 |
|
mam na imię płomień i mam romans z zapalniczką.
|
|
 |
|
ręce drżą od nadmiaru kofeiny, źrenice rozszerzone pod wpływem nikotyny
|
|
 |
|
Twój spokojny głos, moje machanie dłońmi, Twoje niebieskie oczy, moje brązowe, Ty wysoki i szczupły, ja niska i krągła, Ty śmieszek, ja dojrzała marzycielka. najlepszy przykład na to, iż przeciwieństwa przyciągają się z prędkością światła, a rozdzielić się nie mogą.
|
|
 |
|
jeszcze dwa lata temu byłam jedną z dziewczyn, po których zazwyczaj ciśniecie. bawiłam się facetami, owszem. nosiłam mocny makijaż, różowe ciuszki i uwielbiałam pop. byłam chamska dla nauczycieli, obcych, nie chciałam mieć wzorców wśród dorosłych. po rozmowie z pewną osobą zmieniłam się. to co robiłam w domu, co było moje zamieniłam w codzienność, niezmienność. pokazałam prawdziwą duszę artystki, wrażliwej dziewczyny, słuchającej reggae i rapu, palącej marihuanę, olewającej z góry pustaczki.
|
|
 |
|
po teście z angielskiego, najtrudniejszym jaki widziały moje oczy, usiadłam za szkołą w towarzystwie ziomków. odpaliłam rosyjską fajkę, włączyłam Iglesiasa. od dymu zakręciło się w mej głowie. nuciłam cicho 'I like it', a oni nie śmieli mi przeszkadzać. wiedzieli, że myślę o czymś tak intensywnie, że i tak będę odpowiadać półsłowkami. rozumieli.
|
|
 |
|
wierność trudna jest, widocznie.
|
|
 |
|
Ciekawe ile razy pomyślałeś o tym, ze jednak źle się stało ?
|
|
 |
|
czasami mam ochotę zrobić Ci przysługę i powalić głową w ścianę za Ciebie.
|
|
 |
|
Staram się oszczędzać czas, ale później nie wiem co z tym fantem zrobić.
|
|
 |
|
jak byś się czuł gdyby przyjaciel wbił Ci nóż prosto w plecy?
|
|
 |
|
moja dusza przepełniona jest smutkiem, serce umiera powoli, ginę w tłumie milionów ludzi bez wyrazu, zamykam się.
|
|
|
|