 |
zauważyłaś, że gdy jest z Tobą źle, to na ogół nikogo wokół ciebie nie ma? i wtedy masz podwójnie ciężko, bo musisz sama siebie mobilizować. wiara ze strony innych pojawia się dopiero z pierwszymi sukcesami. no trudno, tak to działa.
|
|
 |
O porażkach nie mówię, bo uważam, że złym emocjom nie powinno się poświęcać czasu i energii. Nie siedzę, nie przegaduję. Zamykam temat, wyciągam wnioski i idę dalej.
|
|
 |
Przyjaciółko.. chce Ci podziękować za wspólne chwile, radość , szacunek, oddanie. Za to ,że bez względu na wszystko jesteś.. jesteś przy mnie stale podążając jak cień. Wiem ,że nie zawsze łatwo ze mną wytrzymać ale Tobie od wielu lat się to udaje. Chce żebyś wiedziała ,że cokolwiek stanie się w naszym życiu ja chce być obok, nieważne gdzie nas poniesie. Nie chce Cię stracić, potrzebuje Cię.. tego twardego charakteru kiedy wie kiedy mnie potrząsnąć a kiedy podać dłoń. Jesteś zbyt ważna w moim życiu , dlatego proszę Cię.. proszę dbajmy o to.
|
|
 |
Mam świadomość swoich wad. Wiem ,że dużo rozmyślam, szukam "drugiego dna" w każdym problemie, stawiam bliskich potrzeby nad własnymi, muszę mieć pewny grunt, bywam nieprzewidywalna , potrafię przez lata przechowywać detale rozmów, nie lubię naginać swoich zasad, tłumie w Sobie uczucia i nie czuje się komfortowo ukazując swoje emocje. Jestem zbyt pewna Siebie, dumna, bezpośrednia, nieustępliwa, niecierpliwa, skomplikowana, dominująca, asertywna i cholernie uparta. I zgadza się mogę bywać ciężka do zniesienia.. Ale jak to było ? "Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza."
|
|
 |
Byłeś. I nagle Cię nie ma. Jedna chwila, jeden moment i zniknąłeś. Dlaczego? Dlaczego uwielbiasz mnie tak strasznie ranić? nie pamiętasz, że ja byłam zawsze? cokolwiek by sie nie działo, byłam z Tobą i byłam gotowa zrobić dla Ciebie wszystko i jeszcze więcej. A Ty? gdzie teraz kurwa jesteś? gdzie jesteś, kiedy tak strasznie Cię potrzebuje? gdzie potrzebuje, żebyś był. żebyś przytulił i powiedział "nie martw się, jestem z Tobą, przejdziemy przez to razem". Nigdy nie odmówiłam Ci pomocy, a Ty zostawiłeś mnie w chwili kiedy zawalił mi się świat
|
|
 |
Nie chcę znowu czuć tej pustki, jaką jest bez Ciebie świat...
|
|
 |
Wiesz, że to miłość, kiedy zaczynasz tęsknić już jakiś czas przed pożegnaniem. Lub kiedy słuchasz go i czujesz, że mogłabyś tak do końca. Kiedy milczycie, będąc obok siebie i to w zupełności wystarcza. Kiedy denerwuje cię jak nikt inny, ale wciąż go kochasz. Kiedy ciężko ci jest mu odmówić, bo wiesz, że zrobiłabyś dla niego wszystko. Kiedy wystarczy jeden telefon, a ty już stoisz pod jego drzwiami i absolutnie nie jest to bycie jego pieskiem na każde zawołanie, tylko świadomość, że on chce cię właśnie teraz, obok, w tym miejscu, a bycie przy nim jest najwspanialszym miejscem na ziemi. Kiedy patrzysz w jego oczy i widzisz tą pewność. Kiedy uśmiecha się do ciebie i wiesz, że już nigdy żadne inne usta nie ujmą cię swoim urokiem w ten sposób.
|
|
 |
|
Kiedyś usiąde z moimi dziećmi i opowiem, że był ktoś kto rozumiał mnie jak nikt inny, ktoś z kim nawet było fajnie pomilczeć, a rozmowa była bardziej naturalna niż oddychanie. opowiem im, że było kilka chwil, piękniejszych niż film, potrzebnych do życie właśnie mi. Nie opowiem jaki ten ktoś był, bo wtedy one zaczną szukać kogoś takiego i zawiodą sie jak nikogo takiego nie spotkają. I będzie wtedy chwila zadumy, wspomnień, setki pytań w ich oczach. a ja po prostu zanim usłyszę pytanie odpowiem, że nie wszystkie bajki mają szczęśliwe zakończenie.
|
|
 |
|
Serce jest jak książka. Każdy dzień to zapisana strona, naznaczona, radością, smutkiem, bólem bądź obojętnością. Możesz wyrwać kartkę, by coś wymazać z życiorysu. Ale nie zapomnisz do końca. Zostanie ten strzępek papieru, pozostawiający ślad, bo tych niechcianych wspomnieniach.
|
|
 |
Każdy ma prawo marnować swoje życie, tak jak mu się to podoba.
|
|
 |
Jaki jest sens w codziennym załamywaniu się i niszczeniu swojej psychiki? Nie lepiej jest wstawać rano i cieszyć się z każdego danego dnia? Życie to metoda prób i błędów. Chodzi o to by brać z niej wystarczająco dobre wnioski by się znowu nie powtórzyły. Co się stało to się nie odstanie, więc pora podnieść dupę z fotela, krzesła czy też łóżka i iść przez z życie z podniesioną głową. Życie jest zbyt krótkie by pozwolić sobie na dni rozpaczy i dołowań. Żyj tym co masz aktualnie, każdy drobiazg ma znaczenie.
|
|
 |
Mam ochotę zniknąć z tego świata, ponieważ i tak wszystko w czym uczestniczę, pierdoli się mimo starań...
|
|
|
|