 |
|
,,Zwykle trzyma się na uboczu, rzadko się uśmiecha, jakby ciężar wspomnień nie pozwalał jej odnaleźć radości."
|
|
 |
|
Przecież to nie jest koniec świata, bo zostawia Cię mężczyzna. Owszem, umierasz, tęsknisz, cierpisz i płaczesz dwudziestą noc z rzędu, ale to minie. Pozwól opaść emocjom, pozwól sobie wylać wszystkie łzy, które zostały zarezerwowane dla tego rozstania nawet jeżeli masz przepłakać jeszcze kilkanaście dni. Niech to wszystko po prostu minie, ustabilizuje się nowa rzeczywistość, bo ona naprawdę się ustabilizuje, a Ty zaczniesz żyć. Okej, też w to nie wierzyłam, przez długi czas myślałam, że to bzdura, ale dziś wiem, że rozstanie to koniec związku, ale początek czegoś nowego co przychodzi trochę później. Warto w to wierzyć i dać sobie szansę. Ja ją sobie dałam, dziś nie żałuję. / napisana
|
|
 |
|
,,Niektóre dziewczynki były chłopcami.
Widok zmienia się w zależności od tego, gdzie stoisz.
Słowa mogą ranić, a rany mogą leczyć.
Wszystko jest prawdą."
|
|
 |
|
Dobrze, że nie pracuje na Wyspach. Choć warunki chciały mnie tam wysłać. W Polsce se radzę jakoś Nie mam nic do czynienia ze stałą pracą Ani ze stałą płacą.../W.E.N.A.- Nowy stary ja
|
|
 |
|
,,Owego dnia, dnia spodków i zombi, dnia dżinów i Ragnaroku, dnia, kiedy zerwały się wiatry. Nie zauważyłaś nic z tego, bo siedziałaś w swym pokoju i nic nie robiłaś. Nawet nie czytałaś, o nie, tylko wbijałaś wzrok w telefon. Zastanawiając się, czy zadzwonię."
|
|
 |
|
,,Zamknęliśmy wszystko w wierszu, by pokazać wszechświatowi kim byliśmy, czemu istnieliśmy, co mówiliśmy, robiliśmy, o czym myśleliśmy, śniliśmy, czego pragnęliśmy. Zamknęliśmy nasze sny i marzenia w słowach, układając je tak, by żyły wiecznie i nigdy nie zostały zapomniane."
|
|
 |
|
Jeśli po sześciu latach milczenia jesteśmy w stanie rozmawiać jak ludzie, to dlaczego zajęło nam to aż sześć lat?
|
|
 |
|
,,Ujrzysz sama cierpienie w moich oczach, i zapragniesz sprawić, abym zapomniał o tym, co się działo, nim weszłaś do tego domu. Przynosząc ze sobą cząstkę lata w spojrzeniu i w uśmiechu."
|
|
 |
|
,,Ostatecznie jest tak wiele rzeczy ulotnych. Ludzie są tak nietrwali. Podobnie sny i serca."
|
|
 |
|
,,Pod każdym liczącym się względem nie żyłem. Być może gdzieś wewnątrz krzyczałem, płakałem i skowyczałem jak zwierzę, ale to był ktoś inny, ukryty gdzieś głęboko, ktoś niemający dostępu do twarzy, warg, ust i głowy, toteż na powierzchni jedynie wzruszałem ramionami, uśmiechałem się i poruszałem dalej. Gdybym mógł umrzeć fizycznie, po prostu wszystko odpuścić, ot tak, niczego nie robiąc, opuścić życie tak łatwo, jakbym wychodził drzwiami, zrobiłbym to. Ale zamiast tego musiałem sypiać nocami i budzić się rankiem zawiedziony faktem, że wciąż tam jestem, i z rezygnacją przyjmować dalszą egzystencję."
|
|
|
|