Żałuję, że ścięłam włosy. Żałuję, że przestałam tańczyć. Żałuję, że przestałam pisać. Żałuję, że przestałam uczyć się hiszpańskiego. Żałuję, że nie ma w moim życiu pasji, która nadawałaby mojemu życiu sens. Żałuję niewypowiedzianych słów. I tych wypowiedzianych. Żałuję każdej niepotrzebnej kłótni. Żałuję wylanych łez z powodu osób, które nie były tego warte. Żałuję, że nigdy nawet nie próbowałam do Niego podejść i się odezwać. Żałuję chwil, w których mogłam coś zmienić, ale strach przed nieznanym mnie paraliżował. Żałuję, że tak łatwo się poddawałam. Żałuję, że nie umiałam walczyć o swoje marzenia. Żałuję, że byłam taka słaba. Dziś patrząc w przyszłość widzę pustkę i czuję, jakbym przegrała swoje życie. / dustinthewind
|