głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kaasiaaczek

 więc mam na Ciebie poczekać  tak? dobra  zostanę na boisku. nie ma sensu  żebym szła w Twoją stronę  skoro i tak tu przyjdziemy. dobra na razie. rozejrzała się w koło. obserwowała go. jej piwne tęczówki przysłonięte okularami lśniły nienaturalnym blaskiem. zamyśliła się. wybudził ją ciepły głos.  hej  masz może papierosa? spojrzała w górę  zobaczyła jego słodki uśmiech  wymiękła.  mam  ale pójdziesz ze mną kawałeczek dalej. moja rodzinka nie wie  że palę.  spoko  skończę partię. poczekasz?  okey. pięć minut później zmierzali w kierunku placu zabaw. rozmawiali o wszystkim i niczym. usiedli na schodkach schowanych za mirabelką. odpalili szlugi.  ej  ale Ty masz ładne oczy rzuciła mu nagle.  dziękuję  a Ty cała jesteś ładna.  pamiętaj za prawdę się nie dziękuje. byli coraz bliżej siebie. ich usta chciały się zbliżyć.  ej  co wy tu tyle robicie. czekamy na was. chodźcie   kolega przerwał im piękną chwilę. uśmiechnęli się do siebie znacząco  wiedząc  że to dopiero początek.

waniilia dodano: 7 kwietnia 2013

-więc mam na Ciebie poczekać, tak? dobra, zostanę na boisku. nie ma sensu, żebym szła w Twoją stronę, skoro i tak tu przyjdziemy. dobra na razie. rozejrzała się w koło. obserwowała go. jej piwne tęczówki przysłonięte okularami lśniły nienaturalnym blaskiem. zamyśliła się. wybudził ją ciepły głos. -hej, masz może papierosa? spojrzała w górę, zobaczyła jego słodki uśmiech, wymiękła. -mam, ale pójdziesz ze mną kawałeczek dalej. moja rodzinka nie wie, że palę. -spoko, skończę partię. poczekasz? -okey. pięć minut później zmierzali w kierunku placu zabaw. rozmawiali o wszystkim i niczym. usiedli na schodkach schowanych za mirabelką. odpalili szlugi. -ej, ale Ty masz ładne oczy-rzuciła mu nagle. -dziękuję, a Ty cała jesteś ładna. -pamiętaj za prawdę się nie dziękuje. byli coraz bliżej siebie. ich usta chciały się zbliżyć. -ej, co wy tu tyle robicie. czekamy na was. chodźcie - kolega przerwał im piękną chwilę. uśmiechnęli się do siebie znacząco, wiedząc, że to dopiero początek.

Coraz częściej odczuwam  jak coś się we mnie wypala. Nie jestem już tą samą dziewczyną co kiedyś byłam. Nie zachowuję się szczeniacko i nie płaczę co noc  kiedy Ty ode mnie odchodziłeś  bo uznawałeś  że to najlepszy sposób na poukładanie popieprzonego życia. Teraz zachowuję się zupełnie inaczej. Odsuwam od siebie ludzi  a wręcz ich odpycham  gdy Ci chcą jedynie ze mną rozmawiać. Staję się obojętna na ból i cierpienie. Nie patrzę na to co mi grozi  jakie niebezpieczeństwo czeka na mnie tuż za rogiem  bo od pewnego czasu coraz bardziej zaczęłam uwielbiać adrenalinę. Nie uciekam już od życia  jak kiedyś to robiłam. Ryzykuję i to coraz częściej. Niekiedy stawiam większość spraw na jedną kartę  bo wiem  że jedynie w ten sposób mogę coś zyskać  albo stracić. Staram się nie myśleć o Tobie każdej nocy i powoli wyrzucam stare myśli i wspomnienia. Bez problemu opróżniam telefon z nowych wiadomości od Ciebie tak  aby nic więcej nie została w skrzynce odbiorczej po Tobie.

remember_ dodano: 7 kwietnia 2013

Coraz częściej odczuwam, jak coś się we mnie wypala. Nie jestem już tą samą dziewczyną co kiedyś byłam. Nie zachowuję się szczeniacko i nie płaczę co noc, kiedy Ty ode mnie odchodziłeś, bo uznawałeś, że to najlepszy sposób na poukładanie popieprzonego życia. Teraz zachowuję się zupełnie inaczej. Odsuwam od siebie ludzi, a wręcz ich odpycham, gdy Ci chcą jedynie ze mną rozmawiać. Staję się obojętna na ból i cierpienie. Nie patrzę na to co mi grozi, jakie niebezpieczeństwo czeka na mnie tuż za rogiem, bo od pewnego czasu coraz bardziej zaczęłam uwielbiać adrenalinę. Nie uciekam już od życia, jak kiedyś to robiłam. Ryzykuję i to coraz częściej. Niekiedy stawiam większość spraw na jedną kartę, bo wiem, że jedynie w ten sposób mogę coś zyskać, albo stracić. Staram się nie myśleć o Tobie każdej nocy i powoli wyrzucam stare myśli i wspomnienia. Bez problemu opróżniam telefon z nowych wiadomości od Ciebie tak, aby nic więcej nie została w skrzynce odbiorczej po Tobie.

najgorsza jest świadomość przez co dotyka się dna. wspomnienia potrafią wykończyć człowieka. powodują bezsenność  brak apetytu  ale coś jeszcze. niechęć do ludzi. strach przed zawieraniem nowych znajomości. ból. zaprzyjaźniamy się ze srebrną przyjaciółką. jest ostra. jej dotyk na skórze  dodaje nam skrzydeł. wmawiamy sobie  że ona jest jedynym rozwiązaniem. zapominamy o makijażu  nowych ciuchach i znajomych. również ludzie z czasem zapominają o nas. jesteśmy sami. największy wysiłek wkładamy w to  żeby wstać rano i pójść do szkoły. czasami nawet to się nie udaje. z dnia na dzień jesteśmy coraz niżej i niżej. wszystko przez jedną osobę  która zmieniła nasz cały światopogląd. skrzywdziła. uciekła. zostawiła.

waniilia dodano: 7 kwietnia 2013

najgorsza jest świadomość przez co dotyka się dna. wspomnienia potrafią wykończyć człowieka. powodują bezsenność, brak apetytu, ale coś jeszcze. niechęć do ludzi. strach przed zawieraniem nowych znajomości. ból. zaprzyjaźniamy się ze srebrną przyjaciółką. jest ostra. jej dotyk na skórze, dodaje nam skrzydeł. wmawiamy sobie, że ona jest jedynym rozwiązaniem. zapominamy o makijażu, nowych ciuchach i znajomych. również ludzie z czasem zapominają o nas. jesteśmy sami. największy wysiłek wkładamy w to, żeby wstać rano i pójść do szkoły. czasami nawet to się nie udaje. z dnia na dzień jesteśmy coraz niżej i niżej. wszystko przez jedną osobę, która zmieniła nasz cały światopogląd. skrzywdziła. uciekła. zostawiła.

co w nim kocham? jego uśmiech  który potrafi spowodować  że wyjdę nawet z największego dołka. jego minki i słodkie marszczenie czółka. jego kolorowe tęczówki  wypełnione setkami iskierek  takie śmiejące się oczy. jego pełne wargi  które tak idealnie pasują do moich. jego delikatną skórę. jego głos  to nawija mi znane kawałki  doprowadzając mnie do łez. kocham nawet jego arogancję  zbytnią pewność siebie i niesamowitą psychiczną siłę  która jeszcze nie tak dawno doprowadzała mnie do szaleństwa. ale najważniejsze jest to  że nieistotne gdzie jesteśmy mogę poczuć się bezpieczna  zawsze. wiem  że będzie moją kamizelką kuloodporną  moją latarką w nocy  moim bohaterem.

waniilia dodano: 7 kwietnia 2013

co w nim kocham? jego uśmiech, który potrafi spowodować, że wyjdę nawet z największego dołka. jego minki i słodkie marszczenie czółka. jego kolorowe tęczówki, wypełnione setkami iskierek, takie śmiejące się oczy. jego pełne wargi, które tak idealnie pasują do moich. jego delikatną skórę. jego głos, to nawija mi znane kawałki, doprowadzając mnie do łez. kocham nawet jego arogancję, zbytnią pewność siebie i niesamowitą psychiczną siłę, która jeszcze nie tak dawno doprowadzała mnie do szaleństwa. ale najważniejsze jest to, że nieistotne gdzie jesteśmy mogę poczuć się bezpieczna, zawsze. wiem, że będzie moją kamizelką kuloodporną, moją latarką w nocy, moim bohaterem.

dziękuję! :  teksty waniilia dodał komentarz: dziękuję! :* do wpisu 7 kwietnia 2013
www.ask.fm waniilia jeśli chcecie dowiedzieć się więcej  w sumie uwielbiam odpowiadać na pytania i byłoby mi cholernie miło.        www.fbl.pl loverapmusic zbieram cytaty i chcę zacząć pisać opowiadanie  zmotywujcie! :

waniilia dodano: 7 kwietnia 2013

www.ask.fm/waniilia jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, w sumie uwielbiam odpowiadać na pytania i byłoby mi cholernie miło. ; * / www.fbl.pl/loverapmusic zbieram cytaty i chcę zacząć pisać opowiadanie, zmotywujcie! :**

Zadziwiające jest to  jak bardzo przenikasz przez moje serce i umysł. Dopadasz mnie pod każdą możliwą postacią. Szczególnie w połączeniu z dawnymi wspomnieniami  które przynosisz do mojego życia w czasie snów. Chcesz  abym zapomniała o Tobie  ale ciągle powracasz. Nie odrywasz się ode mnie. Myślisz zbyt często o tym co się dzieje. Piszesz  dzwonisz.. Lecz nie widzisz  że to co kiedyś było między nami już dawno pozostało zakończone? Każdy Twój gest sprawia  że większość uczuć  które w jakimś stopniu wymarły w moim skruszonym sercu  zaczynają ożywać. Świat zaczyna mieszać wokół swoje barwy  a ja po raz kolejny powoli uciekam od Ciebie. Nie jestem w stanie z Tobą walczyć  ile tak mogę żyć  i jak długo? Dobrze wiesz  że to co się dzieje jest bez przyszłości. Więc proszę Cię  zabierz to co pozostawiłeś u mnie i wynoś się na zawsze. Zniknij i nie wracaj. Tak po prostu  chyba potrafisz to zrobić?

remember_ dodano: 7 kwietnia 2013

Zadziwiające jest to, jak bardzo przenikasz przez moje serce i umysł. Dopadasz mnie pod każdą możliwą postacią. Szczególnie w połączeniu z dawnymi wspomnieniami, które przynosisz do mojego życia w czasie snów. Chcesz, abym zapomniała o Tobie, ale ciągle powracasz. Nie odrywasz się ode mnie. Myślisz zbyt często o tym co się dzieje. Piszesz, dzwonisz.. Lecz nie widzisz, że to co kiedyś było między nami już dawno pozostało zakończone? Każdy Twój gest sprawia, że większość uczuć, które w jakimś stopniu wymarły w moim skruszonym sercu, zaczynają ożywać. Świat zaczyna mieszać wokół swoje barwy, a ja po raz kolejny powoli uciekam od Ciebie. Nie jestem w stanie z Tobą walczyć, ile tak mogę żyć, i jak długo? Dobrze wiesz, że to co się dzieje jest bez przyszłości. Więc proszę Cię, zabierz to co pozostawiłeś u mnie i wynoś się na zawsze. Zniknij i nie wracaj. Tak po prostu, chyba potrafisz to zrobić?

Zimna  egoistyczna  a niekiedy wredna ze mnie suka. Tak  to ja. Taka właśnie jestem  ale nie ukazuję się często ludziom z tej strony. Nie każdy na to zasługuje. Szczególnie nie ludzie  z którymi żyję na co dzień. Jestem taka wyłącznie wtedy  gdy ktoś za bardzo zajdzie mi za skórę. Nie mam zamiaru  ani tym bardziej chęci bawić się z kimś w podchody tylko i wyłącznie dlatego  że do kogoś nie docierają moje słowa. Mówię grzecznie  walę wszystko prosto z mostu  a ktoś tego nie pojmuję  to i ja powoli zaczynam tracić swoją cierpliwość. Nie waham się w niczym. Nie używam zbytnio słów  które by były nieodpowiednie dla dziewczyny. Staram się zachować kulturę  ale kiedy ktoś doprowadzi mnie do tego  aby we mnie powstała mieszanka wybuchowa uczuć  to przykro mi. Nie będę się w nic bawić. Nie będę się z ludźmi bawić w chore układy  czy zabawy. Szkoda mi na to cennego czasu  którego mam niewiele.

remember_ dodano: 7 kwietnia 2013

Zimna, egoistyczna, a niekiedy wredna ze mnie suka. Tak, to ja. Taka właśnie jestem, ale nie ukazuję się często ludziom z tej strony. Nie każdy na to zasługuje. Szczególnie nie ludzie, z którymi żyję na co dzień. Jestem taka wyłącznie wtedy, gdy ktoś za bardzo zajdzie mi za skórę. Nie mam zamiaru, ani tym bardziej chęci bawić się z kimś w podchody tylko i wyłącznie dlatego, że do kogoś nie docierają moje słowa. Mówię grzecznie, walę wszystko prosto z mostu, a ktoś tego nie pojmuję, to i ja powoli zaczynam tracić swoją cierpliwość. Nie waham się w niczym. Nie używam zbytnio słów, które by były nieodpowiednie dla dziewczyny. Staram się zachować kulturę, ale kiedy ktoś doprowadzi mnie do tego, aby we mnie powstała mieszanka wybuchowa uczuć, to przykro mi. Nie będę się w nic bawić. Nie będę się z ludźmi bawić w chore układy, czy zabawy. Szkoda mi na to cennego czasu, którego mam niewiele.

Byłeś dla mnie oparciem każdego dnia. Ratowałeś mnie z różnych opresji życiowych i nie pozwalałeś zatapiać się w kolejnych bagnach  ale zdawałeś sobie sprawę  że ja nie zawsze będę należała do grzecznych dziewczynek. Uwielbiałam przyciągać problemy i przynosić za sobą świeże kłopoty. Wiele razy przeze mnie po Twoich policzkach spływały łzy  a ja? Udawałam  że się tym nie przejmuję  chociaż serce było rozrywane na wiele cząsteczek. Nie zdawałam sobie jeszcze wtedy sprawy  jak wiele dla mnie znaczysz  bo zagubienie przysłaniało mi najważniejsze wartości. Zbyt często na Twoich oczach stawałam się egoistką  zimną suką  której nie mogłeś odciągać od przeszłości  od świata kłamstw i ludzi  którzy byli fałszywi. Bo ja im ufałam. Wierzyłam w ich słowa  lecz dopiero czas mi pokazał  że Twoje słowa  kiedy mówiłeś mi co o nich sądzisz  co w nich widzisz pokazał  że miałeś rację.Wtedy Ty jednak byłeś odrzucany na bok a coś innego się liczyło  było ważniejsze. A dziś żałuję  że Cię tak traktowałam.

remember_ dodano: 6 kwietnia 2013

Byłeś dla mnie oparciem każdego dnia. Ratowałeś mnie z różnych opresji życiowych i nie pozwalałeś zatapiać się w kolejnych bagnach, ale zdawałeś sobie sprawę, że ja nie zawsze będę należała do grzecznych dziewczynek. Uwielbiałam przyciągać problemy i przynosić za sobą świeże kłopoty. Wiele razy przeze mnie po Twoich policzkach spływały łzy, a ja? Udawałam, że się tym nie przejmuję, chociaż serce było rozrywane na wiele cząsteczek. Nie zdawałam sobie jeszcze wtedy sprawy, jak wiele dla mnie znaczysz, bo zagubienie przysłaniało mi najważniejsze wartości. Zbyt często na Twoich oczach stawałam się egoistką, zimną suką, której nie mogłeś odciągać od przeszłości, od świata kłamstw i ludzi, którzy byli fałszywi. Bo ja im ufałam. Wierzyłam w ich słowa, lecz dopiero czas mi pokazał, że Twoje słowa, kiedy mówiłeś mi co o nich sądzisz, co w nich widzisz pokazał, że miałeś rację.Wtedy Ty jednak byłeś odrzucany na bok,a coś innego się liczyło, było ważniejsze. A dziś żałuję, że Cię tak traktowałam.

Milczę  ale bardzo za Tobą tęsknie. Nie chcę już powtarzać poprzedniego schematu naszej znajomości  który przechodzimy co jakiś czas. Wiem  że już nie będzie  jak kiedyś  że nasza znajomość dawno utraciła swoją magię. Jednak sentyment do tego pozostał wraz ze wspomnieniami  które spoczęły na zawsze w moim sercu. Nie jest mi łatwo udawać  że o Tobie nie myślę  bo myślę. I to zapewne częściej niż Ci się wydaję. Lecz uciekam od tego  aby o Tobie nie mówić. Nie chcę się załamywać tym  że wciąż jesteś dla mojego serca tak cholernie ważny. I nie ma to znaczenia  że nasza znajomość tak wiele przetrwała  ale sam fakt  że byłeś przy mnie od samego początku  gdy przechodziłam z dzieciństwa w okres dojrzałości. Opiekowałeś się mną  ratowałeś z wielu opresji.. A ja? Pomimo  że nigdy nie dawałam Ci szczęścia tylko smutek i łzy  to Cię kochałam. Nawet to było coś więcej niż zwykła miłość do chłopaka  przyjaciela czy brata. To było coś  czego się nie zastąpi już nigdy i na pewno to nie powróci.

remember_ dodano: 6 kwietnia 2013

Milczę, ale bardzo za Tobą tęsknie. Nie chcę już powtarzać poprzedniego schematu naszej znajomości, który przechodzimy co jakiś czas. Wiem, że już nie będzie, jak kiedyś, że nasza znajomość dawno utraciła swoją magię. Jednak sentyment do tego pozostał wraz ze wspomnieniami, które spoczęły na zawsze w moim sercu. Nie jest mi łatwo udawać, że o Tobie nie myślę, bo myślę. I to zapewne częściej niż Ci się wydaję. Lecz uciekam od tego, aby o Tobie nie mówić. Nie chcę się załamywać tym, że wciąż jesteś dla mojego serca tak cholernie ważny. I nie ma to znaczenia, że nasza znajomość tak wiele przetrwała, ale sam fakt, że byłeś przy mnie od samego początku, gdy przechodziłam z dzieciństwa w okres dojrzałości. Opiekowałeś się mną, ratowałeś z wielu opresji.. A ja? Pomimo, że nigdy nie dawałam Ci szczęścia tylko smutek i łzy, to Cię kochałam. Nawet to było coś więcej niż zwykła miłość do chłopaka, przyjaciela czy brata. To było coś, czego się nie zastąpi już nigdy i na pewno to nie powróci.

nie martw się. nie należę już do osób  które ciągle piszą  dzwonią.. narzucają się wręcz  gdy o coś bądź kogoś chcą walczyć. zmieniłam taktykę gry. tym razem to ja chcę wiedzieć  że to tobie zależy. chcę mieć odłożoną komórkę przed siebie  wyłączone komunikatory  różne portale  gdzie masz mnie w znajomych. nie chcę  abyś widział  że mam się dobrze  że bawię się  czerpiąc energię z życia. chcę jedynie  abyś mi pokazał  ile naprawdę dla ciebie znaczę. to nie jest tak wiele. wykaż się odrobiną myślenia oraz działania. odezwij się czasem  pokaż  że chcesz wiedzieć co u mnie. czy żyję  czy nie jestem chora.. bądź może w innym miejscu  gdzie nie będziesz miał do mnie dostępu. postaraj się troszkę  to wiele nie kosztuje  a naprawdę może wywołać nie mały uśmiech na mojej twarzy.

remember_ dodano: 6 kwietnia 2013

nie martw się. nie należę już do osób, które ciągle piszą, dzwonią.. narzucają się wręcz, gdy o coś bądź kogoś chcą walczyć. zmieniłam taktykę gry. tym razem to ja chcę wiedzieć, że to tobie zależy. chcę mieć odłożoną komórkę przed siebie, wyłączone komunikatory, różne portale, gdzie masz mnie w znajomych. nie chcę, abyś widział, że mam się dobrze, że bawię się, czerpiąc energię z życia. chcę jedynie, abyś mi pokazał, ile naprawdę dla ciebie znaczę. to nie jest tak wiele. wykaż się odrobiną myślenia oraz działania. odezwij się czasem, pokaż, że chcesz wiedzieć co u mnie. czy żyję, czy nie jestem chora.. bądź może w innym miejscu, gdzie nie będziesz miał do mnie dostępu. postaraj się troszkę, to wiele nie kosztuje, a naprawdę może wywołać nie mały uśmiech na mojej twarzy.

to już ostatnie łzy  kiedy o Tobie myślę  obiecuje.

remember_ dodano: 6 kwietnia 2013

to już ostatnie łzy, kiedy o Tobie myślę, obiecuje.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć