 |
|
Dla niektórych twój upadek jest jebaną satysfakcją.
|
|
|
|
Pozwól, że się przedstawię mała, wredna i pyskata. Tak to ja. Jesteś w stanie mnie pokochać?
|
|
 |
|
' Wiedzieć że to życie, a nie historie z bajek. Mieć pewność, że to nie sen, że kochamy się nawzajem. ' H.:*
|
|
|
|
-Wybaczysz mi.
-Mogłabym powiedzieć, ze się zastanowię, ale nie lubię kłamać, więc powiem w prost: Nie.
/IdealnieNieidealna181
|
|
|
|
A teraz pójdę do łóżka, zwinę się w kłębek i odizoluję się od świata. Innego rozwiązania nie widzę.
|
|
|
|
Patrz mi prosto w oczy i kłam najpiękniej jak potrafisz , że kochasz i Ci zależy . Masz do tego talent , po co go marnować ?
|
|
|
|
Jestem słaba. Już nie daję rady. Inni ode mnie wymagają, a ja sobie z tym wszystkim nie radzę. Mam dość. Chciałabym zostać sama. Całkiem sama . Wypłakać się, tak aby skończyły się łzy. Nie jestem idealna, ale chciałabym, aby ktoś mnie docenił. Czasem czuję, ze nikt mnie nie rozumie. Nie pasuję do tego świata. Staram sie wtłoczyć w tłum. Ale nie mogę. Zawsze jestem inna. / IdealnieNieidealna181
|
|
|
|
Pewne rzeczy nigdy się nie zmieniają/ IdealnieNieidealna18.
|
|
|
|
Kiedyś miałam bluzkę w szmaragdowozielonym kolorze. Mama mówiła, że była za droga, ale ostatecznie mi ją kupiła. Później zauważyłam zielona nitkę, zwisającą z rękawa. Usiłowałam wepchnąć ją do rękawa, ale ona wciąż wypadała. I za każdym razem była coraz dłuższa, Chciałam ją urwać, więc szarpnęłam, ale wtedy puściły szwy i zostałam z dziurą w ulubionej bluzce. Tak samo się czuję w związku z moim życiem. Pociągnęłam, chwyciłam lub szarpnęłam zbyt mocno i wszystko jakby się rozeszło w szwach. /IdealnieNieidealna181.
|
|
|
|
Twierdził, że może mieć każdą, udowodniłam mu, że jednak nie. /IdealnieNieidealna181
|
|
|
|
A Ty ile razy po odłożeniu telefonu, powiedziałaś pod nosem "a spierdalaj"?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
