 |
|
-Jak byłam mała i chciałam coś dostać to tupałam nóżką i mama mi to dawała. Więc teraz pewnie też mogę tupnąć i szczeście do mnie przyjdzie. -Uuu..przykro mi, ale w tych czasach mogła byś choćby nie wiem jak mocno zajebać nawet głową w ścianę, a szczęście i tak Cię będzie miało w dupie..
|
|
 |
|
Więc orientuj się, zapamiętuj spostrzeżenia, każda sytuacja ma różne punkty widzenia.
|
|
|
|
chciałbym tu normalnie żyć spokojnie żyć, nie banalnie nie za szybko, wszystko naturalnie i żeby było normalnie
|
|
|
|
w złym miejscu, o złym czasie. witamy w piekle, gdzie telefon traci zasięg.
|
|
|
|
Ale się nie poddaję porażka mnie nie zraża
wiem że wyrwę to co moje jak dziś kartkę z kalendarza
|
|
|
|
Ja jestem tu, Ty jesteś gdzieś tam, pośród tłumu zostaje sam, zostaje rap mój własny świat, zamykam się w nim od środka, czasem tak mam, może to jest paranoja, nie mów mi co mam robić, nie wyczytasz uczuć z oczu, albo akceptujesz jaki jestem albo daj spokój, nie szukaj we mnie wsparcia, moje uczucia są martwe, zawsze tyle samo dam, nie ważne ile dostane, nie pytaj jak to jest, to jest ukryte gdzieś głębiej, jedno jest pewne jako człowiek, mentalnie mam z kamienia serce, wiem że miłość mnie nie dosięgnie, dopóki będzie ta niechęć co siedzi we mnie, czasem po prostu nie chcę, taki po prostu jestem, pije za szczęście choć wiem, że nie będzie pięknie, takie podejście może wkrótce mnie wykończyć, nie łatwo jest być sobą, to ja i mój egoizm,
|
|
|
|
kocham Cię Mamo, przepraszam że czasem pyskuje, tak prostacko, jestem zwykłym chłopakiem ze zwykłymi nerwami,
mam problemy jak każdy, jak każdy walczę z realiami,
jak każdy mam marzenia, jak każdy czuję,
|
|
|
|
Ta.
Mam świat na oku, wiesz? świat ma mnie na oku,
żyję z dnia na dzień, byle dzień do dnia i rok do roku,
tu gdzie to samo powietrze wokół, ja sam byle by mieć spokój,
wszystko się kręci tak samo, a ja obserwuje z boku,
ludzie na siłę chcą mi pomóc, wszystko kręci się tak szybko,
nie wiem co zawdzięczam komu, nie wiem jak odwdzięczyć się za coś czego nie chcę, uszczęśliwiają mnie na siłę,
chcą wmówić że bedzie lepiej, że znajdę szczęście,
|
|
|
|
Nie jestem sama, znajdę się tam wśród setek liter, ktoś mówił mi te same sny przecież co dzień śnicie .
|
|
|
|
Ja o świcie chce budzić się z ułożonym życiem to wiem, z porządkiem w głowie, wzrokiem z pod pewnych powiek .
|
|
|
|
I może chcę tej tandetnej miłości zamiast prawdy. Tej, z której się śmieją, choć szuka jej każdy
|
|
|
|
Dodaj komentarz
