|
wtula się, bo w końcu zrozumiała, co to znaczy, że ktoś mógłby się za nią dać publicznie rozstrzelać.
|
|
|
Za mało o siebie dbalismy. Myśleliśmy,że skoro bylismy przegranei na starcie, przezwyciezylismy to, to już zawsze będzie dobrze. Nawet nie wiesz jak bardzo siebie tym skrzywdzilismy.
|
|
|
Właśnie serce bezgłosnie umiera mi z rozpaczy.
|
|
|
Setki miliony obejrzanych filmów razem. Ale żaden z nich tak naprawdę. Pamiętasz ? Będąc razem nie obchodził nas film, byliśmy tylko my, film to tło. Rozkoszowalismy się chwilą. Dlatego teraz tak bardzo nie lubię oglądać filmów.
|
|
|
Może nie chodziliśmy często na imprezy do Twoich znajomych,ale jak już byliśmy to nie odstepowales mnie na krok. Było mi dobrze
|
|
|
Autobus, tak świetnie mi znany. Zawsze zawozil mnie do Ciebie. Wsiadam. Przystanek za przystankiem, tylko jakos brak tej radości co kiedyś. Nie wysiadam pod twoim blokiem, przeciez już nie czekasz. Jadę dalej. w głowie wspomnienia, tylko te najlepsze, radość przez łzy. Jedno okrążenie, drugie i kolejne. W końcu Ty, stoisz tam gdzie zawsze- na papierosie. Teraz już cię nikt kochanie nie ogranicza,możesz palić. I widzę jak leci buch za buchem, nasze oczy się spotykają. Twój grymas na twarzy, twój krzyk,żebym zaczekala. Ale nie, jadę dalej. Modlę się,żebyś wsiadł w następny,dogonił mnie. Ale nie. Tu nie będzie szczęśliwego zakończenia. Nie tym razem kochanie.
|
|
|
Tylko trochę boli serce. Tylko trochę czuję pustkę. Tylko trochę Ciebie nie ma- bo w myślach wciąż obecny
|
|
|
A dziś zapominam. Zapominam każdą sekundę, minute, godzinę. Każdy dzień, tydzień, miesiąc zmarnowany na Ciebie. I mimo, że te wspomnienia wciąż w jakimś stopniu bolą, walczę by wymazać Cię z dna mego serca i tej pieprzonej pamięci, w której co jakiś czas odżywasz na nowo. I wiedz, że przyjdzie dzień, w którym staniesz się jedynie wspomnieniem. Gdy zapomnę całą Twoją osobę, kształt Twoich ust, zapach ciała i barwę Twojego głosu, a wiadomości zostaną jedynym śladem jakiejkolwiek znajomości zawartej między nami. Kiedy Twoje imię stanie mi się zupełnie obojętne, a mijając Cię na ulicy nie będę wspominać czasów, kiedy byłeś mi bliski. Staniesz się jedynie cieniem, nic nie znaczącym cieniem z przeszłości, który będzie dla mnie lekcją powtarzającą mi, że serce księżniczek jest zbyt złote by zabrudzać je takimi śmieciami jak Ty. /podobnodziwka
|
|
|
|
Chciałabym żebyś zatęsknił za mną, tak jak jeszcze za nikim nigdy nie tęskniłeś. Żebyś czytając stare e-sms powstrzymywał łzy, tak jak ja to robiłam. Żebyś patrząc na zegarek myślał, co właśnie robię, i gdzie i z kim jestem. Chcę żebyś poczuł ten ból, który ja czułam zawsze, gdy się do mnie nie odzywałeś. Chcę żeby zabolało Cię to, tak jak bolało mnie, gdy Ciebie nie było. Chcę żebyś płakał, wył z bólu, i w głębi duszy krzyczał o pomoc. Chcę tylko, żebyś w końcu zrozumiał co ja czułam, gdy mnie raniłeś. Po prostu, należy Ci się to.
|
|
|
|
Potrzebujesz jeszcze trochę czasu. Nie po to, żeby zrozumieć. Nie, żeby przemyśleć. Nie, żeby ponownie do tego wracać, analizować, gubić się gdzieś między słowami. Potrzebujesz czasu, żeby to wszystko wyparowało, żeby zniknęło, żeby przestało być ważne, istotne, jakiekolwiek. Jeszcze trochę czasu, zaufaj mi. Odnajdziesz siebie, wypełnisz pustkę, zaczniesz żyć, a wtedy nic nie będzie takie samo. Już nigdy nie będzie tak, jak kiedyś. [ yezoo ]
|
|
|
Musze zapalić, tak mi go brakuje, a on zawsze palił. Jeśli to zrobię znów poczuję cząstkę Jego, rozumiesz? Muszę zapalić
|
|
|
|