głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika diabelny

 Czasami ciężko mi się oddycha  tak jakbym dusił się własnym tlenem.  nie.bylbym.tu.soba

dla.niej dodano: 27 marca 2013

"Czasami ciężko mi się oddycha, tak jakbym dusił się własnym tlenem."-nie.bylbym.tu.soba

 wzięła mnie za rękę  chwyciła ją mocno i z pełnym optymistycznym uśmiechem zabrała mnie do komnat raju  było ich trzy. każda zawierała coś ważnego i cennego w życiu. w pierwszej była osoba o imieniu SZCZĘŚCIE  nie prosiło o zbyt wiele chciało  tylko bym malował mu na twarzy jak prawdziwy Matejko  rozkosz i uwielbienie. w drugiej komnacie było SERCE  rozkazało bym już nigdy więcej nie wdychał powietrza innej osoby  zawsze miał wspólny tlen  którego dostarcza mi Ona. trzecia komnata była pusta  zapytałem a tu czego pusta? odpowiedziała  to Twoja komnata. osiągniemy wszystko nie ruszając się z miejsca  mając przymknięte powieki.  dla.niej

dla.niej dodano: 26 marca 2013

"wzięła mnie za rękę, chwyciła ją mocno i z pełnym optymistycznym uśmiechem zabrała mnie do komnat raju, było ich trzy. każda zawierała coś ważnego i cennego w życiu. w pierwszej była osoba o imieniu SZCZĘŚCIE, nie prosiło o zbyt wiele chciało, tylko bym malował mu na twarzy jak prawdziwy Matejko, rozkosz i uwielbienie. w drugiej komnacie było SERCE, rozkazało bym już nigdy więcej nie wdychał powietrza innej osoby, zawsze miał wspólny tlen, którego dostarcza mi Ona. trzecia komnata była pusta, zapytałem-a tu czego pusta? odpowiedziała- to Twoja komnata. osiągniemy wszystko nie ruszając się z miejsca, mając przymknięte powieki."-dla.niej

 sięgam ustami jej twarzy  czuje unoszącą się woń jej ciała  jej wargi lekko spłoszone i obawiające się że to zaraz nastąpi  pierwszy raz zderza się dwie najpotężniejsze zalety człowieka. nasze usta zetknęły się  szybko odnalazły ten sam rytm. moje dłonie  pochłonięte odwagą dotykania  śmiało budowały szacunek na jej ciele. jej mowa snuła i przedłużała nasz wspólny czas  by jej linie papilarne nabrały gruby i wyrazisty kształ serca. niespodziewanie odezwały się jej marzenia  zaczęły szeptać by serce już przestało krzyczeć i postawiło mnie na pierwszym miejscu na podium.  dla.niej

dla.niej dodano: 26 marca 2013

"sięgam ustami jej twarzy, czuje unoszącą się woń jej ciała, jej wargi lekko spłoszone i obawiające się że to zaraz nastąpi, pierwszy raz zderza się dwie najpotężniejsze zalety człowieka. nasze usta zetknęły się, szybko odnalazły ten sam rytm. moje dłonie, pochłonięte odwagą dotykania, śmiało budowały szacunek na jej ciele. jej mowa snuła i przedłużała nasz wspólny czas, by jej linie papilarne nabrały gruby i wyrazisty kształ serca. niespodziewanie odezwały się jej marzenia, zaczęły szeptać by serce już przestało krzyczeć i postawiło mnie na pierwszym miejscu na podium."-dla.niej

najbardziej bolał widok zamykającej się trumny. wtedy widziałem Cię po raz ostatni.    podjaaraany

dla.niej dodano: 26 marca 2013

najbardziej bolał widok zamykającej się trumny. wtedy widziałem Cię po raz ostatni. // podjaaraany
Autor cytatu: podjaaraany

Nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość  ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.

dla.niej dodano: 26 marca 2013

Nie umiem Cię pocieszyć kiedy patrzysz w przeszłość, ale mogę wziąć dobre wino i pójść tańczyć w deszczu z Tobą.
Autor cytatu: psychomiszcz

git teksty dla.niej dodał komentarz: git do wpisu 26 marca 2013
http:  www.youtube.com watch?v=ieJnJ0QXWc0 wszystko na temat

briefly dodano: 25 marca 2013

I co z tego  że się upijamy i imprezujemy do upadłego? Co z tego  że często mamy urwany film? Co z tego  że w portfelu obok hajsu na ziele  nosimy przepaloną lufkę? Co z tego  że jesteśmy tak kurewsko zepsuci? Co z tego? Jesteśmy młodzi  wolni i mamy tak cholernie porysowane serca. esperer

briefly dodano: 25 marca 2013

I co z tego, że się upijamy i imprezujemy do upadłego? Co z tego, że często mamy urwany film? Co z tego, że w portfelu obok hajsu na ziele, nosimy przepaloną lufkę? Co z tego, że jesteśmy tak kurewsko zepsuci? Co z tego? Jesteśmy młodzi, wolni i mamy tak cholernie porysowane serca./esperer
Autor cytatu: esperer

nie mów mi takich rzeczy. nie widzisz  że jestem szczęśliwa? na prawdę. po raz pierwszy mój uśmiech jest szczery. wiem  że mnie zrani. prędzej czy później  na pewno to zrobi. ale nie dbam o to  bo to właśnie on jest moją definicją szczęścia. to dla niego rankiem znajduję w sobie siłę aby wstać z łóżka. z każdym kolejnym dniem chcę go coraz więcej i więcej. nawet jeśli miałoby to być tylko na chwilę. nawet jeśli to nic dla niego nie znaczy. chcę tego. nie jest idealny  ale ty i ja także. wierzę  że wszystko ma swoje określone miejsce  nic nie dzieje się bez powodu. i wierzę  że on także musi odegrać w moim życiu swoją rolę. kiedyś odejdzie  na pewno  ale póki co chcę się nim nacieszyć. nie musisz mi robić kazań i wymuszać zakończenie tej relacji mówiąc  boję się o ciebie . nie zmienię zdania. i jutro także się z nim spotkam i w każdy kolejny dzień  tak długo jak tylko będę mogła.

briefly dodano: 25 marca 2013

nie mów mi takich rzeczy. nie widzisz, że jestem szczęśliwa? na prawdę. po raz pierwszy mój uśmiech jest szczery. wiem, że mnie zrani. prędzej czy później, na pewno to zrobi. ale nie dbam o to, bo to właśnie on jest moją definicją szczęścia. to dla niego rankiem znajduję w sobie siłę aby wstać z łóżka. z każdym kolejnym dniem chcę go coraz więcej i więcej. nawet jeśli miałoby to być tylko na chwilę. nawet jeśli to nic dla niego nie znaczy. chcę tego. nie jest idealny, ale ty i ja także. wierzę, że wszystko ma swoje określone miejsce, nic nie dzieje się bez powodu. i wierzę, że on także musi odegrać w moim życiu swoją rolę. kiedyś odejdzie, na pewno, ale póki co chcę się nim nacieszyć. nie musisz mi robić kazań i wymuszać zakończenie tej relacji mówiąc "boję się o ciebie". nie zmienię zdania. i jutro także się z nim spotkam i w każdy kolejny dzień, tak długo jak tylko będę mogła.

W tym jesteśmy najlepsi  pakujemy się w bezsensowne związki  których potem nie jesteśmy w stanie skończyć  zbyt przyzwyczajeni jesteśmy  ale to nie miłość  to niemiłość  przecież doskonale zdajemy sobie z tego sprawę.

niecalkiemludzka dodano: 25 marca 2013

W tym jesteśmy najlepsi, pakujemy się w bezsensowne związki, których potem nie jesteśmy w stanie skończyć, zbyt przyzwyczajeni jesteśmy, ale to nie miłość, to niemiłość, przecież doskonale zdajemy sobie z tego sprawę.

Od kłótni do kłótni. Od powrotu do powrotu. I od kochanka do kochanka. I od czerni do czerwieni. Nie ma dla mnie teraz zbawienia  przestrzeni wśród chmur. I widzę  że zmierzam w dół  ale nic nie szkodzi. Nie szkodzi    Florence and The Machine

briefly dodano: 24 marca 2013

Od kłótni do kłótni. Od powrotu do powrotu. I od kochanka do kochanka. I od czerni do czerwieni. Nie ma dla mnie teraz zbawienia, przestrzeni wśród chmur. I widzę, że zmierzam w dół, ale nic nie szkodzi. Nie szkodzi / Florence and The Machine

przez ten jeden dzień byliśmy tylko my dwoje. wszystko inne przestało mieć znaczenie  czas stanął  a cały świat mieścił się w czterech ścianach jego pokoju. cały dzień  razem. oderwać nas od siebie była jedynie potrzeba zjedzenia czegoś  ale nawet przy robieniu naleśników nie mogliśmy się od siebie oderwać. nawet nie zjedliśmy do końca  zostawiając połowę jedzenia na talerzu. pragnęliśmy się  można było to wyczuć w powietrzu. tylko on. tylko ja. tylko my. my.

briefly dodano: 24 marca 2013

przez ten jeden dzień byliśmy tylko my dwoje. wszystko inne przestało mieć znaczenie, czas stanął, a cały świat mieścił się w czterech ścianach jego pokoju. cały dzień, razem. oderwać nas od siebie była jedynie potrzeba zjedzenia czegoś, ale nawet przy robieniu naleśników nie mogliśmy się od siebie oderwać. nawet nie zjedliśmy do końca, zostawiając połowę jedzenia na talerzu. pragnęliśmy się, można było to wyczuć w powietrzu. tylko on. tylko ja. tylko my. my.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć