|
tak trudno się podnieść, tak ciężko wstać, gdy tyle wspomnień nie daje spać
|
|
|
|
Nie proszę, abyś był codziennie. Lecz bądź chociaż czasami. Odezwij się do mnie, napisz co u Ciebie się dzieje. Zapytaj czy u mnie wszystko jest w porządku. Pokaż, że odrobinę Ci zależy. Nie wymagam zbyt wiele. Jedynie proszę o to, abyś troszkę się mną zainteresował. Chcę, abyś był moim przyjacielem, kimś komu będę mogła zaufać, kimś kto będzie mógł mnie znać doskonale.. Na wylot. Bądź kimś, kto będzie wiedział o mnie wszystko i wykorzysta to, gdy pojawi się zła chwila w moim życiu, podczas której zwątpię w istnienie./tylkomniiekochaj
|
|
|
|
może to nieważne, a może zwyczajnie nieistotne, ale tęsknię. tęsknię, i to naprawdę boli. to co czuję jest niczym, bezpośrednia pustka jak nigdy dotąd. nie chcę nic mówić, a zarazem mam Ci tak wiele do powiedzenia. nawet godzinami poopowiadać o tych najzwyklejszych sprawach, takich jak ocena w szkole czy kolejnym marnie spędzonym dniu, nawet to. dawniej, mogłam mówić bez przerwy, a Ty nigdy nie przestawałeś słuchać, nigdy nie powiedziałeś, że po prostu Cię to nie interesuje. interesowały cię, nawet te najbanalniejsze rzeczy, także to co zjadłam dziś na obiad. kiedy bolało coś wewnętrznie, a łzy dobijały się do oczu, byłeś, zawsze chciałeś być, a przecież nie musiałeś, nigdy o to nie prosiłam. a dziś? nawet kiedy proszę, kiedy płaczę i nie potrafię przestać, Ty nie reagujesz./tylkomniiekochaj
|
|
|
|
lubiłam twój przepity wzrok i skurwysyński wyraz twarzy . wielbiłam tą arogancką minę i chamski głos . kochałam mimo tego, iż miałeś w sobie tak dużo ze skurwiela .
|
|
|
nie trzeba umrzeć żeby przeżyć piekło
|
|
|
pojawił się. po raz drugi w jej życiu, nie pytając jej o zgodę, jak gdyby nigdy nic. jakby nie pamiętał o krzywdzie którą jej wyrządził 3 lata temu. myślał, że zapomniała, że nie czuje już nienawiści, złości, żalu. pomylił się. bardzo. bo jak można wybaczyć komuś to, że zabijał nas każdego pieprzonego dnia, powoli, okrutnie, bez wyrzutów sumienia. jak można wybaczyć komuś setki przepłakanych nocy, szarych dni, które nie miały najmniejszego sensu. jak można wybaczyć komuś to, że zostawił nas samych ze wszystkimi problemami codziennego życia i pozwolił byśmy zaczeli palić paczke papierosów dziennie i doprowadzil do picia alkoholu do utraty przytomności? jak moza wymazać z pamięci całe zlo, które pozostawił odchodząc? własnie nie można, nie da sie. nie jestem na tyle silna by dać mu drugą szansę o którą prosił. choćbym bardzo chciała nie zaufam kolejny raz. nie pozwole nie spać sobie po nocach tylko przez to, że nie mam pewności czy śpi tej nocy samotnie.
|
|
|
Pojawiasz się dopiero wtedy, gdy przestaję tęsknić. Kiedy nie boli mnie już Twoja nieobecność. Swoim powrotem burzysz wszystko, co tak trudno było mi odbudować. Równowagę. Harmonię. Spokój. Powrót do normalnego życia.
|
|
|
Za dużo zawirowań, za dużo zmartwień, za dużo alkoholu. Albo nie dość. Nie dość rąk, które obejmują, podpierają, prowadzą. Nie dość bezinteresownych spojrzeń, ulotnych chwil, które są prawdziwym życiem.
|
|
|
|
Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach, kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się, że jestem słaba, bo na kimś mi zależy./esperer
|
|
|
|
Jeśli potrzebna ci pomocna dłoń, to wykręć
mój numer i po prostu dzwoń. — Piekielny
TMK
|
|
|
|
spojrzałam głęboko w jego oczy. Uśmiechnęłam się a po policzkach łzy wyznaczyły ścieżki. To jest człowiek którego kocham. To jest człowiek Który Kocha mnie. Któremu oddałam swoje serce. Całą siebie. A teraz? Caluje te usta, Ale już nie czuję tego samego. Słucham twoich szeptów Które powinny mnie wzruszyć , Ale zamiast tego nie wiem co ci powiedzieć. Te KŁÓTNIE nas zniszczyły. Może i za bardzo. I nie wiem jak ci powiedzieć, że kocham jakby mniej. Że może Wcale. | hb.
|
|
|
|
spojrzałam głęboko w jego oczy. Uśmiechnęłam się a po policzkach łzy wyznaczyły ścieżki. To jest człowiek którego kocham. To jest człowiek Który Kocha mnie. Któremu oddałam swoje serce. Całą siebie. A teraz? Caluje te usta, Ale już nie czuję tego samego. Słucham twoich szeptów Które powinny mnie wzruszyć , Ale zamiast tego nie wiem co ci powiedzieć. Te KŁÓTNIE nas zniszczyły. Może i za bardzo. I nie wiem jak ci powiedzieć, że kocham jakby mniej. Że może Wcale. | hb.
|
|
|
|