|
Nie zwracam uwagi na resztę, wybacz przeoczenia choćbym miał zostać sam jak palec Freddiego Kruegera
|
|
|
moje myśli to kaszmir kotku ♥
|
|
|
|
Nie mogę wiecznie płakać i czekać, aż On sobie o mnie przypomni. 'Weź się w garść dziewczyno!' Powtarzam sobie ilekroć łzy napełniają się do oczu. Nie chcę być już zależna od kogoś, chciałabym zacząć patrzeć wyłącznie na siebie, chciałabym otrzeć łzy, i iść do przodu. chciałabym być niezależna. Choćby nawet miałabym zostać sama, po prostu chciałabym żeby dawne ja wróciło. I ta niezależność przed dwóch lat. Chcę znów być taka, jaka byłam. Mieć wszystko gdzieś i niczym się nie przejmować. Korzystać z każdej chwili życia, i bawić się każdym dniem. Chce bawić się życiem, ale i coś z niego mieć. Chce czuć, że to wszystko jest coś warte. Chce przestać czuć, i stać się obojętna. Chce być tak cholernie niezależna, żeby nikt już nie mógł tego zmienić. Chcę stać się tą dziewczyną z przed dwóch lat, Ona była idealna.
|
|
|
Żałuję, że ścięłam włosy. Żałuję, że przestałam tańczyć. Żałuję, że przestałam pisać. Żałuję, że przestałam uczyć się hiszpańskiego. Żałuję, że nie ma w moim życiu pasji, która nadawałaby mojemu życiu sens. Żałuję niewypowiedzianych słów. I tych wypowiedzianych. Żałuję każdej niepotrzebnej kłótni. Żałuję wylanych łez z powodu osób, które nie były tego warte. Żałuję, że nigdy nawet nie próbowałam do Niego podejść i się odezwać. Żałuję chwil, w których mogłam coś zmienić, ale strach przed nieznanym mnie paraliżował. Żałuję, że tak łatwo się poddawałam. Żałuję, że nie umiałam walczyć o swoje marzenia. Żałuję, że byłam taka słaba. Dziś patrząc w przyszłość widzę pustkę i czuję, jakbym przegrała swoje życie. / dustinthewind
|
|
|
|
Przed nami jesień, wszystko w okół nas powoli umiera, tylko moje uczucie do Ciebie jakby o tym zapomniało. // pannikt
|
|
|
|
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełnie nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć, że się ją kocha całym sobą.
|
|
|
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
taki ktoś, jak Ty.
I kto pół nocy na mnie czekałby
gdy korytarzem czołgam się do drzwi nad ranem
|
|
|
Wymyślę się od nowa,
poskładam się inaczej
ubiorę w nowe słowa
najlepiej jak potrafię.
Kilka zmian
i będę tym, kim będę chciał
|
|
|
Dziś potrzebny mi ktoś nowy
taki ktoś, jak Ty
kto w korowodzie czarno-białych dni
będzie, jak nagły dopływ świeżej krwi
|
|
|
Idąc przez miasto już nie próbujesz przechodzić niezauważona, ale idziesz pewnym krokiem, skupiając na sobie spojrzenia innych, patrząc w lustro już nie odwracasz wzroku z obrzydzeniem, ale uśmiechasz się na swój widok. Wydaje Ci się, że będziesz mogła zacząć normalnie żyć, bez tej ciągłej nienawiści do swojej osoby. A jednak demony przeszłości zawsze dają o sobie znać. Czy można siebie bardziej niszczyć? Ja chyba już nie potrafię. / dustinthewind
|
|
|
Przecieram zaparowane lustro, w którym po chwili pojawia się twarz dziewczyny. Spoglądam na Nią i jej nie znam. Kto to jest? Co to za dziewczyna w odbiciu lustrzanym? Płacze, stoi i płacze. Jakby coś ją zraniło, albo ktoś. Uświadamiam sobie, że to ja. Dotykam swojej szyi, swoich ust. Tak, to ja! Albo pozostałość po dawnej mnie. Co się ze mną stało? W którym momencie zgubiłam siebie? /disparais
|
|
|
|
Wyjdź z mojej głowy i mojego serca. Ciebie już nie ma. Wpieprzyłeś się w życie, pokruszyłeś serce i tak po prostu wyszedłeś nie zamykając za sobą drzwi. Odszedłeś? Dobrze, nie będę Cię gonić, ale zabierz wspomnienia o sobie, ból przypisany do Twojego imienia i zamknij te cholerne drzwi, bo mam w sercu przeciąg, który nie pozwala mi o Tobie zapomnieć. / podobnodziwka
|
|
|
|