 |
|
Wiem, że znów wieczorem chciałbyś mnie na własność mieć,
znów nie będziesz sobą - będę z Tobą aż po sen. Znam Cie lepiej niż ktokolwiek i nie
zmienisz się, bo zanim zaśniesz, kilka godzin znowu spędzisz ze mną. Sam na sam,
tylko my i nieprawda, że to chore i nie słuchaj ich, zamknij drzwi, bądźmy
znów we dwoje(...) Lubię jak jesteś blisko ust bo pierdole, rzucam wszystko.
|
|
 |
|
Pewnie nie raz spierdolimy to, na czym nam zależy , nigdy nie będzie dobrze , ale zawsze pozostaną wspomnienia z tych zajebistych chwil .//
emolalka_sony
|
|
 |
|
Brak pomysłów na pozbycie się wspomnień... // po-kolorowych-zakretkach.blogspot.com
|
|
 |
|
możesz mówić wszystkim, że kogoś kochasz. możesz tak myśleć, kłamać albo po prostu wmawiać. ale cała prawda skryta jest gdzieś w sercu. i tylko Ty znasz siłę i prawdziwość tego uczucia...
|
|
 |
|
wiedziałam, że zrobicie coś wyjątkowego. Tacy ludzie jak wy zdarzają się raz na milion urodzeń. Obserwowałam was z boku, i gdzieś w środku był ten smutek, ta wiedza, że to i tak skończy się źle. Że ten ogień was wypali.
|
|
 |
|
I w sumie możesz mi powiedzieć, że źle robię, ale wolę się przejechać na sobie, niż na tobie.
|
|
 |
|
Całe życie marzyłam żeby zostać księżniczką...Gdy poznałam Louis... Ten cały królewski świat, korona... Jakby spełniły się moje marzenia. Wyszłam za księcia, ale nie miała okazji być księżniczką - Blair Waldorf
|
|
 |
|
Chciałem tylko żebyś była wolna, żebyś sama wybrała kogo chcesz kochać - Chuck Bass,
|
|
 |
|
bezczelnie podeptałam nadzieję czarnymi szpilkami, wyrzucając ją niczym worek ze śmieciami. słałam jej uśmiechy, gdy zdychała na bruku ulicy. zamazywałam jej widoczność dymem ulatniającym się z moich ust, kiedy starała się podnieść. z każdą chwilą przytrafiając mnie o jeszcze bardziej intensywny śmiech, podczas gdy zarzekała się że on wróci. suka, konając nadal miała czelność kłamać. / slaglove
|
|
 |
|
A ona głupia wierzyła, że zniszczone, zdeptane i wypełnione po same brzegi wiotkich ścianek bólem serce, nie będzie w stanie już więcej pokochać.
|
|
 |
|
Odszedł. A ja do dziś słyszę słabnące echo Jego kroków, wyłaniających się zza rogu.
|
|
 |
|
nie analizuj, ciesz się, że jest jak jest.
|
|
|
|