głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kwiatuszek-t-t

 3  Zno­wu czuję się za­gubiona i po raz ko­lej­ny nie wal­czę z tym  pod­da­je się uczu­ciom  bo wierzę  że tym ra­zem będzie inaczej  że Bóg zacho­wał dla mnie jakąś cząstkę szczęścia i jak zaw­sze doz­na­je roz­cza­rowa­nia  jes­tem załama­na. To przez nadzieję  która za każdym ra­zem kieru­je moim głupim ser­cem. Po­win­nam przes­tać już wie­rzyć w te cho­ler­ne baj­ki  że jed­nak będzie dob­rze  że się poukłada tak jak bym chciała. Nie po­win­nam wie­rzyć tej cho­ler­nej nadziei tkwiącej w podświado­mości. Po­dob­no cier­pienie uszlachet­nia. O wiele bar­dziej wo­lałabym nie być szlachetna. Wo­lałabym być zwyczaj­nie szczęśli­wa.

izka2609 dodano: 15 września 2015

(3) Zno­wu czuję się za­gubiona i po raz ko­lej­ny nie wal­czę z tym, pod­da­je się uczu­ciom, bo wierzę, że tym ra­zem będzie inaczej, że Bóg zacho­wał dla mnie jakąś cząstkę szczęścia i jak zaw­sze doz­na­je roz­cza­rowa­nia, jes­tem załama­na. To przez nadzieję, która za każdym ra­zem kieru­je moim głupim ser­cem. Po­win­nam przes­tać już wie­rzyć w te cho­ler­ne baj­ki, że jed­nak będzie dob­rze, że się poukłada tak jak bym chciała. Nie po­win­nam wie­rzyć tej cho­ler­nej nadziei tkwiącej w podświado­mości. Po­dob­no cier­pienie uszlachet­nia. O wiele bar­dziej wo­lałabym nie być szlachetna. Wo­lałabym być zwyczaj­nie szczęśli­wa.

 2  Wy­daje mi się ono bar­dziej skom­pli­kowa­ne niż in­nych  a ja zwyczaj­nie nie pot­ra­fię so­bie po­radzić z tym co mnie spo­tyka. Jes­tem słaba. Po­konują mnie z po­zoru dla niektórych naj­ba­nal­niej­sze spra­wy. Naj­gor­sze jest to  że nie mogę wal­czyć  gdyż tak nap­rawdę wszys­tko przy­biera ta­ki obrót  że niema już o co wal­czyć. Wszys­tko jest żałos­ne  po­zos­ta­je mi tyl­ko poużalać się nad sobą i po­zos­tać w tej bez­nadziei. Boję się moich uczuć  mo­je ser­ce   ono wy­biera nieod­po­wied­nie kierun­ki w naj­mniej od­po­wied­nich mo­men­tach. Kiedy już poukładałam swo­je sta­re spra­wy  kiedy oczyściłam emoc­je i poz­wo­liłam wspom­nieniom po­zos­tać tyl­ko wspom­nieniami a nie marze­niami  wte­dy po­jawia się ktoś  kto od­mienia mój cały świat ob­ra­cając go o 360 stop­ni  a ja?

izka2609 dodano: 15 września 2015

(2) Wy­daje mi się ono bar­dziej skom­pli­kowa­ne niż in­nych, a ja zwyczaj­nie nie pot­ra­fię so­bie po­radzić z tym co mnie spo­tyka. Jes­tem słaba. Po­konują mnie z po­zoru dla niektórych naj­ba­nal­niej­sze spra­wy. Naj­gor­sze jest to, że nie mogę wal­czyć, gdyż tak nap­rawdę wszys­tko przy­biera ta­ki obrót, że niema już o co wal­czyć. Wszys­tko jest żałos­ne, po­zos­ta­je mi tyl­ko poużalać się nad sobą i po­zos­tać w tej bez­nadziei. Boję się moich uczuć, mo­je ser­ce - ono wy­biera nieod­po­wied­nie kierun­ki w naj­mniej od­po­wied­nich mo­men­tach. Kiedy już poukładałam swo­je sta­re spra­wy, kiedy oczyściłam emoc­je i poz­wo­liłam wspom­nieniom po­zos­tać tyl­ko wspom­nieniami a nie marze­niami, wte­dy po­jawia się ktoś, kto od­mienia mój cały świat ob­ra­cając go o 360 stop­ni, a ja?

 1  Niena­widzę swo­jego życia  niena­widzę te­go ja­kim się stało. Prze­cież kiedyś było całkiem in­ne. Może to zab­rzmi ba­nal­nie  ale było zwyczaj­nie łat­wiej­sze. Już ro­zumiem dlacze­go do­rośli wca­le nie chcą być do­rosłymi  dlacze­go Piot­ruś Pan chciał na zaw­sze po­zos­tać małym chłop­cem: po­nieważ dopóki ktoś jest za nas od­po­wie­dzial­ny  dopóki ktoś pi­luje naszych czynów  od­po­wiada za nasze uczu­cia dopóty jest wszys­tko łat­we. Jed­nak wraz z wiekiem i upływającym cza­sem usa­modziel­niamy się zmieniamy oraz zmieniają się nasze pier­wsze uczu­cia. Po­jawiają się no­we doz­na­nia  a każda no­wa sy­tuac­ja spra­wia  iż inaczej pat­rzy­my na świat. Nag­le po­jawiają się prob­le­my  z który­mi nig­dy dotąd nie mieliśmy styczności. Dla­tego niena­widzę mo­jego życia  bo po­mimo te­go  że nie chce  ono ciągle się zmienia.

izka2609 dodano: 15 września 2015

(1) Niena­widzę swo­jego życia, niena­widzę te­go ja­kim się stało. Prze­cież kiedyś było całkiem in­ne. Może to zab­rzmi ba­nal­nie, ale było zwyczaj­nie łat­wiej­sze. Już ro­zumiem dlacze­go do­rośli wca­le nie chcą być do­rosłymi, dlacze­go Piot­ruś Pan chciał na zaw­sze po­zos­tać małym chłop­cem: po­nieważ dopóki ktoś jest za nas od­po­wie­dzial­ny, dopóki ktoś pi­luje naszych czynów, od­po­wiada za nasze uczu­cia dopóty jest wszys­tko łat­we. Jed­nak wraz z wiekiem i upływającym cza­sem usa­modziel­niamy się,zmieniamy oraz zmieniają się nasze pier­wsze uczu­cia. Po­jawiają się no­we doz­na­nia, a każda no­wa sy­tuac­ja spra­wia, iż inaczej pat­rzy­my na świat. Nag­le po­jawiają się prob­le­my, z który­mi nig­dy dotąd nie mieliśmy styczności. Dla­tego niena­widzę mo­jego życia, bo po­mimo te­go, że nie chce, ono ciągle się zmienia.

 2  Podnosisz powoli ociężałe powieki  chcąc zobaczyć jak wygląda piekło. Siadasz i stwierdzasz  że... zaświaty są takie same  jak ziemia. Gdy widzisz w od­da­li ten pociąg  który miał cię prze­jechać  klniesz pod nosem i wstajesz.  Nie te tory.  Los znowu z tobą igrał  znowu chciał  byś przeżyła. Jakie to wspaniałe  że jednak nie my tak naprawdę de­cydu­jemy o naszej śmierci.

izka2609 dodano: 15 września 2015

(2) Podnosisz powoli ociężałe powieki, chcąc zobaczyć jak wygląda piekło. Siadasz i stwierdzasz, że... zaświaty są takie same, jak ziemia. Gdy widzisz w od­da­li ten pociąg, który miał cię prze­jechać, klniesz pod nosem i wstajesz. Nie te tory. Los znowu z tobą igrał, znowu chciał, byś przeżyła. Jakie to wspaniałe, że jednak nie my tak naprawdę de­cydu­jemy o naszej śmierci.

 1  Przygotowywanie na TO trwa całe miesiące  może dni  a nawet tygodnie.  I przy tym takie   nie do opisania uczucie  gdy kładziesz się już na torach i czekasz na pociąg  który ma przyjechać  jak zawsze zgodnie z rozkładem. Czekanie wcale się nie przedłuża. W takich sytuacjach przyspiesza. Czujesz bicie serca  zarazem strach  aż w końcu ulgę. Słyszysz zbliżający się pociąg. dziuf  dziuf  dziuf... odbija się w twojej głowie i krzyczy:  nie rób tego!  Jednak nie umiesz  a może i nie chcesz?  powiedzieć:  stop  przestańcie!  Krzyk się pod­no­si. Pociąg jest już niemal nad twoją głową. Zamykasz oczy  żeby odpowiednio przywitać się ze śmiercią. Nie czujesz niczego. Żad­ne­go bólu  żad­ne­go cierpienia. Myślisz sobie:  nie wygląda to jednak tak  jak opisywali. Jest dużo gorzej.  Nawet twoje całe życie nie przeleciało ci   niczym mozaika   przed oczyma.

izka2609 dodano: 15 września 2015

(1) Przygotowywanie na TO trwa całe miesiące, może dni, a nawet tygodnie. I przy tym takie - nie do opisania uczucie, gdy kładziesz się już na torach i czekasz na pociąg, który ma przyjechać, jak zawsze zgodnie z rozkładem. Czekanie wcale się nie przedłuża. W takich sytuacjach przyspiesza. Czujesz bicie serca, zarazem strach, aż w końcu ulgę. Słyszysz zbliżający się pociąg. dziuf, dziuf, dziuf... odbija się w twojej głowie i krzyczy: "nie rób tego!" Jednak nie umiesz (a może i nie chcesz?) powiedzieć: "stop, przestańcie!" Krzyk się pod­no­si. Pociąg jest już niemal nad twoją głową. Zamykasz oczy, żeby odpowiednio przywitać się ze śmiercią. Nie czujesz niczego. Żad­ne­go bólu, żad­ne­go cierpienia. Myślisz sobie: "nie wygląda to jednak tak, jak opisywali. Jest dużo gorzej." Nawet twoje całe życie nie przeleciało ci - niczym mozaika - przed oczyma.

''Myśmy dawno już drogę wybrali   jeśli nawet powiedzie – przez śmierć.    Więc naprzód  niech broń rozdziera   niech kula szyje jak nić   trzeba nam teraz umierać   ...   ''

relentless dodano: 15 września 2015

''Myśmy dawno już drogę wybrali, jeśli nawet powiedzie – przez śmierć. Więc naprzód, niech broń rozdziera, niech kula szyje jak nić, trzeba nam teraz umierać [ ... ] ''

Kiedy za mną zatesknisz...  Przypomnij sobie   że pozwoliłes mi odejść.

relentless dodano: 14 września 2015

Kiedy za mną zatesknisz... Przypomnij sobie, że pozwoliłes mi odejść.

To nie rachunek  który trzeba uregulować  nie daję niczego na kredyt i nie chce słyszeć o rabatach.

relentless dodano: 14 września 2015

To nie rachunek, który trzeba uregulować, nie daję niczego na kredyt i nie chce słyszeć o rabatach.

Może ciebie tam nie było  tylko ze mną się coś stało...  Znów mnie oszukala miłość.

relentless dodano: 14 września 2015

Może ciebie tam nie było, tylko ze mną się coś stało... Znów mnie oszukala miłość.

My fear intertwined with my regret

relentless dodano: 13 września 2015

My fear intertwined with my regret

Kobiety są proste. Jak nie wiadomo o co chodzi  to chodzi o to  żeby poświęcić im więcej uwagi.

relentless dodano: 13 września 2015

Kobiety są proste. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o to, żeby poświęcić im więcej uwagi.

Nie musisz mówić nic. Możesz tak po prostu milczeć. A ja? Wystarczy  że spojrzę w Twoje oczy i wiem już wszystko.   twoj.na.zawsze

izka2609 dodano: 13 września 2015

Nie musisz mówić nic. Możesz tak po prostu milczeć. A ja? Wystarczy, że spojrzę w Twoje oczy i wiem już wszystko. / twoj.na.zawsze
Autor cytatu: twoj.na.zawsze

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć