 |
 |
odstawiając na parapet wysoki kubek na którego dnie pływały jeszcze resztki chłodnej herbaty, mocniej podciągnęłam koc pod brodę. otwierając książkę w miejscu na którym ubiegłego wieczoru skończyłam lekturę, zadrżałam na myśl, że właśnie tak to będzie wyglądać bez Niego - ciągłe uciekanie w historię innych z obawą przeżywania swojej.
|
|
|
|
i przysięgam. zniknęłam już wielu osobom z życia bez wyjaśnienia. wiele znajomości spieprzyłam. ale tej z tobą na prawdę żałuję, chociaż ledwie mnie znałeś. obiecuję sobie, już nie ulatniać się z żadnego życiorysu. nie będę tchórzem, który kieruje się swoim 'tak będzie lepiej', a z którego później naśmiewa się los. bo tchórzom pozostaje tylko patrzenie na coś, co mogłoby być ich osobistym, uśmiechniętym szczęściem, a może nawet codziennością.
|
|
|
|
sam na sam z myślami, chociaż dziś już nie dopuszczam do tego, by działo się to zbyt często. gorzki śmiech. czy żałuję tego co było? nie. trochę dużo czasu zajęło mi zrozumienie, że skoro jedna z ważniejszych kiedyś dla mnie osób odeszła bez próby wyjaśnienia, bo ktoś jej coś nagadał, to równie dobrze mogłaby odejść później, w cięższych okolicznościach, w momencie, kiedy cholernie bym jej potrzebowała. więc czy żałuję? zdecydowanie nie. szkoda tylko, że tak długo trwało dojrzenie do tej decyzji.
|
|
|
|
|
tęsknie za facetem, który nawet nie był mój i nigdy mój nie będzie.
|
|
|
|
|
Gdybym miała pewność, że na pewno dziś zginę, już byś wszystko wiedział. [ yezoo ]
|
|
|
|
|
jeśli będzie Ci na mnie zależało,
sam znajdziesz do mnie drogę.
|
|
|
|
|
poddaję się. przegrałam tę miłość. [ yezoo ]
|
|
|
|
|
a ręce jak pokrzywy, zamiast tulić, parzą.
|
|
|
|
|
Najtrudniej uleczyć się z miłości, która przyszła nagle.
|
|
|
|
|
Dobrze wiem, że czasem bardzo trudno mnie kochać, ale chyba łatwo zobaczyć miłość w moich oczach . [ Płomień 81 ♥ ]
|
|
|
|
|
Jedni chcą Cię zmienić - inni chcą być Tobą. [Grubson]
|
|
|
|
|
mężczyzna, który leżąc przy Tobie, nie zmruży oka. pomimo tego, że zna Cię na pamięć, będzie nasłuchiwał Twojego oddechu, patrząc jak śpisz. będzie Cię pilnował, przed potworami, wychodzącymi z szafy, których tak się obawiasz.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
