 |
|
I dopiero dzisiaj uświadomiłam sobie, że byłam tylko jedną z wielu.
|
|
|
|
Wiem, że trudno wymazać przykre wspomnienia. Są bolesne, jak spacer na boso po rozżarzonych kamieniach.
|
|
|
|
PIERDOLE TO WSZYSTKO, NIE MAM SIŁY.
|
|
|
|
Chcę być znowu Twoim szczęściem, nie tylko ciężarem
|
|
|
|
Przepraszam. Zniszczyło mnie życie.
|
|
|
|
i znowu jest to rano i znów uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają.
|
|
|
|
Wieczorami dusi mnie to wszystko. Leżę i widzę wszystko. Tak idealnie spieprzyliśmy naszą przyjaźń. Moje szczęście odeszło. Ale wiesz...nie jest najgorzej. Mam jeszcze ludzi, którzy są. Mam ten promyk słońca u boku, który daje nadzieję na lepsze jutro. Mam dla kogo życ, rozumiesz? I to jest piękne. Podczas gdy Ty siedzisz sama, ja mam wszystko. Powiedz, gdzie są teraz Twoje 'przyjaciółki'. Gdzie jest ten Twój 'chłopak'. Powiedz, gdzie są wszyscy?
|
|
|
|
Nie znam Cię. Nie znam człowieka, którym jesteś. Znałam miłą, ciepłą osobę. Diametralnie się zmieniłaś. Na lepsze? Nie wiem, jeżeli teraz jesteś szczęśliwa, to dobrze.
|
|
|
|
już dosyć mam zmarnowanych dni.
|
|
|
|
Nie ma nic gorszego, niż moment, kiedy w życiu pierdoli się dosłownie wszystko.
|
|
|
|
W sumie to już się przyzwyczaiłam.
|
|
|
|
Czasem, gdy patrzę w lustro nie widzę już tej samej wiecznie wesołej dziewczyny.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
