idziesz zmyć całą tapetę. spoglądasz w lustro, widzisz swoją naturalną, zmęczoną twarz. nie chcesz na nią patrzeć, pospiesznie wycofujesz się do łóżka. starasz się nie dopuszczać do siebie tych wszystkich myśli, które ukrywasz przed sobą za dnia. to pochłania zbyt wiele energii. zasypiasz. a potem się budzisz. pędzisz założyć swoją codzienną maskę. tak mija każdy twój dzień. aż w końcu zdajesz sobie sprawę, że nie potrafisz już normalnie żyć, że zatraciłaś siebie, że zapomniałaś kim byłaś, zanim zaczęłaś się okłamywać..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć