|
Bądź tym, kim byłeś kiedyś
|
|
|
hej Ty, wróć do mnie. Musimy przeżyć razem życie
|
|
|
Od samego początku, ty byłeś już dla mnie KIMŚ
|
|
|
Jestem tu gdzie chciałam być, podniosłam się z dna- tak jak chciałam. Chciałam,żebyś też ze mną był. Chyba jakoś nie wyszło
|
|
|
Pamiętasz, kiedyś chciałam odejść, nie widziałam w tym sensu. Ale wiesz co ? Był taki jeden koleś, który stał ze mną, który ze mną marzł i błagał bym tego nie robiła. Prosił o szansę, zapewniał,że będzie pięknie, że warto... Ja się pytam, gdzie się podział ten chłopak? Który nawet nie dopuszczał myśli,że możemy nie być razem? Gdzie jest mój chłopak,moja miłość życia, mój Miś, moje wszystko...
|
|
|
Mam nadzieję,że żałujesz swojej decyzji, że gdzieś tam siedzisz i zadajesz sobie pytanie: dupku, jak mogłeś pozwolić jej odejść.
|
|
|
Nowe miasto, nowe życie, nowi ludzie, nowe możliwości, tylko serce jakby stare i trochę używane./bekla
|
|
|
Mężczyzna mojego życia- to chyba do czegoś zobowiązuje?... Naprawmy wszystko
|
|
|
Jakoś tak mi cholernie Ciebie brakuje...
|
|
|
Wydawało mi się,że dałam radę. Że mimo tych wszystkich plusów- minusy zwyciężyły. Myślałam,że naprawdę to nie miło sensu, że się skończyliśmy. Mówiłam, opowiadałam jak to jest dobrze! Że w tak krótkim czasie pozbyłam się Ciebie z serca, że już o Tobie nie myślę, że zaczęłam nowe życie. Wiesz jak jest ? Nie radzę sobie, nie mogę się na niczym skupić, nie mogę przestać wypatrywać Cię w oknie, w weekendy biorę prysznic, robię się na bóstwo bo przecież przyjdziesz do mnie. Umieram.
|
|
|
Cześć. Chciałabym Ci powiedzieć,że strasznie tęsknię. Odkąd nie ma Cię ze mną, mój świat jakby nie istnieje. Naprawdę, byłeś KIMŚ. Mimo,że nikt- z nami na czele- nie dawał szans, to udało się. Zaistnieliśmy kochanie. Połączyliśmy dwa światy! Powiedz,że to nie było wiele. To było ponad wszystko, piękne uczucie. Żałuję,że już nas nie ma. Ale jeśli jest jakakolwiek granica, ja ją pokonam. Zawalczę o nas, nie martw się
|
|
|
Nawet nie umieliśmy się pokłócić! Misiu, co się z nami stało... Wróć, tęsknię
|
|
|
|