 |
|
Pozwól mi bym mogła codziennie czuć zapach Twój i smakować Twych ust.
|
|
|
|
Moj uśmiech pełen ironii i wzrok przepełniony nienawiścią skierowany do tej idiotki która się do Ciebie lepiła delikatnie ostrzegał ze jeszcze chwilka i może się to dla Niej źle skończyć.
|
|
|
|
Doprowadziłeś mnie do stanu, w którym cholernie ciężko bez Ciebie jest mi funkcjonować.
|
|
|
|
Przykładam do nosa bluzę przesiąkniętą jego perfumami, przypominając sobie Jego dotyk, uśmiech, smak ust. Wszystkie cudowne chwile w których daliśmy ponieść się emocjom. Troszkę nawet tęsknie ? Dziwne bo przecież nie czuje do Ciebie podobno nic.
|
|
|
|
Zostań, bądź, a oboje się przekonamy czy warto.
|
|
|
|
Nie zabij mnie tym wzrokiem przypadkiem, zazdrosna szmato.
|
|
|
|
Zastanawiam się czy Ty tez jesteś o mnie choć troszkę zazdrosny ?
|
|
|
|
Kochałam milczeć i słuchać jak Twoje serce bije, trzymając na nim dłoń na która Ty kładłeś swoją.
|
|
|
|
Byla o Niego szalenie zazdrosna, chciała mieć go tylko dla siebie, nie chciała by dotykał kogoś w taki sposób w jaki dotykał ja , z nikim nie chciała się dzielić pomimo tego ze on nigdy nie był jej.
|
|
|
|
A kiedy jesteś dla mnie, tak bardzo poprawiasz mi humor ze chyba już bardziej się nie da.
|
|
|
|
Walnij uśmiech i udawaj, że Cię nie zranił - nie daj skurwysynowi satysfakcji.
|
|
|
|
Byl marzeniem za które bala się zabrać, jego spełnienie mogło się nie udać a to bardzo by bolało.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
