głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika domzablakanychdusz

2.  by biło tylko i wyłącznie dla Ciebie zawsze?   dzekson

ifall dodano: 29 grudnia 2012

2. by biło tylko i wyłącznie dla Ciebie zawsze? / dzekson

1. Mógłbyś powiedzieć co we mniej najbardziej pokochałeś? Może mój uśmiech  który wywoływałeś tylko Ty  ten najbardziej szczery i specyficzny zachowany tylko dla Twoich oczu? Zawsze mówiłeś  że tak cudownie wygląda na zdjęciach a chwilę po tym kazałeś mi się uśmiechnąć by zobaczyć go na żywo i porównać  podsumowując że żaden nie może równać się z moim gdy patrzę Ci prosto w oczy i przy tym delikatnie całowałeś mnie w czoło  pamiętam. Uwielbiałeś też moje długie włosy  które też lubię ale czasami strasznie mi przeszkadzają wchodząc w oczy. Gdy siedziałeś za mną czułam  jak dotykasz moich końcówek i zaciągałeś się ich zapachem  przymykałeś wtedy powieki i byłeś jakby nieobecny. Albo to  jak leżąc obok Ciebie kładłam głowę na Twojej klatce piersiowej i w ciszy słuchałam bicia Twojego serca  a Ty obejmując mnie tak idealnie  szeptałeś jak bardzo to kochasz i jaka jestem spokojna. A za co pokochałeś mnie całą? Może za to  że bez zastanowienia oddałam Ci swoje serce

ifall dodano: 29 grudnia 2012

1. Mógłbyś powiedzieć co we mniej najbardziej pokochałeś? Może mój uśmiech, który wywoływałeś tylko Ty, ten najbardziej szczery i specyficzny zachowany tylko dla Twoich oczu? Zawsze mówiłeś, że tak cudownie wygląda na zdjęciach a chwilę po tym kazałeś mi się uśmiechnąć by zobaczyć go na żywo i porównać, podsumowując że żaden nie może równać się z moim gdy patrzę Ci prosto w oczy i przy tym delikatnie całowałeś mnie w czoło, pamiętam. Uwielbiałeś też moje długie włosy, które też lubię ale czasami strasznie mi przeszkadzają wchodząc w oczy. Gdy siedziałeś za mną czułam, jak dotykasz moich końcówek i zaciągałeś się ich zapachem, przymykałeś wtedy powieki i byłeś jakby nieobecny. Albo to, jak leżąc obok Ciebie kładłam głowę na Twojej klatce piersiowej i w ciszy słuchałam bicia Twojego serca, a Ty obejmując mnie tak idealnie, szeptałeś jak bardzo to kochasz i jaka jestem spokojna. A za co pokochałeś mnie całą? Może za to, że bez zastanowienia oddałam Ci swoje serce

Mam tysiąc fantastycznych wspomnień związanych z Tobą. Im więcej czasu upływa  tym bardziej jestem zakochany. Myślałem  że mocniej już nie można. Kocham Cię  kiedy się śmiejesz. Kocham Cię  kiedy się wzruszasz. Kocham Cię  kiedy jesz. Kocham Cię w soboty wieczorem  kiedy idziemy do pubu. Kocham Cię w poniedziałki rano  kiedy jesteś jeszcze śpiąca. Kocham Cię  kiedy śpiewasz do zdarcia gardła na koncertach. Kocham Cię rankiem  kiedy po wspólnie przespanej nocy nie możesz znaleźć swoich kapci  żeby iść do łazienki. Kocham Cię pod prysznicem. Kocham Cię nad morzem. Kocham Cię w nocy. Kocham Cię o zachodzie słońca. Kocham Cię w południe. Kocham Cię teraz...

ifall dodano: 28 grudnia 2012

Mam tysiąc fantastycznych wspomnień związanych z Tobą. Im więcej czasu upływa, tym bardziej jestem zakochany. Myślałem, że mocniej już nie można. Kocham Cię, kiedy się śmiejesz. Kocham Cię, kiedy się wzruszasz. Kocham Cię, kiedy jesz. Kocham Cię w soboty wieczorem, kiedy idziemy do pubu. Kocham Cię w poniedziałki rano, kiedy jesteś jeszcze śpiąca. Kocham Cię, kiedy śpiewasz do zdarcia gardła na koncertach. Kocham Cię rankiem, kiedy po wspólnie przespanej nocy nie możesz znaleźć swoich kapci, żeby iść do łazienki. Kocham Cię pod prysznicem. Kocham Cię nad morzem. Kocham Cię w nocy. Kocham Cię o zachodzie słońca. Kocham Cię w południe. Kocham Cię teraz...

Pozostaje z pustym kieliszkiem w ręku i czymś trudniejszym do napełnienia w środku.

ifall dodano: 28 grudnia 2012

Pozostaje z pustym kieliszkiem w ręku i czymś trudniejszym do napełnienia w środku.

Niczego nie żałuję  czasem po prostu nie było warto.

ifall dodano: 28 grudnia 2012

Niczego nie żałuję, czasem po prostu nie było warto.

zamykam oczy  w ciemności widzę zarys planu  od razu powieki kaleczy światło tamtych   dni  spisaną historie bezpowrotnych chwil.

bakcylla dodano: 27 grudnia 2012

zamykam oczy, w ciemności widzę zarys planu, od razu powieki kaleczy światło tamtych dni, spisaną historie bezpowrotnych chwil.

Córeczka tatusia.  Jego oczko w głowie.  Ja.  Zawiodłam...  Zatraciłam zaufanie ojca.   To on o mnie martwił się najbrdziej.  To on zawsze chciał po mnie przyjeżdzać.  Odwozić mnie.  Zawsze byłam.  Córeczka tatusia.  A teraz?  Co ma powiedzieć ten ojciec  który jednoznacznie widzi jak jego   dziecko się stacza i on nic nie może zrobić?  Jak ma zareagować na zwężone źrenice  buch w płucach i promile we krwi?  Co powinien zrobić gdy widzi  że jego dziecko  najukochańsza córka z  pożądnej i ułożonej dziewczynki zmienia się w nieogarniątą kobietę..   Nastolatkę  która nie umie poradzić sobie z otoczeniem. Która   eksperymentuje z ostrymi przedmiotami. Która jest już znana jako  dobry kontakt.  cz.1

bakcylla dodano: 27 grudnia 2012

Córeczka tatusia. Jego oczko w głowie. Ja. Zawiodłam... Zatraciłam zaufanie ojca. To on o mnie martwił się najbrdziej. To on zawsze chciał po mnie przyjeżdzać. Odwozić mnie. Zawsze byłam. Córeczka tatusia. A teraz? Co ma powiedzieć ten ojciec, który jednoznacznie widzi jak jego dziecko się stacza i on nic nie może zrobić? Jak ma zareagować na zwężone źrenice, buch w płucach i promile we krwi? Co powinien zrobić gdy widzi, że jego dziecko, najukochańsza córka z pożądnej i ułożonej dziewczynki zmienia się w nieogarniątą kobietę.. Nastolatkę, która nie umie poradzić sobie z otoczeniem. Która eksperymentuje z ostrymi przedmiotami. Która jest już znana jako dobry kontakt.//cz.1

Jako dobre towarzystwo do fify i alko. Co ma   on też powiedzieć na towarzystwo  które zmieniało się często i dalej  nie jest stałe  lecz to już nie ci starzy znajomi dla których dupa  to najgorsze słowo  a za palenie czy picie jesteś wyśmiewany. Teraz   trzeba ją odbierać z komisariatów policji za rozboje i pobicia. A jej  towarzystwo zamiast białych koszul nosi za duże bluzy i szerokie spodnie   albo dresy. Tu na dzień dobry jest buch  a na do widzenia wbicie.  To ją zna pół okolicznych mieszkańców z najlepszych imprez i niesfornego  charakteru.   Ten ojciec... Kiedyś zwykły mężczyzna  potem nagle stał się szczęśliwym   tatą... Co on ma teraz zrobić?  Co ma zrobić?  On może teraz tylko patrzeć i płakać.  Jego dziecko   ta jeszcze stosunkowo niedawno mała  niewinna dziewczynka    samo wybrało ..   Nie umiał jej upilnować...  Nie potrafił przemówić do rozsądku...  Każda rozmowa kończyła się kłótnią.  cz.2

bakcylla dodano: 27 grudnia 2012

Jako dobre towarzystwo do fify i alko. Co ma on też powiedzieć na towarzystwo, które zmieniało się często i dalej nie jest stałe, lecz to już nie ci starzy znajomi dla których dupa to najgorsze słowo, a za palenie czy picie jesteś wyśmiewany. Teraz trzeba ją odbierać z komisariatów policji za rozboje i pobicia. A jej towarzystwo zamiast białych koszul nosi za duże bluzy i szerokie spodnie albo dresy. Tu na dzień dobry jest buch, a na do widzenia wbicie. To ją zna pół okolicznych mieszkańców z najlepszych imprez i niesfornego charakteru. Ten ojciec... Kiedyś zwykły mężczyzna, potem nagle stał się szczęśliwym tatą... Co on ma teraz zrobić? Co ma zrobić? On może teraz tylko patrzeć i płakać. Jego dziecko - ta jeszcze stosunkowo niedawno mała, niewinna dziewczynka - samo wybrało .. Nie umiał jej upilnować... Nie potrafił przemówić do rozsądku... Każda rozmowa kończyła się kłótnią.//cz.2

Ona wybiegała  trzaskała drzwiami  płakała...  Myślisz  że to go nie bolało?  Patrzeć na łzy swojego dziecka..  I wiedząc  że to ty je prowokujesz?  Ale to jeszcze nic...  Pomyśl co musiał czuć gdy zobaczył swoją córeczkę we krwi...  Co musiało mu mówić serce gdy po jednej kłótni zastał pocharatane  żebra i nadgarstki i ciało w plamie krwi  gdy dookoła roztaczał się   zapach tytoniu i marihuany?  Co czuł gdy jej ciało z ledwo bijącym sercem zabierała karetka...  A gdy ją odwiedził w szpitalu?  A gdy dostał skierowanie do psychiatry?  Gdy usłyszał  że ma depresję i problemy z okazywaniem uczuć?  Jak on ją wychował?  Nie dał rady?  Nie..  To ona...  cz.3

bakcylla dodano: 27 grudnia 2012

Ona wybiegała, trzaskała drzwiami, płakała... Myślisz, że to go nie bolało? Patrzeć na łzy swojego dziecka.. I wiedząc, że to ty je prowokujesz? Ale to jeszcze nic... Pomyśl co musiał czuć gdy zobaczył swoją córeczkę we krwi... Co musiało mu mówić serce gdy po jednej kłótni zastał pocharatane żebra i nadgarstki i ciało w plamie krwi, gdy dookoła roztaczał się zapach tytoniu i marihuany? Co czuł gdy jej ciało z ledwo bijącym sercem zabierała karetka... A gdy ją odwiedził w szpitalu? A gdy dostał skierowanie do psychiatry? Gdy usłyszał, że ma depresję i problemy z okazywaniem uczuć? Jak on ją wychował? Nie dał rady? Nie.. To ona...//cz.3

Córeczka tatusia...  Sama zjebała ...  Nie raz już zawiodła..  Zabierając alkohol z ojcowskiego barku  podkradając papierosy z ojcowskiej  ramy...  A jak ona ma się czuć gdy sama czuje  że to go boli?  Co ma zrobić by znów stać się tą wymarzoną córeczką tatusia?  Myślisz  że da się to jeszcze naprawić?  I od tak zapomnieć co było  co się wydarzyło i wymazać te wszystkie emocje?  ..  ...  Nie jest tak łatwo jak mogło by sie wydawać...  Ona już sie poddała...  Lecz on dalej walczył...  Czy jeszcze to wygra?  Czy jeszcze odzyska  swoją  córkę?  Zbyt dużo pytań można jeszcze postawić..  Zbyt dwuznaczne odpowiedzi można uzyskać...   cz.4

bakcylla dodano: 27 grudnia 2012

Córeczka tatusia... Sama zjebała ... Nie raz już zawiodła.. Zabierając alkohol z ojcowskiego barku, podkradając papierosy z ojcowskiej ramy... A jak ona ma się czuć gdy sama czuje, że to go boli? Co ma zrobić by znów stać się tą wymarzoną córeczką tatusia? Myślisz, że da się to jeszcze naprawić? I od tak zapomnieć co było, co się wydarzyło i wymazać te wszystkie emocje? .. ... Nie jest tak łatwo jak mogło by sie wydawać... Ona już sie poddała... Lecz on dalej walczył... Czy jeszcze to wygra? Czy jeszcze odzyska "swoją" córkę? Zbyt dużo pytań można jeszcze postawić.. Zbyt dwuznaczne odpowiedzi można uzyskać...// cz.4

to już nie te czasy kiedy potrafiłam do 3 nad ranem siedzieć na parapecie   okna i myśleć o straconym czasie i popełnionych błędach.  teraz każda minuta snu liczy się podwójnie.

bakcylla dodano: 27 grudnia 2012

to już nie te czasy kiedy potrafiłam do 3 nad ranem siedzieć na parapecie okna i myśleć o straconym czasie i popełnionych błędach. teraz każda minuta snu liczy się podwójnie.

głowa pęka od nadmiaru pierdolenia  wiecej niz mozesz

wiecej_niz_mozesz dodano: 26 grudnia 2012

głowa pęka od nadmiaru pierdolenia/ wiecej_niz_mozesz

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć