głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckreality98

Ona mogła mieć każdego. Jej nie mógł mieć nikt.

mentche dodano: 9 luty 2014

Ona mogła mieć każdego. Jej nie mógł mieć nikt.

Im większe tempo tym łatwiej zapomnę o tym  co  straciłem.

mentche dodano: 9 luty 2014

Im większe tempo tym łatwiej zapomnę o tym, co straciłem.

Pamiętaj  że nie musisz być idealny. Zostaw  sobie trochę miejsca na błędy.  Każda minuta treningu staje się ułamkiem  lepszej rzeczywistości. To czas  w którym  przytulasz siebie i własne słabości  czyniąc swój  świat silniejszym.  Bądź na tyle silny i odważny by podjąć bitwę o  siebie. Własne słabości to najtrudniejszy  przeciwnik z jakim stajesz do walki.  Wszystko co sprawia  że wygrywasz  jest  wyłącznie Twoją własną wolą.  Daj sobie czas  sukces nie jeździ windą.

mentche dodano: 9 luty 2014

Pamiętaj, że nie musisz być idealny. Zostaw sobie trochę miejsca na błędy. Każda minuta treningu staje się ułamkiem lepszej rzeczywistości. To czas, w którym przytulasz siebie i własne słabości, czyniąc swój świat silniejszym. Bądź na tyle silny i odważny by podjąć bitwę o siebie. Własne słabości to najtrudniejszy przeciwnik z jakim stajesz do walki. Wszystko co sprawia, że wygrywasz, jest wyłącznie Twoją własną wolą. Daj sobie czas, sukces nie jeździ windą.

wszystko byłoby dobrze  gdyby serce cię nie  kochało  a oczy nie chciałyby cię widywać.

mentche dodano: 9 luty 2014

wszystko byłoby dobrze, gdyby serce cię nie kochało, a oczy nie chciałyby cię widywać.

Nowy rozdział w życiu. Tak  masz rację   bez  Ciebie.

mentche dodano: 9 luty 2014

Nowy rozdział w życiu. Tak, masz rację - bez Ciebie.

Chętnie poznam faceta  który nie okaże się  chujem.

mentche dodano: 9 luty 2014

Chętnie poznam faceta, który nie okaże się chujem.

I wiesz  co . ? Mam dosyć Twojego  niezdecydowania . Jednego dnia uśmiechasz się  i kręcisz koło mnie  a drugiego dnia udajesz  że  mnie nie znasz i bije od Ciebie obojętnością .  Więc może wreszcie się zdecydujesz z łaski  swojej i zajmiesz jakieś stanowisko  co . ? Bo  mnie zabawa w zgaduj zgadula nie kręci   bynajmniej nie w kwestii uczuć .

mentche dodano: 9 luty 2014

I wiesz, co . ? Mam dosyć Twojego niezdecydowania . Jednego dnia uśmiechasz się i kręcisz koło mnie, a drugiego dnia udajesz, że mnie nie znasz i bije od Ciebie obojętnością . Więc może wreszcie się zdecydujesz z łaski swojej i zajmiesz jakieś stanowisko, co . ? Bo mnie zabawa w zgaduj zgadula nie kręci, bynajmniej nie w kwestii uczuć .

Łatwo jest zapatrzeć się w te oczy  mówiące do mnie czterema językami.  Słowa dłoni  dialogi palców   żargon skóry i alfabet zakazany.  Zapach jest tylko ułudą.  Opaska nasiąknie zachciankami.  Kiedyś ze sobą skończymy.  Niech lux perpetua neonów  czuwa wtedy nad nami.

mentche dodano: 8 luty 2014

Łatwo jest zapatrzeć się w te oczy mówiące do mnie czterema językami. Słowa dłoni, dialogi palców, żargon skóry i alfabet zakazany. Zapach jest tylko ułudą. Opaska nasiąknie zachciankami. Kiedyś ze sobą skończymy. Niech lux perpetua neonów czuwa wtedy nad nami.

w miejscu  gdzie zawsze opada napięcie  unosi  głowę    chwila ocieplenia  odpływu tęczówki  wessania  oddechu.  jest. stapia się. rozmiękcza tło.

mentche dodano: 8 luty 2014

w miejscu, gdzie zawsze opada napięcie, unosi głowę - chwila ocieplenia, odpływu tęczówki, wessania oddechu. jest. stapia się. rozmiękcza tło.

Rozłóż mnie na czynniki pierwsze.  Rozetnij pionową linią  Od mostka aż do pępka.  Zajrzyj do środka.  Poukładaj mnie na nowo  Kawałek po kawałku.  Zmień bieg krwi w organizmie.  Przełóż mi serce na prawą stronę.  Wyjmij mój mózg  zawładnij myślami.  Chwyć za płuca i zabierz mój oddech.  Zanurz się we mnie   Poczuj jak pulsuje tętno.  Zmierz moje ciało miarą swoich ust.  Poprowadź długą drogą w dół mych kłamstw.  Zbadaj każdy fragment rozpaczy.  Obedrzyj mnie ze wstydu.  Owiń bandażem ciemności.  Opatrz rany zadane przez twoje ręce.  I zostaw mnie taką pełną siebie   Na wpół rozdartą szponami pożądania.  Zatraconą w twoim oddechu.

mentche dodano: 8 luty 2014

Rozłóż mnie na czynniki pierwsze. Rozetnij pionową linią Od mostka aż do pępka. Zajrzyj do środka. Poukładaj mnie na nowo Kawałek po kawałku. Zmień bieg krwi w organizmie. Przełóż mi serce na prawą stronę. Wyjmij mój mózg, zawładnij myślami. Chwyć za płuca i zabierz mój oddech. Zanurz się we mnie, Poczuj jak pulsuje tętno. Zmierz moje ciało miarą swoich ust. Poprowadź długą drogą w dół mych kłamstw. Zbadaj każdy fragment rozpaczy. Obedrzyj mnie ze wstydu. Owiń bandażem ciemności. Opatrz rany zadane przez twoje ręce. I zostaw mnie taką pełną siebie, Na wpół rozdartą szponami pożądania. Zatraconą w twoim oddechu.

nasze skradanie na  palcach   później nagłe decyzje. To jednak zaskakuje –  muszę być pogryziona do krwi  cięta na pół  mocnymi   gwałtownymi ucieczkami. Wtedy prawie nie boli  to   co próbowałam spłukać z siebie pod prysznicem.  Ten czas   kiedy znikasz gdzieś pomiędzy miastami  a GPS  głupieje  pomimo natrętnych aktualizacji. Dlatego gdy  topisz się  we mnie – wracamy. Wciąż oboje i znów  nieosobni.  Zalogowani w sobie hasłami chcę i jeszcze.

mentche dodano: 8 luty 2014

nasze skradanie na palcach, później nagłe decyzje. To jednak zaskakuje – muszę być pogryziona do krwi, cięta na pół mocnymi, gwałtownymi ucieczkami. Wtedy prawie nie boli to, co próbowałam spłukać z siebie pod prysznicem. Ten czas, kiedy znikasz gdzieś pomiędzy miastami, a GPS głupieje pomimo natrętnych aktualizacji. Dlatego gdy topisz się we mnie – wracamy. Wciąż oboje i znów nieosobni. Zalogowani w sobie hasłami chcę i jeszcze.

zlizuje mnie z zakamarków ciała  przeprasza za  moje  ślady  wciąga mój zapach z poduszek  zasypia  spokojny

mentche dodano: 8 luty 2014

zlizuje mnie z zakamarków ciała, przeprasza za moje ślady, wciąga mój zapach z poduszek, zasypia spokojny

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć