 |
|
nie potrafię ukrywać , że już do Ciebie nic nie czuje. nie potrafię udawać, że na Twój widok mordka mi się cieszy. wszyscy wokół już to zauważyli.
|
|
 |
|
Odpuściłam, bo nie jestem taka, aby nalegać.
|
|
 |
|
Usiadłam i zaczęłam się zastanawiać co tak na prawdę przyniosło mi szczęście w życiu. Jedną myślą jaka przyszła mi do głowy byłeś TY. Twoja osoba, która sprawiała, że jednym uśmiechem, słowem, tonem głosu sprawiałeś, że moje serce biło jak szalone. Że oczy przepełniały się łzami szczęścia. / J.
|
|
 |
|
Każda osoba, która pojawiła się w moim życiu miała jakieś znaczenie. Każda sytuacja jaka się pojawiła miała wpływ na to jaka teraz jestem. Każdy wie, jaka jestem. Każdy wie, że tak ciężko mi zapomnieć, tak ciężko dojść do siebie. Tyle osób skrzywdziło mnie kłamstwami. To już chyba codzienność. "Dla nie których kłamstwo to już nie wiem.. sposób życia." A to właśnie one są najgorsze. Można pół roku żyć w kłamstwie i potem przez jakiś głupi portal społecznościowy typu Facebook i zdjęcia dowiadujemy się prawdy. To jest najgorszy rodzaj bólu. Dowiedzieć się prawdy nie od osoby, która cie okłamywała, ale przez przypadek. Ludzie nie potrafią w oczy przyznać się do błędu. / J.
|
|
 |
|
I uwielbiam takie dni jak ten. Spać do późna, wstać, wypić kawę i zapalić papierosa, posłuchać ukochanej muzyki i wszystko to z myślą, że wczorajsza noc była udana, a że na dzisiejszą są jeszcze lepsze plany. / walnieta.realistka
|
|
 |
|
Od kilku tygodni brakuję mi słów by wyrazić to jak się czuję gdy nie ma Ciebie obok. / J.
|
|
 |
|
- Z czym kojarzy ci się Paryż? - Z miłością. - A coś więcej? - O miłości? Jest wspaniała, ale tylko do pewnego czasu. Wydaje się być czymś idealnym, ale to tylko pozory. Strasznie boli, gdy odchodzi i nic nie da się z tym zrobić. To bardzo trudne kochać i pozwolić komuś odejść, ponieważ jakaś cząstka nas samych pozostaje w tym drugim człowieku na zawsze. Musimy nauczyć się żyć od nowa, bo nie potrafimy zapełnić pustki jaka w nas została. Upadamy i tracimy zarazem wszystko - siłę, wiarę, a nawet samego siebie. - Pytałam o Paryż. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Odkąd odszedłeś, zapomniałam jak żyć. / J.
|
|
 |
|
Nie mogę spalić tego mostu, bo ciągle na nim stoisz.
|
|
 |
|
stracić chłopaka to jak zgubić 10zł, szkoda, ale w sumie chuj z tym .
|
|
 |
|
Nagle dochodzi do ciebie, że on był kimś ważnym w twoim życiu. Gdy nie miałaś humoru wystarczyło, że on napisał a uśmiech sam się pojawiał. Spacery wspólne i wygłupy. Uwielbiałam to. Teraz już tego nie ma, brak kontaktu z jakiego powodu? Nie znam przyczyny. Czy da się naprawić? Nie mam pojęcia. Obawiam się że to co było już nigdy nie wróci, że będziemy dla siebie obcymi ludźmi. [jestemjakajestemxd]
|
|
|
|