 |
|
Ludzie dziwią się, patrzą na mnie jak na wariatkę, kiedy błagam Boga by Cię nie spotkać. Nie potrafią zrozumieć, że gdybym Cię ujrzała wróciłyby mi ataki histerii podczas snu, za wypowiedzenie Twojego imienia potrafiłabym wytrapać oczy, a najgorsze, że nie umiałabym udawać tak doskonale jak teraz.
|
|
|
|
I naprawdę jest mi bez Ciebie ciężko. Nawet sobie nie jesteś w stanie wyobrazić do jakiej desperacji mnie doprowadziłeś. Przed poznaniem Cię udało mi się odstawić tabletki i powoli wychodziłam na prostą. A dziś? Biorę podwójne dawki, a jednak nadal sobie nie radze.
|
|
|
|
wszystko co robie, robie dla Ciebie.
|
|
|
|
jesteś moją szatańską namiętnością.
|
|
|
|
kocham Cie, tak w tajemnicy przed całym światem.
|
|
|
|
dlaczego kurwa moja bluza nadal pachnie Tobą ?!
|
|
|
|
Siedzieliśmy razem na ławce, na przemian częstowałeś mnie moimi ulubionymi żelkami i pocałunkami, było cudownie. 'Było', bo dziś gdy widze żelki i całujące się pary, szklą mi się oczy i wybucham histerycznym płaczem.
|
|
|
|
Potrafie znienawidzić każdą osobe, która o Tobie opowiada, tak za nic. Po prostu, jestem zazdrosna, że to ona mogła z Tobą porozmawiać, że to z nią dzieliłeś swój śmiech.
|
|
|
|
mistrz manipulowania moimi uczuciami.
|
|
|
|
nawet jeśli tęsknisz, nie możesz mu tego okazać, znowu zrobi z Tobą co zechce.
|
|
|
|
natłok tęskniących myśli.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
