głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika givingyouup

Ale nie lubię  nie lubię wspólnych spacerów  późno kończących się rozmów  pseudocudownych pocałunków o wschodzie słońca  cholera  wyjdź!   krzyczała fałszywym tonem  mając w myślach same antonimy.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

Ale nie lubię, nie lubię wspólnych spacerów, późno kończących się rozmów, pseudocudownych pocałunków o wschodzie słońca, cholera, wyjdź! - krzyczała fałszywym tonem, mając w myślach same antonimy.

czasem jest taki dzień kiedy nic ci się nie chce. wstajesz rano i od razu wiesz  że ten będzie do du py. nie przebierasz się nawet  od razu siadasz przed kompem. między czasie litrami wcinasz lody. i słuchając smętnych piosenek  rozmyślasz nad swoim bezbarwnym życiem. ja  odkąd mam jego wcale nie przeżywam już takich dni.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

czasem jest taki dzień kiedy nic ci się nie chce. wstajesz rano i od razu wiesz, że ten będzie do du*py. nie przebierasz się nawet, od razu siadasz przed kompem. między czasie litrami wcinasz lody. i słuchając smętnych piosenek, rozmyślasz nad swoim bezbarwnym życiem. ja, odkąd mam jego wcale nie przeżywam już takich dni.

chciałam aby ta chwila trwała wiecznie. chwila  w której przykładałeś swoje usta do mojej twarzy. robiłeś to powoli  a ja wtedy coraz mocniej czułam twoje idealne perfumy. gdy już poczułam twój dotyk na moim policzku  miałam ochotę mocno cię przytulić i całować w usta tak jak najczulej potrafiłam  ale nigdy na to nie pozwoliłeś. Cmoknąłeś mnie tylko w policzek i wyszeptałeś  że jestem najpiękniejszą kobietą na świecie. robiłeś to każdego ranka i popołudnia  kiedy spotykaliśmy się w szkole. z czasem stało się to moim słodkim nałogiem  z którego nie chcę rezygnować. nawet jeśli ma być już tak do końca naszego życia.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

chciałam aby ta chwila trwała wiecznie. chwila, w której przykładałeś swoje usta do mojej twarzy. robiłeś to powoli, a ja wtedy coraz mocniej czułam twoje idealne perfumy. gdy już poczułam twój dotyk na moim policzku, miałam ochotę mocno cię przytulić i całować w usta tak jak najczulej potrafiłam, ale nigdy na to nie pozwoliłeś. Cmoknąłeś mnie tylko w policzek i wyszeptałeś, że jestem najpiękniejszą kobietą na świecie. robiłeś to każdego ranka i popołudnia, kiedy spotykaliśmy się w szkole. z czasem stało się to moim słodkim nałogiem, z którego nie chcę rezygnować. nawet jeśli ma być już tak do końca naszego życia.

Stajemy się zgorzkniali i tracimy zaufanie do ludzi   bo zawiódł jeden człowiek . Pałamy nienawiścią do tych   którzy odnaleźli swoje skarby   bo nam samym nie było dane dotrzeć do własnego i zawsze dbamy tylko o tę odrobinę   którą posiadamy   bo jesteśmy zbyt malutcy   by mieć cały świat.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

Stajemy się zgorzkniali i tracimy zaufanie do ludzi , bo zawiódł jeden człowiek . Pałamy nienawiścią do tych , którzy odnaleźli swoje skarby , bo nam samym nie było dane dotrzeć do własnego i zawsze dbamy tylko o tę odrobinę , którą posiadamy , bo jesteśmy zbyt malutcy , by mieć cały świat.

No i co ? Zadowolony jesteś ? No oczywiście  jak zwykle . Ty w ogóle nie rozumiesz  co ja do ciebie mówię . No bo ile razy mam powtarzać  żebyś mnie nie kochał ? !

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

No i co ? Zadowolony jesteś ? No oczywiście, jak zwykle . Ty w ogóle nie rozumiesz, co ja do ciebie mówię . No bo ile razy mam powtarzać, żebyś mnie nie kochał ? !

kiedyś mówiłam  że z zawodu będę fryzjerką  jednak moje plany nie powiodły się. przyjęłam zawód lalki  na której on wyładowuje swoją złość  którą całuje i przytula kiedy mu źle  a gdy jej nie potrzebuje  wyrzuca w kąt.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

kiedyś mówiłam, że z zawodu będę fryzjerką, jednak moje plany nie powiodły się. przyjęłam zawód lalki, na której on wyładowuje swoją złość, którą całuje i przytula kiedy mu źle, a gdy jej nie potrzebuje, wyrzuca w kąt.

Może i jest bez rumaka i nie ma pięknej  połyskującej szaty  ani miecza za pasem. Nie posiada wysokiej wieży z komnatą na samej górze. nie ma ochrony  która strzeże jegomości i nie jest obrzydliwie bogaty  ale to wciąż mój książę z bajki  z którym chcę mieć gromadkę dzieci i z którym chcę się zestarzeć.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

Może i jest bez rumaka i nie ma pięknej, połyskującej szaty, ani miecza za pasem. Nie posiada wysokiej wieży z komnatą na samej górze. nie ma ochrony, która strzeże jegomości i nie jest obrzydliwie bogaty, ale to wciąż mój książę z bajki, z którym chcę mieć gromadkę dzieci i z którym chcę się zestarzeć.

Mama powtarzała mi  że gdy dorosnę poznam faceta  który mnie zrani i drugiego  który pokocha mnie nad życie. Poznałam już tego  który zranił moje uczucia  ale gdzie ten który mnie pokocha?

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

Mama powtarzała mi, że gdy dorosnę poznam faceta, który mnie zrani i drugiego, który pokocha mnie nad życie. Poznałam już tego, który zranił moje uczucia, ale gdzie ten który mnie pokocha?

Z kpiącym uśmiechem okręcała szklankę  obserwując  jak ciemna ciecz wiruje po jej brzegach  po czym z niemałą ulgą wlewała ją sobie do gardła

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

Z kpiącym uśmiechem okręcała szklankę, obserwując, jak ciemna ciecz wiruje po jej brzegach, po czym z niemałą ulgą wlewała ją sobie do gardła

Nie skaczę z euforii  nie szukam noży by się ciąć. Jest źle  choć dobrze. Jest dobrze  choć źle… To nie brak emocji  ale ich nadmiar. Trudno posprzątać cały ten syf upychany latami po kątach…

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

Nie skaczę z euforii, nie szukam noży by się ciąć. Jest źle, choć dobrze. Jest dobrze, choć źle… To nie brak emocji, ale ich nadmiar. Trudno posprzątać cały ten syf upychany latami po kątach…

Potem  przez następne miesiące wydawało mi się  że żyję za karę. Nienawidziłam poranków. Przypominały mi  że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

Potem, przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami.

śmieszyło mnie to. tak bardzo śmieszyło. zazdrościła mi  widziałam to w jej oczach. każdego dnia coraz bardziej mnie nienawidziła. za to  że ja mam Ciebie. a ona nie mogła.

blejek dodano: 17 kwietnia 2011

śmieszyło mnie to. tak bardzo śmieszyło. zazdrościła mi, widziałam to w jej oczach. każdego dnia coraz bardziej mnie nienawidziła. za to, że ja mam Ciebie. a ona nie mogła.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć