głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lajf_is_brutal

A teraz powinieneś być ze mną. Własnie tutaj  właśnie w tą pogodę i właśnie o tej porze. Powinieneś mi towarzyszyć w ten deszczowy dzień  bym nie wymyślała absurdów  które niechciane zakleszczyły się wokół mych myśli  a które chyba nie mają ochoty sobie pójść by zadręczać kogoś innego. Omotały mnie dobitnie i choć zdaję sobie sprawę jak jest naprawdę obawy narastają  thistylee

thistylee dodano: 13 czerwca 2014

A teraz powinieneś być ze mną. Własnie tutaj, właśnie w tą pogodę i właśnie o tej porze. Powinieneś mi towarzyszyć w ten deszczowy dzień, bym nie wymyślała absurdów, które niechciane zakleszczyły się wokół mych myśli, a które chyba nie mają ochoty sobie pójść by zadręczać kogoś innego. Omotały mnie dobitnie i choć zdaję sobie sprawę jak jest naprawdę obawy narastają /thistylee

Twoje oczy zdradzają wszystko  Twoje gesty mówią wiele  a słowa tylko utwierdzają w świadomości  iż we dwójkę zbudujemy coś naprawdę fantastycznego co nie skończy się przedwcześnie by nadać odpowiedni kurs wspólnej przyszłości.  thistylee

thistylee dodano: 13 czerwca 2014

Twoje oczy zdradzają wszystko, Twoje gesty mówią wiele, a słowa tylko utwierdzają w świadomości, iż we dwójkę zbudujemy coś naprawdę fantastycznego co nie skończy się przedwcześnie by nadać odpowiedni kurs wspólnej przyszłości. /thistylee

A dokładnie za 13 godzin mój malutki wskaźnik wzrośnie do czerwoności. Osiągnie maksimum szczęścia układając się w szerokim uśmiech z racji  iż zobaczę tak dobrze znaną mi twarz. Wtulę się w silne ramiona bez opamiętania zatapiając się w malinowych wargach i gdy złapiemy oddech spokojnie usiądziemy na blokowiskach  bądź u mnie czy u Niego i opowiemy jak te 5 dni wolno leciało. Jak okropnie się za sobą stęskniliśmy i jak beznadziejnie spędziliśmy chwile bez siebie. Spędzimy ze sobą znów cudownie czas i zanurzymy się w uczuciu nie zwracając uwagi na rzeczywistość. Nikt nam nie będzie przeszkadzał byśmy mogli się sobą nacieszyć  bo choć to zaledwie kilka dni to dla mnie wieczność  która jest nie do opisania.  thistylee

thistylee dodano: 13 czerwca 2014

A dokładnie za 13 godzin mój malutki wskaźnik wzrośnie do czerwoności. Osiągnie maksimum szczęścia układając się w szerokim uśmiech z racji, iż zobaczę tak dobrze znaną mi twarz. Wtulę się w silne ramiona bez opamiętania zatapiając się w malinowych wargach i gdy złapiemy oddech spokojnie usiądziemy na blokowiskach, bądź u mnie czy u Niego i opowiemy jak te 5 dni wolno leciało. Jak okropnie się za sobą stęskniliśmy i jak beznadziejnie spędziliśmy chwile bez siebie. Spędzimy ze sobą znów cudownie czas i zanurzymy się w uczuciu nie zwracając uwagi na rzeczywistość. Nikt nam nie będzie przeszkadzał byśmy mogli się sobą nacieszyć, bo choć to zaledwie kilka dni to dla mnie wieczność, która jest nie do opisania. [thistylee]

I uwielbiam te momenty  gdy tuż po zakończeniu naszej wieczornej kilkugodzinnej rozmowie dzwonisz ponownie  bo zapomniałeś mi powiedzieć czegoś ważnego. Momentalnie wsłuchuje się w Twój równomierny oddech  by tuż po chwili usłyszeć stanowcze  kocham Cię  uśmiech mimowolnie wkrada się na me usta  bo choć już kilkakrotnie słyszałam te dwa słowa podczas naszej rozmowy to te zawirowały w mych myślach uświadamiając  że jesteś wręcz przesłodki i ten kto nie może poznać Twego prawdziwego oblicza  bo wręcz definitywnie mu na to nie pozwalasz może serio żałować. Świadomość  że tylko dla mnie jesteś taki uroczy buduje mury w fundamencie tej miłości nadając nieunikniony przebieg wspólnej przyszłości i choć bywają kłótnie o błahostki i masz ciężki charakter równie zawzięty jak ja to potrafimy jak mało kto przezwyciężyć wszystko by nic nie było w stanie nas zatrzymać.  thistylee

thistylee dodano: 13 czerwca 2014

I uwielbiam te momenty, gdy tuż po zakończeniu naszej wieczornej kilkugodzinnej rozmowie dzwonisz ponownie, bo zapomniałeś mi powiedzieć czegoś ważnego. Momentalnie wsłuchuje się w Twój równomierny oddech, by tuż po chwili usłyszeć stanowcze "kocham Cię" uśmiech mimowolnie wkrada się na me usta, bo choć już kilkakrotnie słyszałam te dwa słowa podczas naszej rozmowy to te zawirowały w mych myślach uświadamiając, że jesteś wręcz przesłodki i ten kto nie może poznać Twego prawdziwego oblicza, bo wręcz definitywnie mu na to nie pozwalasz może serio żałować. Świadomość, że tylko dla mnie jesteś taki uroczy buduje mury w fundamencie tej miłości nadając nieunikniony przebieg wspólnej przyszłości i choć bywają kłótnie o błahostki i masz ciężki charakter równie zawzięty jak ja to potrafimy jak mało kto przezwyciężyć wszystko by nic nie było w stanie nas zatrzymać. [thistylee]

A Ty nadal łudzisz się  że jestem na każde pstryknięcie i zawołanie? Śnisz. Wiele się pozmieniało  nie jestem szczeniaczkiem  który merdał ogonkiem na Twój widok. Sporo czasu minęło  jesteś już dla mnie zdecydowanie przeszłością i skoro myślisz  że rzucę znów co zbudowałam   dla Ciebie  jesteś w cholernie wielkim błędzie. To już nie wróci  straciłeś mnie na zawsze. Nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego i chcę wieść w końcu spokojne życie z mężczyzną  który od pół roku trwa przy mnie w dzień w dzień i który w przeciwieństwie do Ciebie szczerze mnie kocha. Nie zabijamy się w toksycznym związku nadziei nawzajem jak to było z Tobą tylko obdarowaliśmy się prawdziwym uczuciem  które chce rozpocząć wspólną historię nie wracając do tego co było. Zapomniałam o starych wspomnieniach  a rany się zagoiły. Nic już nie znaczysz  dziś chcę dzielić przyszłość z chłopakiem  który traktuje mnie poważnie i który wyobraża sobie ze mną zupełnie kolorowy świat akceptując mnie taką jaką jestem.  thistylee

thistylee dodano: 12 czerwca 2014

A Ty nadal łudzisz się, że jestem na każde pstryknięcie i zawołanie? Śnisz. Wiele się pozmieniało, nie jestem szczeniaczkiem, który merdał ogonkiem na Twój widok. Sporo czasu minęło, jesteś już dla mnie zdecydowanie przeszłością i skoro myślisz, że rzucę znów co zbudowałam - dla Ciebie, jesteś w cholernie wielkim błędzie. To już nie wróci, straciłeś mnie na zawsze. Nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego i chcę wieść w końcu spokojne życie z mężczyzną, który od pół roku trwa przy mnie w dzień w dzień i który w przeciwieństwie do Ciebie szczerze mnie kocha. Nie zabijamy się w toksycznym związku nadziei nawzajem jak to było z Tobą tylko obdarowaliśmy się prawdziwym uczuciem, które chce rozpocząć wspólną historię nie wracając do tego co było. Zapomniałam o starych wspomnieniach, a rany się zagoiły. Nic już nie znaczysz, dziś chcę dzielić przyszłość z chłopakiem, który traktuje mnie poważnie i który wyobraża sobie ze mną zupełnie kolorowy świat akceptując mnie taką jaką jestem. [thistylee]

Wtedy miałam wrażenie  że szczęście samo wpadło w moje ręce. Ja o nic nie prosiłam  niczego nie oczekiwałam  a dostałam wszystko o czym może marzyć każda dziewczyna. I wiesz  chyba zachłysnęłam się tym szczęściem  w sumie oboje to zrobiliśmy i dlatego później pogubiliśmy się w szarej rzeczywistości. Nie poradziliśmy sobie z życiem we dwoje i chociaż pragnęliśmy tego  to żadne z nas nie potrafiło żyć w związku. Tobie zabrakło woli walki  mi zabrakło siły i tym sposobem zniszczyliśmy coś najpiękniejszego. Zmarnowaliśmy sobie całe życie  bo teraz chociaż jesteśmy osobno to tak często do siebie wracamy  nie mogąc pójść na przód. Wiesz  że powinniśmy żyć w inny sposób  ale tak naprawdę żadne z nas nie ma w sobie na tyle odwagi aby powiedzieć sobie  żegnaj .    napisana

napisana dodano: 12 czerwca 2014

Wtedy miałam wrażenie, że szczęście samo wpadło w moje ręce. Ja o nic nie prosiłam, niczego nie oczekiwałam, a dostałam wszystko o czym może marzyć każda dziewczyna. I wiesz, chyba zachłysnęłam się tym szczęściem, w sumie oboje to zrobiliśmy i dlatego później pogubiliśmy się w szarej rzeczywistości. Nie poradziliśmy sobie z życiem we dwoje i chociaż pragnęliśmy tego, to żadne z nas nie potrafiło żyć w związku. Tobie zabrakło woli walki, mi zabrakło siły i tym sposobem zniszczyliśmy coś najpiękniejszego. Zmarnowaliśmy sobie całe życie, bo teraz chociaż jesteśmy osobno to tak często do siebie wracamy, nie mogąc pójść na przód. Wiesz, że powinniśmy żyć w inny sposób, ale tak naprawdę żadne z nas nie ma w sobie na tyle odwagi aby powiedzieć sobie "żegnaj". / napisana

  Nie udław się miłością jak poprzednim razem.   słyszę troskliwy głos przyjaciółki  która jako jedyna wie co kiedyś przechodziłam. Była przy każdej łzie  każdym upadku  każdym wypalonym papierosie  każdym przechylonym kieliszku. Towarzyszyła mi zawsze  dziś zresztą też.   Tak nie będzie  ten jest inny. Jest troskliwy  opiekuńczy i choć ma za sobą wiele przeżyć to wiem  że kocha mnie bardzo mocno. Jako jedyny ukazał mi drogę labiryntu bym się nie zgubiła  jak również tuż za mną opuścił szlaban  by już nikt nigdy nie podążył mymi śladami. Wiem  że jest inaczej. Wiem  że teraz jestem cholernie szczęśliwa. Jak nigdy dotąd.   Ja misiek też  oj ja też   nagle łapie mnie ktoś w pasie od tyłu całując w głowę i wiem  że nie potrzebuje już niczego więcej. Mam dom  rodzinę  przyjaciół i Jego. Cały zestaw w jednym pudełku z którego mogę czerpać ogniste  jeszcze wyraziste uczucia.  thistylee

thistylee dodano: 12 czerwca 2014

- Nie udław się miłością jak poprzednim razem. - słyszę troskliwy głos przyjaciółki, która jako jedyna wie co kiedyś przechodziłam. Była przy każdej łzie, każdym upadku, każdym wypalonym papierosie, każdym przechylonym kieliszku. Towarzyszyła mi zawsze, dziś zresztą też. - Tak nie będzie, ten jest inny. Jest troskliwy, opiekuńczy i choć ma za sobą wiele przeżyć to wiem, że kocha mnie bardzo mocno. Jako jedyny ukazał mi drogę labiryntu bym się nie zgubiła, jak również tuż za mną opuścił szlaban, by już nikt nigdy nie podążył mymi śladami. Wiem, że jest inaczej. Wiem, że teraz jestem cholernie szczęśliwa. Jak nigdy dotąd. - Ja misiek też, oj ja też - nagle łapie mnie ktoś w pasie od tyłu całując w głowę i wiem, że nie potrzebuje już niczego więcej. Mam dom, rodzinę, przyjaciół i Jego. Cały zestaw w jednym pudełku z którego mogę czerpać ogniste, jeszcze wyraziste uczucia. [thistylee]

Szczęście nie spada z nieba  trzeba zacząć je budować   th

thistylee dodano: 12 czerwca 2014

Szczęście nie spada z nieba, trzeba zacząć je budować / th

Już dawno powinnam się z Tobą pożegnać  jednak nadal nie wiem w jaki sposób mogłabym to zrobić. Nie potrafię sprawić  że będziesz mi obojętny  nie umiem wrzucić Cię do pudełka  sprawy nieważne . Nie wiem co masz takiego w sobie  ale skutecznie sprawiasz  że nie da się od Ciebie odciąć. Jesteś tak bardzo zagadkowym człowiekiem  że coraz częściej wydaje mi się  że wcale Cię nie znam. Jednak to nie przeszkadza upartej tęsknocie i temu poczuciu  że szkoda marnować naszą znajomość. Bez sensu  prawda? Powinniśmy już dawno rozejść się  każdy w swoją stronę  a tym czasem.. już nawet nie wiem jak nazwać to co jest między nami. Proszę  zrób coś i pozwól mi odejść  zostaw mnie  powiedz  że już wcale nie jestem ważna. Proszę  bo ja sama nie potrafię tak po prostu iść i się z Tobą pożegnać.    napisana

napisana dodano: 11 czerwca 2014

Już dawno powinnam się z Tobą pożegnać, jednak nadal nie wiem w jaki sposób mogłabym to zrobić. Nie potrafię sprawić, że będziesz mi obojętny, nie umiem wrzucić Cię do pudełka "sprawy nieważne". Nie wiem co masz takiego w sobie, ale skutecznie sprawiasz, że nie da się od Ciebie odciąć. Jesteś tak bardzo zagadkowym człowiekiem, że coraz częściej wydaje mi się, że wcale Cię nie znam. Jednak to nie przeszkadza upartej tęsknocie i temu poczuciu, że szkoda marnować naszą znajomość. Bez sensu, prawda? Powinniśmy już dawno rozejść się, każdy w swoją stronę, a tym czasem.. już nawet nie wiem jak nazwać to co jest między nami. Proszę, zrób coś i pozwól mi odejść, zostaw mnie, powiedz, że już wcale nie jestem ważna. Proszę, bo ja sama nie potrafię tak po prostu iść i się z Tobą pożegnać. / napisana

Przepraszam  gdy za każdym razem gdy wpadam w Twe ramiona prawię Ci morały i jestem wścibska. Przepraszam  że wściekam się  gdy wpadasz w kłopoty. Wybacz mi  że potrafię być uciążliwa  ale ja po prostu się o Ciebie martwię. Już raz prawie Cię straciłam i nie chce  aby powtórzyło się to po raz kolejny. Jesteś dla mnie cholernie ważny i Twa strata doprowadziłaby do obumarcia mego serca jak i duszy. Owszem znudziło mi się prawienie tego samego jak nakręcona  ale również nie chce po raz kolejny dostać telefonu  że znów nie usiedzieliście spokojnie i musieliście wtrącić swe pięć groszy. Nie chce już odwiedzać Cię w tych miejscach  które przyprawiają mnie ciarki  ale chcę w końcu wieść spokojne życie w niewielkim domku z Tobą w roli głównej i nie przejmować się zupełnie niczym. Chcę budzić i zasypiać się przy Tobie  bo wiem  że działam na Ciebie kojąco i gdy tylko zniknę Ci z oczu potrafisz wywinąć niezły numer  ale obiecuję  że to się skończy.  thistylee

thistylee dodano: 11 czerwca 2014

Przepraszam, gdy za każdym razem gdy wpadam w Twe ramiona prawię Ci morały i jestem wścibska. Przepraszam, że wściekam się, gdy wpadasz w kłopoty. Wybacz mi, że potrafię być uciążliwa, ale ja po prostu się o Ciebie martwię. Już raz prawie Cię straciłam i nie chce, aby powtórzyło się to po raz kolejny. Jesteś dla mnie cholernie ważny i Twa strata doprowadziłaby do obumarcia mego serca jak i duszy. Owszem znudziło mi się prawienie tego samego jak nakręcona, ale również nie chce po raz kolejny dostać telefonu, że znów nie usiedzieliście spokojnie i musieliście wtrącić swe pięć groszy. Nie chce już odwiedzać Cię w tych miejscach, które przyprawiają mnie ciarki, ale chcę w końcu wieść spokojne życie w niewielkim domku z Tobą w roli głównej i nie przejmować się zupełnie niczym. Chcę budzić i zasypiać się przy Tobie, bo wiem, że działam na Ciebie kojąco i gdy tylko zniknę Ci z oczu potrafisz wywinąć niezły numer, ale obiecuję, że to się skończy. [thistylee]

Większość boi się pająków i innych owadów  inni boją się duchów i wymysłów przez swą własną wyobraźnię  a inni boją się wracającego do domu pijanego ojca  który podnosi na rodzinę rękę. Jest wiele obaw na świecie  a ja musiałam wpaść w tę najgorszą. Boje się o utratę Twej osoby. Boje się  że pewnego dnia powiesz  że nic nie znaczę i odejdziesz do innej kobiety  a ja nie będę w stanie nic zrobić. Przekreślisz wszystko mimo  że jest nam ze sobą dobrze. Obawiam się  że znajdzie się ode mnie lepsza i choć powtarzasz mi  że tak nie będzie  że kochasz mnie nad życie to dziś siedząc w pokoju i odbierając od Ciebie telefon nad zwyczajniej w świecie płacze. Tęsknie. Jesteś 250 km ode mnie. Nie mogę Cię przytulić  pocałować i choć widzieliśmy się 4 dni temu to me serce krwawi wręcz z tęsknoty i uśmierza sobie ból Twoim uśmiechem na zdjęciach. Bo kolejne dwa dni bez Ciebie będą takie same. Szkoła  nauka i łóżko. Trwam w nadziei  że szybko minie te kilka dni i wrócisz już do mnie na stałe.  th

thistylee dodano: 11 czerwca 2014

Większość boi się pająków i innych owadów, inni boją się duchów i wymysłów przez swą własną wyobraźnię, a inni boją się wracającego do domu pijanego ojca, który podnosi na rodzinę rękę. Jest wiele obaw na świecie, a ja musiałam wpaść w tę najgorszą. Boje się o utratę Twej osoby. Boje się, że pewnego dnia powiesz, że nic nie znaczę i odejdziesz do innej kobiety, a ja nie będę w stanie nic zrobić. Przekreślisz wszystko mimo, że jest nam ze sobą dobrze. Obawiam się, że znajdzie się ode mnie lepsza i choć powtarzasz mi, że tak nie będzie, że kochasz mnie nad życie to dziś siedząc w pokoju i odbierając od Ciebie telefon nad zwyczajniej w świecie płacze. Tęsknie. Jesteś 250 km ode mnie. Nie mogę Cię przytulić, pocałować i choć widzieliśmy się 4 dni temu to me serce krwawi wręcz z tęsknoty i uśmierza sobie ból Twoim uśmiechem na zdjęciach. Bo kolejne dwa dni bez Ciebie będą takie same. Szkoła, nauka i łóżko. Trwam w nadziei, że szybko minie te kilka dni i wrócisz już do mnie na stałe. [th]

wierzyłam  że jeżeli minie trochę czasu  nie będziemy się aż tyle widzieć  nie będę słyszała jego śmiechu  ani widziała jego oczu  to zapomnę  a cały ból jaki spowodował odejdzie razem z nim. ale tylko upewniłam się w swojej naiwności  to nigdy nie minie. potrzebna była tylko mała iskierka  promień nadziei  abym jak ćma ożyła wraz z pojawieniem się nocy. jedno jedyne słowo  że przez chwilę poczuł to co ja  zniszczyło mur  który budowałam od tylu lat. chcę bez pamięci oddać się temu uczuciu  płynąć razem z nim  ale przeszłość zostawiła we mnie zbyt głęboką ranę. ona wciąż krwawi  teraz jeszcze mocniej. osłabia  ogłupia  zabija  a jednak daje rozkosz większą niż cokolwiek innego. tak więc uśmiecham się płacząc. wstaję upadając. ożywam umierając. kocham nienawidząc. cóż za głupia ćma.

briefly dodano: 11 czerwca 2014

wierzyłam, że jeżeli minie trochę czasu, nie będziemy się aż tyle widzieć, nie będę słyszała jego śmiechu, ani widziała jego oczu, to zapomnę, a cały ból jaki spowodował odejdzie razem z nim. ale tylko upewniłam się w swojej naiwności, to nigdy nie minie. potrzebna była tylko mała iskierka, promień nadziei, abym jak ćma ożyła wraz z pojawieniem się nocy. jedno jedyne słowo, że przez chwilę poczuł to co ja, zniszczyło mur, który budowałam od tylu lat. chcę bez pamięci oddać się temu uczuciu, płynąć razem z nim, ale przeszłość zostawiła we mnie zbyt głęboką ranę. ona wciąż krwawi, teraz jeszcze mocniej. osłabia, ogłupia, zabija, a jednak daje rozkosz większą niż cokolwiek innego. tak więc uśmiecham się płacząc. wstaję upadając. ożywam umierając. kocham nienawidząc. cóż za głupia ćma.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć