 |
|
ukrywamy wszystko, także miłość, bo wiemy jak ostatnio się skończyło.
|
|
 |
" Niech cały świat się o nas martwi , czy będziemy martwi Ty zamknij oczy , przecież jesteśmy tu sami "
|
|
 |
Nie myśl sobie , że Cię kocham czy coś , ale Twój uśmiech to będą miały nasze dzieci . | dzyndzel
|
|
 |
Nie muszę używać siły . Słowami ranię jak nikt . | dzyndzel .
|
|
 |
Analizuję każdą rozmowę, każdy gest , każde słowo , każdy ruch jaki wykonałam w twoją stronę by zrozumieć .. co zrobiłam nie tak .
|
|
 |
Mówiąc,że potrzebuje czasu tak naprawdę potrzebował go więcej by zawierać nowe znajomości z płcią przeciwna,bawić się do utraty tchu,ranić za jej przyzwoleniem.Bo przecież zrobili sobie przerwę i chwilowo nie byli razem.Ona też potrzebowała czasu by posklejać serce do kupy,znów uwierzyć ,że życie ma sens,że nie warto wrzucać ludzi do jednego worka.Bo nie każdy jest taki jak on,nie wszyscy zawodzą na każdym kroku.To samo zdanie.Inny sens.Tak bardzo się różnili.Co nie wyszło im na dobre.Teraz uczą się żyć bez siebie.Każdy na swoich zasadach,każdy według swoich przekonań.Być może znaleźli już sobie kogoś bardziej pasującego do swoich światów. Minęło już tak wiele czasu odkąd ich drogi się rozeszły.I każdy poszedł w swoją stronę/hoyden
|
|
 |
Bolało.Już od najmłodszych lat poznawaliśmy co to ból. Przewracając się,zdzierając sobie łokcie i kolana. Wtedy udawaliśmy,że plaster ma magiczną moc i po przyklejeniu go przez mamę rana całkowicie znika,jak przy dotknięciu czarodziejskiej różdżki. Gdybym miała teraz powiedzieć kim dla mnie jesteś porównałabym Cie właśnie do takiego czarodzieja.Bo przy tobie znikają wszystkie moje smutki.Jesteś jak plaster na moje niegdyś złamane serce.Mówiąc,że chcesz zabrać ode mnie cały ten ból przeszłości chyba naprawdę nie kłamałeś.Pomału ci się to udaje/hoyden
|
|
 |
Nie stać mnie jeszcze na wielkie słowa. Nie umiem powiedzieć co będzie jutro,czy pojutrze,a co dopiero za rok. Nie usycham z tęsknoty kiedy nie widzimy się dłużej niż dwa dni. Ale lubię Cię.Tak cholernie Cię lubię,że mam ochotę wykrzyczeć to całemu światu. Bo z Tobą świat nabiera niebanalnych barw.Bo z Tobą wszystko wydaje się prostsze i takie mniej straszne.Bo ty pokazujesz mi codziennie,że nie trzeba bać się miłości.Przeciwnie.Można sprawić,że stanie się najpiękniejszą rzeczą jaka może się człowiekowi przytrafić/hoyden
|
|
 |
Znów było tak jak dawniej. Uśmiechałam się całą drogę z domu do szkoły.Nie wyprowadził mnie z równowagi pogryziony but przez mojego szczeniaczka.Na jego suche siema odpowiedziałam nie jak zwykle ze smutkiem ale z taką prawdziwą obojętnością.Sama aż się zastanowiłam czy to ta sama ja. I najważniejsze to to,że serce nie zabiło mi mocniej na jego widok. Bo ono teraz ma dla kogo reagować miłością.To twoja zasługa.Po prostu dziękuję/hoyden
|
|
 |
zamiast iść do przodu ja się cofam. uciekam od ciebie, miłości, wszystkiego. sięgam po fajkę, jedną, drugą, spalam paczkę. wskazówki zegara przesuwają się za szybko. biorę ostatni łyk zimnej kawy i stawiam kubek na brzegu parapetu. wyglądam przez okno, przymykam powieki, chowające się promienie słońca, zmuszają mnie do tego. jedna myśl w głowie, a może faktycznie powinniśmy napisać koniec, niczym w baśniach brzechwy. nie wiem, ale gubię się. już nie w odcieniu twoich oczu, a własnym życiu. / slaglove
|
|
 |
stanęłam przed tobą zupełnie naga, obdarta ze wszelkiej prywatności i intymności. z sercem na dłoniach i naiwną wiarą dziecka, powierzyłam ci je, z nadzieją że będzie bezpieczne. /slaglove
|
|
|
|